Marihuana przesłana pocztą wpadła w ręce CBŚ

Na trzy miesiące został aresztowany 28-letni Sławomir P. z Rzeszowa, który jest podejrzany o handel marihuaną. Policjanci z Centralnego Biura Śledczego znaleźli przy nim 2-kilogramową paczkę z narkotykami, która została nadana pocztą z Kanady.

noname

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza

Komentarz [H]yperreala: 
Prawdopodobnie inne historie tego typu wyglądają podobnie - [u]żytkownik dostaje normalnie paczkę, odbiera ją i w tym momencie staje się przestępcą. Policja, jeśli wie o paczce - puka do drzwi odbiorcy i następuje areszt w sprawie o posiadanie narkotyków, środków umożliwiających produkcję narkotyków, zamienników narkotyków, prekursorów, etc. To tak gwoli ostrzeżenia - to, że odbierzecie paczkę z nielegalną zawartością nie znaczy wcale, że nie odwiedzi Was Policja. Swoją drogą ciekawę jak (i po co) sprawdzili jakość tej trawki.

Odsłony

4102

Na trzy miesiące został aresztowany 28-letni Sławomir P. z Rzeszowa, który jest podejrzany o handel marihuaną. Policjanci z Centralnego Biura Śledczego znaleźli przy nim 2-kilogramową paczkę z narkotykami, która została nadana pocztą z Kanady.

Czarnorynkowa wartość marihuany szacowana jest na około 60 tys. zł. - Narkotyki są bardzo dobrej jakości - mówi Damian Mirecki, szef Wydziału Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Apelacyjnej w Rzeszowie, która prowadzi śledztwo w tej sprawie.

Na trop przesyłki wpadli funkcjonariusze z Centralnego Biura Śledczego w Rzeszowie. - Wiedzieliśmy wcześniej, że taka paczka została z Kanady wysłana. Od początku do końca była przez nas monitorowana. Sławomira P. zatrzymaliśmy w środę w południe w jednym z rzeszowskich mieszkań, gdy tego samego dnia wcześniej na poczcie odebrał przesyłkę. Mężczyzna był totalnie zaskoczony naszym wejściem - relacjonuje "Gazecie" oficer CBŚ w Rzeszowie.

W czwartek policjanci przewieźli 28-latka do prokuratury, gdzie przedstawiono mu zarzuty wprowadzenia do obrotu marihuany. Ze względu na sporą ilość narkotyków przestępstwo zakwalifikowano jako zbrodnię. Sławomirowi P. grozi od 3 do 15 lat więzienia. - To niecodzienna sprawa, bo rzadko się zdarza ujawnić przestępstwo, do którego wykorzystano pocztę. Śledztwo nie zamknie się na tym jednym zdarzeniu. Jest ono perspektywiczne - twierdzi prokuratur Mirecki.

Nie wykluczone, że będą kolejne zatrzymania. W czwartek wieczorem na wniosek prokuratury sąd aresztował mieszkańca Rzeszowa na trzy miesiące. Policjanci CBŚ sprawdzają również, kim był adresat paczki z narkotykami.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

ixde (niezweryfikowany)

<p>Tak właśnie, ciekawe to sprawdzenie jakości trawy.</p><p>"</p><div><div style="overflow: hidden; color: rgb(0, 0, 0); background-color: transparent; text-align: left; text-decoration: none; border: medium none;"><strong>"Narkotyki są bardzo dobrej jakości - mówi uśmiechnięty, czerwonooki Damian Mirecki"</strong></div></div>
Anonim (niezweryfikowany)

<p>skurwinoksy jebały wiadra z tego sprzętu, a że każdy pierdolnął na glebe po jednej kolejce to uznali, iż towar to nie polski gram z dzielni, a jego jakość przewyższa to co palili do tej pory.</p><p>dziękuje dobranoc</p>
Anonim (niezweryfikowany)

<p>Towar jest badany pod kątem zawartości THC.&nbsp;<br>Stąd wiadomo jaka była jakość trawki.&nbsp;</p>
bratanonim (niezweryfikowany)

<p>zobronia ? hahah przeciwko ludzkości ...</p>
funnybunny (niezweryfikowany)

<p>... po pijaku przez innego policjanta, za co ten dostał 4 lata, to zarzut zbrodni zagrożony do 15 lat więzienia za 2kg gandy brzmi conajmniej groteskowo. Wygląda na to, że 2kg gandy są groźniejsze niż napruty debil z pistoletem....</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne

Nazwa substancji: 25 suszony grzybków zakupionych tydzien wczesniej czas zebrania nie znany.




Poziom doświadczenia: Nigdy wczesniej nie miałem z nimi do czynienia tyle wiedzialem o nich ile z opowieści znajomych i opisów z hyperreal'u.




Dawka: 25 suszonych grzybkow wczesniej pokruszonych nie az tak drobnie, zazytych do ustnie popijajac wodą.




  • Przeżycie mistyczne
  • Szałwia Wieszcza

Set: Pozytywne nastawienie Setting: Domówka z dekoracjami uv, muzyka w klimatach psytrance.

1.

Razem ze znajomymi postanowiliśmy zrobić domówkę, mamy coroczną nazwijmy to tradycję która  polega na spozyciu lsd i pójściu gdzieś w

plener. Niestety, lato minęlo, wraz z nim pogoda i wysokie temperatury, uznałem że przenosimy to do mnie do mieszkania. Dzień wcześniej w

pocie czoła przygotowywaliśmy dekoracje, ozdoby, wszystko żeby mieszkanie ładnie wyglądało, razem z oświetleniem uv i resztą świateł

klimat robił się coraz lepszy. Ludzie się schodzili, robiło się weselej. Kilka osób w tym ja zjedliśmy kwasy, kolory zaczynały powoli

  • Dekstrometorfan
  • Pierwszy raz

Wieczór, dom za miastem. Ekipa dobrych znajomych i dwa pitbulle. Wszyscy lekko zmęczeni, ale i zrelaksowani. Jest 02.01.2020, za nami trzy dni iście hippisowskiego imprezowania, w towarzystwie psytrancowej muzyki, amfetaminy i pregabaliny, doprawionych nieznacznie wiadomym ziółkiem wątpliwej legalności.

Bohaterowie historii: ja, dwa pitbulle i trójka dobrych znajomych - Krzysiek (posiadacz ww. pitbulli, doświadczony w ćpaniu, pozostał trzeźwy), Maniek (wspólnie zaliczyliśmy tripa na kwasie, on oprócz tego też jakieś okazyjne psychodeliki), Anka (dziewczyna Krzyśka, równie doświadczona co on, fanka DXM).

Imiona oczywiście zmienione.

 

  • MDMA (Ecstasy)
  • Pozytywne przeżycie
  • Tabaka
  • Tytoń

Więc ogólnie dzień był słoneczny, moje nastawienie do świata zewnętrznego też było dobre. Zaczynając, przyszedłem do kolegi nazwijmy go G. (był tam jeszcze jeden - tego nazwiemy D.) Usiadłem w jego salonie, zarzuciłem spongeboba (dla mocniejszego efektu pogryzłem go [ jako iż smak był nie zbyt zachęcający zapiłem to piwem]) po odczekaniu 30 minut zażyłem kolejną pigułe ( w ten sam sposób jak poprzednią, z tym że ta to był własnie owy "smile")

T-15 minut (+ 30 minut od zarzycia poprzedniego Tabsa)

               [Na wstępie pragne dodać że koleszcy z którymi wtedy byłem (chodzi o G,D.) Byli na tym samym co ja]

randomness