Syntetyczny alkohol, który nie powoduje kaca. Może pojawić się w sklepach już za 5 lat

Ile „dni po” zostanie dzięki temu uratowanych? Aż trudno to sobie wyobrazić.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

National Geographic

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

811

Ile „dni po” zostanie dzięki temu uratowanych? Aż trudno to sobie wyobrazić.

Syntetyczny alkohol nazywa się Alcarelle i został stworzony przez Davida Nutta. Naukowiec ma za sobą między innymi współpracę z brytyjskim rządem. Stracił jednak stanowisko po stwierdzeniu publicznym, że LSD i extasy są mniej niebezpieczne od alkoholu. Teraz psycholog z Imperial College London wraca na świecznik z tryumfalną zapowiedzią nowego wynalazku. Inwestorem i zapleczem finansowym projektu jest brytyjski przedsiębiorca David Orren.

Pomysł na „alcosynth” ma swoją genezę już w badaniach Nutta z 1983. roku, gdy był jeszcze studentem.

- Badałem efekty alkoholu na receptory GABA – tłumaczył w rozmowie z The Guardian. Celem badań miało być stworzenie antidotum na działanie alkoholu. Naukowiec twierdzi, że takie znalazł, jednak było ono zbyt niebezpieczne. Postanowił kontynuować badania nad receptorami GABA i ich reakcjami z napojami wyskokowymi. Receptory te wiążą y-aminokwasy i tym samym pełnią bardzo istotną rolę w układzie nerwowym człowieka.

Nowy wynalazek Nutta ma rozróżniać te receptory, które powodują stan rauszu, a omija odpowiedzialne za późniejszy ból głowy i inne negatywne skutki.

- Wiemy gdzie w mózgu alkohol ma swoje „dobre” i „złe” skutki, oraz które receptory o tym decydują: GABA, kwasy glutaminowe i inne takie jak serotonina i dopamina – mówi Nutt – Efekty alkoholu są skomplikowane, ale... można wcelować w te części mózgu, w które chcemy.

Syntetyczny alkohol pozwoli także na modyfikacje, otworzy to zatem drogę do różnych jego form – silnych, słabych, w sam raz na spotkanie z przyjaciółmi (co da „humorek” ale bez następnych faz upojenia), coś mocniejszego na totalny reset.

Testy Alcarelle są na razie w powijakach, Nutt testował go na sobie i swoich współpracownikach. Badacze mają już rozpisany pięcioletni plan kolejnych testów by ich syntetyczna cząsteczka mogła zostać dopuszczona jak składnik produktów spożywczych.

Produkt ma spore szanse na rynku, bo jak przekonuje dziennikarzy The Guardian analityk globalnych rynków napoi wyskokowych Jonny Forsyth „przemysł coraz więcej inwestuje w alternatywy dla alkoholu.”

- Jeśli naukowcy się nie mylą i łatwo będzie zamaskować smak, ma to ogromną szansę – mówi.

Oceń treść:

Average: 9.8 (5 votes)

Komentarze

Miszmasz (niezweryfikowany)

"Testy Alcarelle są na razie w powijakach, Nutt testował go na sobie i swoich współpracownikach. Badacze mają już rozpisany pięcioletni plan kolejnych testów" Czarno to widzę pięć lat chlania i to bez kaca:), to się pewnie nigdy tego specyfiku nie doczekamy;)
Milionwrazen (niezweryfikowany)

Niech to dają na RC jak najszybciej
Zajawki z NeuroGroove
  • 25D-NBOMe
  • Pozytywne przeżycie

Pozytywne nastawienie dosyć ekscytujące ze względu na pierwsze podejście do tej substancji. Siedziałem w pokoju z siostrą.

Godzina 20:30 wrzucam kartonik 2.8 mg na górne dziąsło i zapuszczam świat wedlug kiepskich. Przychodzi siostra i ogląda ze mną. Nic się nie dzieje, nie moge sie doczekać, włączam kolejny odcinek i sie zczeło wejście.

 

T+0:30 Nie wiem czemu zaczełem czuć przerażenie, wszystko zaczeło wydawac się strasznę. Mówie do siostry że nie może mnie zostawić, ona na to ze posiedzi ze mną jeszcze jakiś czas. Zaczela patrzeć sie dziwnie i mówi do mnie że jedna źrenica jest malutka a druga wielka. Ale się tym zbytnio nie przejełem. 

 

  • Bad trip
  • LSD-25

dojebana chata we wsi Wygoda, uczucie bezpieczeństwa pod względem odległości od miasta, zawsze się martwię o przypał ze strony sąsiadów, współlokatorów etc., natomiast towarzyszami mi byli mój przyjaciel i były partner + jego dziewczyna moje nastawienie było dobre a ów kumpel jest osobą, której najbardziej ufam, natomiast z jego dziewczyną niby się lubimy, ale jest w tym jakaś zazdrość i niezręczność wieczór i trap z głośników

Ponieważ kwas poleciał po pixach, wspomnę najpierw o nich. Były to różowe Donkey Kong o kształcie i wizerunku małpiej głowy. Googlaliśmy te pixy i było parę komentarzy, że ktoś po niej umarł, więc postanowiliśmy wziąć pół (19:45). Później okazało się, że o heinekenach (poprzednie doświadczenie) też tak pisali, a więc chyba o wszystkich są takie informacje. Niemniej dobrze wyszło, bo miło nas porobiło, a starczyło na dłużej. Wiedzcie, że z T. rozstaliśmy się rok temu po czterech latach związku, w tym 6 miesiącach mieszkania razem.

  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz

 

I. WSTĘP

  • Kannabinoidy
  • Katastrofa

Wizyta u znajomych, przyjemna atmosfera

Napisałam ten artykuł, żeby przestrzec zwłaszcza osoby zaczynające doświadczenia z substancjami psychoaktywnymi i tych, którzy zażycie ich planują.
20.12.15

randomness