Skany mózgów osób pod wpływem LSD pokazują, jak ich działanie przypomina działanie mózgu dziecka

Analizując skany mózgów osób poddanych działaniu LSD, naukowcy ustalili, że ta psychodeliczna substancja pozwala mózgowi działać w sposób mniej wyspecjalizowany, podobny działaniu mózgu dziecka.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Reuters
Kate Kelland

Odsłony

2036

Analizując skany mózgów osób poddanych działaniu LSD, naukowcy ustalili, że ta psychodeliczna substancja pozwala mózgowi działać w sposób mniej wyspecjalizowany, bardziej podobny działaniu mózgu dziecka.

Zespół badawczy dowodzony przez naukowców z londyńskiego Imperial Collage twierdzi, że podczas gdy normalnie praca mózgu polega na realizowaniu wyspecjalizowanych funkcji przez niezależne sieci neuronowe, odpowiedzialnych np. za widzenie, poruszanie się czy słyszenie, pod wypływem LSD izolacja tych sieci zanika, czego efektem jest działanie w ramach bardziej jednolitego systemu.

"Pod wieloma względami mózg poddany działaniu LSD przypomina mózg niemowlęcia: swobodny i pozbawiony nabytych ograniczeń. Ma to sens także wówczas, jeśli rozważymy hiperemocjonalną i twórczą naturę umysłu niemowlęcia."

- mówi Robin Cahart-Harris, szef zespołu badawczego.

Ustalenia, opublikowane w poniedziałek w czasopiśmie Proceedings of the National Academy of Sciences (PNAS), pokazały także, że u przyjmujących LSD ochotników w procesie widzenia brało udział wiele różnych obszarów mózgu, nie tylko kora wzrokowa.

To mogłoby tłumaczyć złożoność halucynacji wzrokowych, które często kojarzone są ze stanem po zażyciu LSD, twierdzą naukowcy.

Cahart-Harris, badacz z wydziału medycyny Imperial College, informuje, że doświadczenia wydają się również wiązać z poczuciem "poprawy ogólnego dobrostanu" po ustaniu efektów działania substancji, co sugeruje, że badania mogą pewnego dnia znaleźć zastosowanie w leczeniu schorzeń psychicznych.

Tego rodzaju środki mogłyby być szczególnie użyteczne w terapii zaburzeń związanych z ukształtowaniem negatywnych wzorców myślenia i zachowania, jak depresja czy uzależnienia.

Po raz pierwszy mogliśmy naprawdę zobaczyć co się dzieje z mózgiem podczas stanu psychodelicznego i dzięki temu lepiej zrozumieć, dlaczego LSD ma tak znaczący wpływ na samoświadomość.

"To może mieć ogromne znaczenie dla psychiatrii".

Zespół z Imperial College pracował wspólnie z Beckeley Foundation, brytyjską organizacją działająca na rzecz przywrócenia badań naukowych nad potencjalnymi korzyściami medycznymi związanymi z zastosowaniem środków psychodelicznych.

To konkretne badanie, sfinansowane przez Beckeley i prywatnych darczyńców za pośrednictwem platformy crowofundingowej, objęło 20 zdrowych ochotników, sposród których każdy otrzymał zarówno LSD, jak i placebo. Wszyscy ochotnicy brali wcześniej środki psychodeliczne takiego czy innego rodzaju.

Podczas kontrolowanych i nadzorowanych eksperymentów i specjalistycznym centrum badawczym, każdemu z ochotników podano w zastrzyku 75 mikrogramów LSD, lub placebo. Następnie ich mózgi były skanowane z użyciem różnych technik, w tym fMRI (funkcjonalny rezonans magnetyczny) i MEG (magnetoencefalografia).

Użycie tych technik pozwoliło naukowcom badać aktywność całego mózgu w oparciu o przepływ krwi i zmiany aktywności elektrycznej.

Oceń treść:

Average: 9.5 (11 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

zmęczenie trzeźwym życiem, chęć ciekawego spędzenia czasu ze znajomymi w klubie, w mieście i na domówce

WSTĘP

To jest trip raport który napisałem rok temu. Przeredagowałem go trochę i dodałem przemyślenia które przyszły mi na myśl gdy moje doświadczenie z używkami się zwiększyło...

Obecnie, w związku z delegalizacją naprawdę zajebistych i mało szkodliwych empatogenów (benzofurany), jesteśmy zmuszeni albo sięgać po trujące i krótko działające ketony i ich pochodne pochodnych, albo wrócić do korzeni... tzn do apteki ;) i fanom empatogenów ten trip raport dedykuję.

  • Marihuana
  • Metoksetamina
  • Przeżycie mistyczne

Miejsce: bezpieczny domek na uboczu Pierwszy mocniejszy samotny trip z lekką dozą niepewności.

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że poniższy trip raport będzie raczej nieudolną próbą opisania czegoś czego nie da się opisać słowami. Zdecydowałem się na publikację ponieważ dokonałem pewnych spostrzeżeń które mogą okazać się pomocne niektórym użytkownikom.

  • 25C-NBOMe
  • Pierwszy raz

Nie do końca tak, jak sobie życzyłem, bo mój ziomek nie jest w stanie pojąć do czego służą psychodeliki i jak powinno się je wykorzystywać. Dlatego zamiast na łonie natury, większość czasu spędziliśmy na załatwianiu spraw w mieście. Najlepiej przeżywałem kiedy byłem sam i chwała mi za to, że udało mi się potripować. Nastawienie pozytywne.

 Zamówiłem sobie dwa bloterki ze sklepu RC, a dostałem trzy. Postanowiłem, że zażyję je z moim najlepszym kumplem w Po przeczytaniu wielu trip raportów byłem w pełni świadomy tego, co może mnie spotkać. Jak sie wkurzyłem, kiedy okazało si,ę że nie potrafił zarezerwować całej soboty na to. Musiała po domu łazić i sprzątać z jego dziewczyna. Do tego siostra, jej koleżanka i robienie zakupów na mieście. Nie ma nic gorszego, jak udawanie normalnego i jak ktoś głupio spyta czy się źle czuje.

  • 4-HO-MIPT
  • Tripraport

Piękny sobotni poranek na obrzeżach Krakowa. Jednoosobowy, niezaplanowany trip. Świeży umysł po dobrze przespanej nocy.

Jako że na NG nie ma zbyt wielu opisów działenia tej substancji, pokusiłem się o napisanie TR'u, enjoy.

randomness