Sprzątając pokój, zniszczyła wytwórnię narkotyków syna

Kobieta, która chciała wysprzątać pokój swojego dorosłego syna, pomogła przypadkiem zlikwidować w Brnie wytwórnię narkotyków - podała policja w Czechach

Alicja

Kategorie

Źródło

wp.pl/PAP

Odsłony

879
Kobieta, która chciała wysprzątać pokój swojego dorosłego syna, pomogła przypadkiem zlikwidować w Brnie wytwórnię narkotyków - podała policja w Czechach. Zdaniem policyjnej rzeczniczki, 40-letni mężczyzna od kilku lat nikogo nie wpuszczał do swojego pokoju, gdyż syntetyzował tam pervitin - czeską odmianę amfetaminy. Matka któregoś dnia wykorzystała jego nieobecność i wysprzątała pomieszczenie, a przy okazji wyrzuciła na śmietnik pół laboratorium. Kiedy syn po powrocie do domu zobaczył, co się stało, wpadł w taki szał, że musiała interweniować policja. Z początku jechaliśmy tam z powodu jakiejś domowej awantury. Na miejscu jednak zdaliśmy sobie sprawę, że jego pokój pełen jest chemikaliów i szkła laboratoryjnego do wytwarzania amfetaminy - powiedziała rzeczniczka. Czterdziestolatek już wcześniej był podejrzewany o produkcję narkotyków. Obecnie grozi mu pięć lat więzienia. Na czarnym rynku w Czechach jeden gram pervitinu kosztuje ok. tysiąca koron, czyli mniej więcej 135 złotych.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)
no mauśka sobie niezły "żarcik" zrobiła... miał się chłopak prawo wkurwić :D
Anonim (niezweryfikowany)
no kto?
Anonim (niezweryfikowany)
jak tyle kosztuje to chyba musi być niezłe ;~P nice...
Anonim (niezweryfikowany)
zajebał bym ja
Maniak_17 (niezweryfikowany)
<b>Troche już w życiu wywąchałem, ale czeskiej to mi się jeszcze nie zdarzyło, a bym bardzo chętnie przypierdolił. A njwiększą ochote mam na arabską, podobno jest błękitna, a kolor ładny to i ładnie musi walić.</b>
Romek_Wali'Piko_20 (niezweryfikowany)
U mnie w mieście nie znajdziecie, kto by ćpukał tuti-fruti,włada,white....za to piko(kryształ), ładują wszyscy, co zrobić...to chyba jedyne miasto w Polsce..hehehehe..dlatego tak mi się ono podoba... 'chrup, chrup, kryształku mój; 'nocne życie. kiedy ja się bawie to wy śpicie' 'nocka jaazdaa'
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • Kannabinoidy

Chill, piątek, moje 4x4

Preludium

Podróż z października ub. roku, więc całość nie jest idealna, odrobinę pisana na kolanie bez absolutnie żadnych zdolności do ładnego i zgrabnego ubierania tekstu. Piątek, popołudnie, ja i 2 kumpli, nazwijmy ich X i Y.

X jest zawodowym testerem trunków wysokoprocentowych, ma lekkie doświadczenie w ryciu sobie bani najróżniejszymi specyfikami z najgłębszych otchłani tego świata

Y, poszkodowany, zielony w temacie gość, który przyszedł na spotkanie po paru miechach, a wyszedł bogatszy o wspomnienia z innego świata

  • Efedryna

Wczoraj, czyli 28-04-01, tzn w piątek ja wraz z trzema kumplami zaopatrzyliśmy się w tabletki tussipectu. Moi

kumple wzieli po dwie dabletki a ja trzy, zapiliśmy to pluszem energy. Po paru minutach zapodaliśmy jeszcze po

jednej tabletce no i oczywiście zapiliśmy pluszem. Po jakiś 30 minutach moich kumpli zaczeło już brać, po godzinie

byliśmy w barze. Tam wszystko poczło na maksa. Moich kumpli zaczeło coraz bardziej kręcić, a mnie nic, normalnie

  • LSD-25


Jak pisał Tokien: "Niebezpieczne są narzędzia wiedzy głębszej, niż ta którą sami posiadamy."

  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Tripraport

18 lat, 70 kg

Dawno niczego nie pisałem. No bo też dawno nie miałem o czym. Palenie na działce, czy ćpanie przed snem nie jest niczym na tyle porywającym, żeby ktoś naprawdę chciał o tym czytać. Nic się nie dzieje, połowy rzeczy nie pamiętam lub nie umiem nazwać.

randomness