Precedensu nie było. Wyrok ws. przywozu do Polski oleju z konopi

Dariusz Dołecki i Jakub Gajewski za sprowadzenie z Holandii do Polski w 2015 roku oleju z konopi, który przeznaczony miał być na leczenie ciężko chorej matki pana Dariusza usłyszeli dziś wyrok skazujący.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Radio Wrocław
Gabriela Stefanowicz, BT

Komentarz [H]yperreala: 
tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

265

Dariusz Dołecki i Jakub Gajewski za sprowadzenie z Holandii do Polski w 2015 roku oleju z konopi, który przeznaczony miał być na leczenie ciężko chorej matki pana Dariusza usłyszeli dziś wyrok skazujący.

Sąd okręgowy w Jeleniej Górze skazał Jakuba Gajewskiego na dwa lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na cztery. Dariusz Dołecki usłyszał wyrok roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Jego żona Ewa została uniewinniona. Jakub Gajewski był rozczarowany.

Nie wykluczamy apelacji - powiedział prokurator Tomasz Czułowski.

Rozgoryczenia decyzją sądu nie kryje Dorota Gudaniec, matka ciężko chorego Maksa, któremu podawana jest lecznicza marihuana.

Wyrok budzi tak duże emocje ponieważ w ciągu miesiąca susz z konopi dostępny będzie na receptę w polskich aptekach. Przeznaczony będzie m.in. dla chorych na padaczkę lekooporną, stwardnienie rozsiane, przewlekłe bóle nowotworowe.

Oceń treść:

Average: 8 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Gałka muszkatołowa
  • Katastrofa
  • Kodeina

Moj pokoj, spokoj. Bylam chora, mialam katar, zatkane zatoki i bol gardla, przecenilam swoje mozliwosci. Nastawienie jak zawsze przy g m pozytywne, oczekiwalam najmocniejszego z dotychczasowych tripow z ta substancja.

Godzina 0 - Przed chwila wypilam gesta breje skladajaca sie ze startej galki muszkatolowej w ilosci trzech orzechow oraz wody. Miksture przegryzlam fantastycznym jogurtem malinowym. Jest godzina 19:05, a ten trip report zamierzam pisac na biezaco, co wlasnie robie.

  • TMA 2 (trimetoksyamfetamina)

Wcześniej na specjalnej lekkiej diecie, przed zażyciem zrobiłem ceremonię oraz przygotowałem zasilające przedmioty.

Tekst pisany w wieku 41 lat, waga: 90 kg.

Zjadłem 4 duże kartoniki, które nie wiem ile zawierały, ale spróbuję się dowiedzieć.

Zażyłem o 17, o 18 zaczęło działać...

Było bardzo mocno. Działanie było tak silne, że stwierdziłem, iż mogę się tylko poddać procesowi i pozwalać się wszystkiemu dziać naturalnie i spontanicznie uczestniczyć.

Byłem pod mocnym wpływem substancji do jakiejś 24 - kiedy poczułem, że właśnie chce mi zejść z moczem - złapałem wszystko do kubka i spożyłem jeszcze raz, co spowodowało iż miałem dalszą podróż do 9 rano...

  • 4-ACO-DMT
  • Przeżycie mistyczne

Pozytywne nastawienie, noc w łóżku z mp3.

„W dzieciństwie właściciel zawsze chciał uciec z cyrkiem, a teraz sukinsyn ma własny. To prawdziwa licencja na okradanie. Spełnienie amerykańskiego marzenia...”