Polak przemycał w żołądku ponad 1 kg heroiny

Polski przemytnik narkotyków wpadł na lotnisku na Teneryfie na Wyspach Kanaryjskich. Mężczyzna próbował przemycić ponad 1 kg heroiny we własnym żołądku.

Koka

Kategorie

Źródło

gazeta.pl

Odsłony

3817

Polski przemytnik narkotyków wpadł na lotnisku na Teneryfie na Wyspach Kanaryjskich. Mężczyzna próbował przemycić ponad 1 kg heroiny we własnym żołądku.

Polaka zatrzymała hiszpańska policja antynarkotykowa. Aresztowany pod zarzutem popełnienia przestępstwa przeciwko zdrowiu publicznemu mężczyzna usiłował przemycić w swoim ciele ponad 1 kg heroiny.

Podejrzane zachowanie wzbudziło czujność policjantów

Wypytywany przez policjantów Polak, który przyleciał na Teneryfę z wyspy Lanzarote, nie umiał wytłumaczyć celu swojej podróży. To wydało się policji podejrzane. Nakazano szczegółową kontrolę dziwnie zachowującego się mężczyzny.

Ponad 1 kg heroiny w żołądku

Po przewiezieniu do szpitala Polaka poddano badaniom lekarskim. Prześwietlenie rentgenowskie ujawniło w przewodzie pokarmowym mężczyzny dużą liczbę ciał obcych. Były to kapsuły wypełnione heroiną. Po tym, jak wszystkie porcje narkotyku opuściły naturalną drogą organizm mężczyzny, okazało się, że połknął ich wcześniej aż 117. Łącznie kapsułki z narkotykiem ważyły 1250 gramów. Ich wartość rynkowa to około 77 tys. euro.

Polak został aresztowany. Policja sprawdza, kto miał być odbiorcą heroiny.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

nocna (niezweryfikowany)

<p>jasne, jasne. dziwnie się zachowywał. na 100% ktoś go wsypał.&nbsp;</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Miasteczko na mazurach, około 20 tysięcy mieszkańców. Nudy że klękaj Stefan, brak słów. Dostęp do substancji psychoaktywnych prawie zerowy, postanowiłem więc spróbować czegoś dostępnego w najbliższej aptece. Padło na kodeinę. Trochę poczytałem o odczuciach, dawkowaniu, sposobach itd. i jako że to miał być mój pierwszy raz jeśli chodzi o kodę wybrałem najprostszą z opcji: Thiocodin do gęby, rozgryźć, zapić. Od rana byłem jakoś dziwnie na to podkręcony a że miałem wolne - postanowiłem to zrobić. Ugadałem się z ziomeczkiem, na potrzeby TR będzie nazywany DDK. Spotkaliśmy się wieczorem, po drodze zaopatrzyłem się w Thio po czym udaliśmy się na poszukiwania jakiegoś buszka. Misja wykonana, siedzimy, czekamy na miejsce żeby móc w spokoju skręcić jointa.

19:30 : wychodzę z domu, idę spotkać się z DDK, po drodze zaopatrzam się w Thiocodin. 10 tabletek, myślę że na początek wystarczy nawet mniej

 

20:15 : siedzimy i czekając na bucha wrzucam do gęby 9 tabletek, rozgryzam je i popijam wodą, smak jest niemiły ale dzięki temu woda smakuje wręcz słodko

20:40 : czekam na efekty, dla zabicia czasu kopiemy piłkę pod blokiem, spalam papierosa.

  • DPT

Substancja: DPT*HCl rozpuszczone w soli fizjologicznej 10mg/0,5ml.





I próba





Około 4mg dożylnie - przyspieszony puls i chwilowe uczucie "dziwności", brak innych efektów, a dwa wymienione to raczej wynik zdenerwowania i autosugestii.





II próba




  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Bardzo dobry humor, przyjaźni ludzie.

Około godz. 11:00 łyknęliśmy z moim chłopakiem (K) po 30 tabletek acodinu. Mieliśmy zamiar zrelaksować się, leżąc, słuchając muzyki i rozmawiając. Jednak po jakichś 40 minutach, akurat wtedy, gdy DXM zaczynało działać, wpadł do nas kumpel (M) – totalnie zakręcony człowiek, etatowy osiedlowy leń, z którym można jednak konie kraść ;). Traf chciał, że akurat dzień wcześniej spróbował on pierwszy raz DXM – 450mg i spodobało mu się. Słyszał opowieści o efektach większych dawek i był ciekaw, ale bał się trochę eksperymentować sam.

  • Anadenathera peregrina


Nazwa substancji: Yopo

Poziom doświadczenia: poza levelami a kontakt z substancjami różnymi: bieluń, muchomór, hasz, ganja, łysiczki, XTC, DXM, LSD, kodeina, tussipect i zapewne jeszcze coś by się znalazło ale nie pamiętam bo pamięci już nie mam :>

Dawka: 4 pokruszone nasiona + soda oczyszczona

S&S: spokojnie w domowym zaciszu


randomness