Policja sprawdza, czy osioł jest narkomanem

Bułgarska policja sprawdza, czy osioł, który żywił się konopiami indyjskimi jest narkomanem uzależnionym od marihuany.

Tagi

Źródło

życie

Odsłony

2027

Bułgarska policja sprawdza, czy osioł, który żywił się konopiami indyjskimi jest narkomanem uzależnionym od marihuany. Zlecono w tym celu specjalną ekspertyzę - pisze dziennik "Trud".

Policja zainteresowała się 5-letnim osłem po otrzymaniu informacji od mieszkańca południowobułgarskiej wsi Czernogorowo, który twierdził, że jego sąsiad uprawia na działce konopie indyjskie.

Donos okazał się prawdziwy. Na działce 35-letniego Petyra Mitewa rzeczywiście rosły konopie, lecz tłumaczył się on, że uprawia je wyłącznie dla swojego osła, który nic innego nie chce jeść.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

Od dawna wiadomo że policjant = osioł, ale żeby innego osła się czepiali to już skandal:) a dla życzliwego sąsiada jedno: śmierć konfidentom.

Anonim (niezweryfikowany)

jeszcze troche i nie wytrzymam i zajebie jakiegoś policjanta.

Anonim (niezweryfikowany)

HEHE OSŁA TERAZ WEZMĄ NA DOŁEK I WAGE BEDZIE MIAŁ :p

Anonim (niezweryfikowany)

wyślą osła na detox

Anonim (niezweryfikowany)

bullshit. typ wkręca IMO.

Anonim (niezweryfikowany)

Nie głupi ten osioł ;)

Anonim (niezweryfikowany)

No i osioł pójdzie do kozy:)

Anonim (niezweryfikowany)

:)

Anonim (niezweryfikowany)

A osiołna to: NIEMOŻLIWE!

Anonim (niezweryfikowany)

Najlepsze jest to, że ktoś wymyśli jakąś taką historyjke, a potem nasza ulubiona i inteligentna policja musi to sprawdzać.

Zajawki z NeuroGroove
  • Piper methysticum (Kava kava)


Zdravo [u]zywanki



Tak chcialem pogadac. Moge?

Bedzie chyba dlugo, nie robie przerw na reklame :)


  • Bad trip
  • Grzyby halucynogenne

Stan psychiczny stabilny, dobre nastawienie i chęć potripowania w okolicznościach gongów tybetańskich.

Zacznę od tego, że już od 3 lat jestem blisko substancji psychoaktywnych. Ostatni rok przeżyłam w bardzo imprezowym trybie, jest to istotna informacja, bo przez weekendowe ciągi z mefedronem moja psychika uległa pogorszeniu. Gdzieś tak od dwóch miesięcy uspokoiłam sie ze stimami i przeszłam na mistyczny świat psychodelików. Bardzo mi to pomaga i czuję, że powoli łatam moją głowe.

  • Marihuana

Domek w lesie wraz z kumplem M, Pozytywne nastawienie , czysty umysł , ekscytacja nadchodzącym doświadczeniem

Dwa tygodnie przed tripem , będąc z kumplem porobieni znaczącą ilością MJ wpadliśmy na pomysł by przeżyć coś większego. Mieliśmy na myśli Domek w lesie w którym mieliśmy zamiar spędzić trip . Gdy dotarliśmy na miejsce zaczęliśmy spożywac manga , po jednym na głowie . Dzięki mircenowi zawartemu w owych owocach THC zyskuje całowicie inne działanie - głębsze, bardziej mistyczne oraz  wydłużony czas działania. 

  • Etanol (alkohol)
  • Metoksetamina
  • Pierwszy raz

Pozytywnie, lekko zdenerwowany niepewnością posiadanego proszku. Oczekiwałem czegoś nowego, czegoś bardziej duchowego

Dwa dni przed moim odurzeniem dostałem od znajomego biały proszek, który teoretycznie ma być czystym MXE. Po sprawdzeniu małą dawką byłem skłonny w to uwierzyć.

Nadszedł ten dzień, a raczej wieczór - sam w domu przez całą srodową noc.

20:30 - Połowa posiadanego proszku wpada pod język. Gorycz rozpływa się w moich ustach, ślina zalewa jamę ustną, ale czakam, aż delikatna błona ścierpnie, co niestety się nie udaje, bo ilość śliny w mojej jamie ustnej już jest pełna - połykam i czekam na efekt.