Narkotyki w ukraińskim autokarze

Ponad pół kilograma marihuany wykryli celnicy na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Korczowej.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Radio Rzeszów

Odsłony

156

Ponad pół kilograma narkotyków wykryli celnicy na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Korczowej. Do zdarzenia doszło minionej nocy. Środki odurzające znajdowały się w autokarze na ukraińskich tablicach rejestracyjnych relacji Kijów - Wrocław.

Podczas szczegółowej kontroli funkcjonariusze znaleźli dwie paczki, które jak się później okazało zawierały susz roślinny - marihuanę. Paczki ukryte były za tylnym siedzeniem autobusu. Do identyfikacji zawartości użyto specjalistycznego sprzętu, który potwierdził obecność środków zabronionych.

Początkowo nikt spośród 36 pasażerów autokaru nie przyznał się do własności narkotyków. Jednak w toku dalszego postępowania prowadzonego przez funkcjonariuszy Straży Granicznej ustalono, że próbę przemytu 0,536 kg narkotyków podjął 41-letni obywatel Ukrainy.

Oceń treść:

Average: 7 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA (Ecstasy)

A wiec tak zaczeło to sie wszystko gdy mialem prawie 17 lat wiec czyli 4 lata temu.Kiedys palilem trawe i bylo maksymalni dobrze ale nie nalłogowo raz po raz.Przyszło mi zdawac prawo jazdy nie chcialo mii sie uczyc wiec kolega dal mi grama fetki i powiedzial z tym nauczysz sie spiewajaca wzialem i pojechalem do domu.Kiedy starsi poszli spac to ja sobie posypalem kreseczke i jazda uczylem sie ale nic nie czulem wiec nastepna nastepna i bylo mi super testy wyrylem na pamiec a potem siedzialem w oknie i gadalem ze soba.Nic nie spalem rodzice wyjechali gdzies na imprezke wiec ja wzialem d

  • Karbamazepina

  • Inne
  • Tripraport

Pozytywne nastawienie.

Wstęp. 
Trip raport podzielony jest na 2 części.
cz.1 opisuje działanie samego 2NE1.
cz.2 opisuje działanie 2NE1 w miksie z alkoholem. 

  • Gałka muszkatołowa
  • Pozytywne przeżycie

Spontan. Bardzo dobry humor, trochę zmęczenia po siłce, samotność, brak traum etc. Otoczenie- własny pokój.

Zakończywszy kilkutygodniowy proces regeneracji (przynajmniej w mojej opinii) ostatnio poczułem chętkę na coś miłego i poleciałem na 15 tussidexach w bardzo fajny stan. Niedługo też wrzucę report, bo działy się rzeczy totalnie odmienne od tego, co mam zawsze. Czułem się świeży jak nigdy. Szczęście, które dzięki dysocjacji zyskałem, rozpierało mnie i niewątpliwie składało się na korzystne S&S do lotu poniżej opisanego. Więc- dwa dni po owej deksowej eskaladzie dałem też szansę innemu środkowi dla biednych nastoletnich triponautów- gałce muszkatołowej. 

Oto co wynikło:

randomness