Chcą leczyć raka... tytoniem

Liście rakotwórczego tytoniu mogą stać się składnikiem szczepionki, która ma zwalczać jeden rodzaj nowotworu - chłoniaka nieziarniczego guzkowego - informuje BBC.

Alicja

Kategorie

Źródło

wp.pl

Odsłony

1730
Liście rakotwórczego tytoniu mogą stać się składnikiem szczepionki, która ma zwalczać jeden rodzaj nowotworu - chłoniaka nieziarniczego guzkowego - informuje BBC. To naprawdę niezła technologia. I jednocześnie jest bardzo ironiczne, że można by zrobić lek na raka z tytoniu - twierdzi Dr Ronald Levy z Uniwersytetu Stanford w Kalifornii. Brytyjscy eksperci twierdzą, że pomysł może być "ekscytujący", ale potrzebne są jeszcze badania w tej kwestii. Naukowcy używają liści tytoniu, żeby uzyskać chemiczne przeciwciała dla komórek, które są odpowiedzialne za rozwój nowotworu. Te przeciwciała są podawane chorym, żeby wzmocnić ich system immunologiczny, by mógł zwalczać chore komórki. Jeśli eksperyment się powiedzie, ciało chorego mogłoby rozpoznawać komórki z nowotworem i niszczyć je. Ponieważ jednak każdy pacjent ma inne przeciwciała, musiałyby one być szybko produkowane, gdy już diagnoza zostanie postawiona. Podobne eksperymenty robiono z komórkami zwierzęcymi i wyniki nie były jednoznacznie pozytywne.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana


nazwa substancji - tussipect

poziom doświadczenia - marihuana, extasy, amfetamina, tussipect (po raz pierwszy)

dawka - pół butelki (70 gr)

metoda zażycia - droga pitna ;) da się wogóle inaczej?? do nosa he he ;)

set & setting - stan umysłu ok, chęć spróbowania, dobry humor, miejsce - w domu.



  • Inne
  • Tripraport

---

Witam serdecznie. Jakiś czas temu miałem do czynienia z afrykańskim korzeniem snów i byłem zachwycony jego możliwościami, a nawet bardziej samym faktem śnienia i tego, jak ciekawy jest to stan. Postanowiłem wypróbować kilka specyfików mających za zadanie wzmocnić moc kreacji marzeń sennych. Zdaję sobie sprawę, że są ciekawsze, toteż, gdy nadejdzie okazja, skosztuję również ich. Na razie jednak mam za sobą próbę z czterema "umilaczami" zupełnie legalnymi i chcę zdać recenzję. Trochę w tym raporcie będzie rozczarowań i trochę bardzo miłych niespodzianek.

  • Dekstrometorfan

substancja DXM - 65 kg, 20 tabletek tj. 300 mg.



Miejsce: miejscowość nad Bałtykiem ... to mój pierwszy raz gdy biorę dxm wczesniej tylko by upewnić się, że nie jestem uczulony wziąłem 100 mg.


  • Bad trip
  • Dekstrometorfan

Dom, śpiący rodzice w pokoju obok. Świetny humor spowodowany tym, że dzień wcześniej miałem swojego tripa życia.

03.11.2008

Waga: 63 kg

Prelude

randomness