Aresztowano mężczyzn, którzy wyprodukowali 3 tony amfetaminy

Wrocławski sąd aresztował na trzy miesiące czterech mężczyzn, podejrzanych o wyprodukowanie i sprzedaż co najmniej trzech ton amfetaminy. Mężczyźni zostali zatrzymani w Gdyni w związku ze śledztwem, które prowadzi wrocławska prokuratura apelacyjna od 2003 r.

Alicja

Kategorie

Źródło

wp.pl/PAP

Odsłony

1116
Wrocławski sąd aresztował na trzy miesiące czterech mężczyzn, podejrzanych o wyprodukowanie i sprzedaż co najmniej trzech ton amfetaminy. Mężczyźni zostali zatrzymani w Gdyni w związku ze śledztwem, które prowadzi wrocławska prokuratura apelacyjna od 2003 r. Policja szacuje, że wyprodukowana amfetamina warta jest kilkanaście milionów zł. Mężczyźni do sądu byli doprowadzani pojedynczo. Jak relacjonował Krzysztof Schwartz, rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu, sąd zdecydował o ich aresztowaniu na trzy miesiące, zgodnie z wnioskiem prokuratury. Zatrzymanym mieszkańcom woj. pomorskiego w wieku od 41 do 46 lat przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz produkcję i handel znaczną ilością narkotyków - poinformował Paweł Petrykowski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Podczas zatrzymania mężczyźni nie stawiali żadnego oporu. Byli kompletnie zaskoczeni - powiedział Petrykowski. Podejrzani są znani w "światku przestępczym" na Pomorzu, byli już wcześniej notowani i karani. Na ślad pomorskiej grupy przestępczej dolnośląscy policjanci wpadli podczas rozpracowywania innej zorganizowanej grupy przestępczej, zajmującej się produkcją i obrotem narkotykami, głównie w woj. dolnośląskim. Jak ustalono, obie grupy ze sobą współpracowały. Schwartz powiedział, że śledztwo w sprawie producentów i handlarzy narkotykowych toczy się od 2003 r. Wtedy to wpadliśmy na wytwórnię narkotyków, która była zlokalizowana w woj. dolnośląskim. W toku śledztwa ustaliliśmy, że wytwórnia należała do handlarzy z Wybrzeża, którzy dostarczali tu potrzebny do produkcji amfetaminy specyfik - powiedział Schwartz. Do tej pory zatrzymano kilkanaście osób, w tym najważniejszych organizatorów przestępczego procederu. Jak ustalili prokuratorzy, amfetamina trafiała nie tylko na polski rynek, ale była również sprzedawana do Szwecji.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

GryzlliWeed (niezweryfikowany)

Złapano ich, hmm ale nie robili nic zlego, to nie ich wina przeciez, ze ludzie sa tacy naiwni i cpają to białe ścierwo, ja tez bym im to produkowal z usmiechem na twarzy, cpajcie, cpajcie to.. Zdychajcie, ha ha ha i ostro bym im wciskal he he... a oni by cpali i zdychali...
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Tripraport

Nastawienie neutralne, pokój, wiatr i deszcz za oknem, ambientdub w słuchawkach (koan sound głównie).

Latający hamak

  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz

Bardzo wysoki poziom ekscytacji związany z pierwszą próbą, lekko zdenerwowana. Pełna pozytywnego nastawienia i gotowa na przeżycie.Towarzystwo bardzo bliskiej osoby, Di. Miejsce - mój pokój. Lekkie obawy o zmarnowanie potencjału pigułki w związku z przebywaniem w pokoju.

Ekstazy - jak sama nazwa sugeruje - dostarcza niesamowitych wrażeń. Dobrej jakości, czysty towar zapewnia naprawdę euforyczną, nieoczekiwaną i niespodziewaną podróż w głąb siebie. W głąb czystej przyjemności duchowo fizycznej. A to wszystko za cudownym połączeniem amfetaminy i syntetycznej meskaliny, razem tworzących niesamowicie zgrany duet.

Miejsce akcji - mój pokój

Czas akcji - noc z soboty na niedzielę (5-6.07)

Czas trwania - około 4-5 godzin

Osoby towarzyszące - Di

Sposób zażycia i wielkość dawki - doustnie, 125 mg (pół tabletki).

  • 1P-LSD
  • Amfetamina
  • Bad trip
  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)

Kwadrat u ziomka. Nastawienie na pozytywny trip z przyjaciółmi. Dzień przed sylwestrem.

Na wstępie zaznaczam że to mój pierwszy TR. 
Dzień przed sylwestrem. Pakuje się, na rozruch pożądna kreska fety, wsiadam w pociąg i jadę prawie cały dzień do moich przyjaciół spędzić 3 wspaniałe dni w tym noc sylwestrową. Taka 3 dniowa psychodela. Nazwijmy ich Z i R, dodam że wtedy jeszcze byli parą. W oczekiwaniu na Z palimy blanta z R. Gdy ten przyjeżdża wpadają na pomysł że jedziemy do ziomka na noc, którego znałem wcześniej ze zlotów. 

  • Kodeina
  • Opium
  • Pierwszy raz

Byłem ciekawy nowej substancji której jeszcze nie miałem okazji doświadczyć

Próbowałem już wiele rzeczy ale koda jakoś nie trafiła do tej pory do mojego organizmu, to stwierdziłem, że czas spróbować. Dzień wczesniej kupiłem sobie syropek Thicodin wracając z korków z chemii objeżdżając kilka aptek bo nigdzie nie mieli. Wkurwiony, że znalezienie tego zajęło mi tyle czasu, wróciłem sobie do domu, i łyknąłem ze spritem ale nic mnie nie zrobiło. Stwierdziłem, że no kurwa tak szybko się nie poddam, no i dnia następnego czyli dzisiaj jak to pisze w moje rączki trafiło opakowanie Antidolu 15.

19:00 

randomness