Kobieta, która porwała cudze dziecko, była pod wpływem marihuany

Zarzut uprowadzenia noworodka i narażenia go na utratę życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu usłyszała w niedzielę kobieta, która porwała dwudniowego chłopca z jednego z krakowskich szpitali. 21-latka była pod wpływem marihuany.

Koka

Kategorie

Źródło

gazeta.pl

Odsłony

1357

Zarzut uprowadzenia noworodka i narażenia go na utratę życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu usłyszała w niedzielę kobieta, która porwała dwudniowego chłopca z jednego z krakowskich szpitali. 21-latka była pod wpływem marihuany. Grozi jej do trzech lat więzienia. Prokuratura zastosowała wobec kobiety policyjny dozór; 21-latka nie może się także zbliżać do oddziałów położniczo-noworodkowych. Ewelina G. wciąż przebywa w szpitalu na obserwacji psychiatrycznej. Na jej przesłuchanie zgodził się lekarz. Według prokuratury, badania wykazały, że kobieta, w czasie porwania, była pod wpływem marihuany.

"Kobieta przyznała się do porwania dziecka, ale nie do narażenia go na utratę życia. Odmówiła składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania" - powiedziała PAP rzeczniczka krakowskiej Prokuratury Okręgowej Bogusława Marcinkowska.

Postępowanie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa dla Krakowa-Nowej Huty. Kobieta na razie pozostanie pod opieką lekarzy. Biegli będą musieli wyjaśnić, czy w chwili porwania dziecka była poczytalna. Ewelina G. jest bezrobotna. Ze wstępnych ustaleń wynika, że okazjonalnie paliła papierosy zawierające środki odurzające. Noworodka porwano ze Szpitala im. Żeromskiego w Nowej Hucie w sobotę między godz. 3 a 4 nad ranem. Kobieta powiedziała matce chłopca, że zabiera go na badania. W poszukiwaniach dziecka uczestniczyło około 100 policjantów, użyto też psów tropiących. Noworodka odnaleziono kilka godzin później. Jak ustaliła policja kobieta w sierpniu tego roku poroniła i od tego czasu udawała przed chłopakiem i rodziną, że jest w ciąży. Odnaleziony chłopczyk jest już z mamą. W szpitalu wszczęto postępowanie, które ma wyjaśnić okoliczności tego zdarzenia - przede wszystkim to, w jaki sposób kobieta weszła na oddział położniczy, a później bez problemu opuściła budynek. Wstępne ustalenia w tej sprawie mają być znane w przyszłym tygodniu.

Oceń treść:

Brak głosów

Komentarze

slimak (niezweryfikowany)

"okazjonalnie paliła papierosy zawierające środki odurzające" hmm... nie chodzi może przypadkiem o skręty/jointy/lolki?? Tak, czy inaczej MJ posłużyła tu tylko do dodania odwagi. Widać, że babka ma nie po kolei i planowała to już dużo wcześniej...
Anonim (niezweryfikowany)

Paląc ten złowieszczy narkotyk który jest przyczną porywania ze szpitali dzieci przez matki które poroniły...hehehe:)!
Anonim (niezweryfikowany)

gdyby nie palila to pewnie by urodzila zdrowego dzieciaka delegalize it!
Anonim (niezweryfikowany)

to, że popalała trawke, nie ma nic do znaczenia, ile było już kradzieży i mordów dokonanych pod wpływem alkocholu? i codziennie sie to zdaża!
Empyrean (niezweryfikowany)

No co za głupia pinda. Dopóki ludzie nie zmądrzeją dopóty legalizacji nie będzie.
Anonim (niezweryfikowany)

zostawcie kobiecine w spokoju to nie jej wina ze palac ziolo zniszczyla sobie zycie kolejny dowod na to ze narkotyki sa zle i powinny byc zabronione tak jak moja ciotka zapalila kiedys thai weed i napadla na polske 1 wrzesnia 1939. a i do komentarza wyzej moj stryj po butelce wodki wykopal tunel z nowej gwinei do meksyku i wynalazl kure i tylko przypadkiem zgwalcil tego pieciolatka wiec odpierdol sie pan od alkocholu bo jakby nie on to bys po meksykanskie skaczace fasolki do tej pory na tratwie plywal
Empyrean (niezweryfikowany)

no i o to mi właśnie chodzi. dopóki będą takie nagłówki w gazetach, do tego czasu społeczenstwo bedzie prane. czyli po wsze czasy.
Anonim (niezweryfikowany)

Zobacz ze ludzie sa w chuj glupi a alkohol jest legalny ;P Wiec nie mow hop :)))
SquartAnonim (niezweryfikowany)

i znowu ta groźna marihuana.... normalnie niedługo to już chyba bardziej groźna od wódki sie zrobi.... omg to i tak nic po tym jak zobaczyłem arta o płynnej marihuanie w strzykawce.... myslełem że z krzesła spadne....
Anonim (niezweryfikowany)

prowadząc tak restrykcyjną politykę antynarkotykowa
prosiak44 (niezweryfikowany)

Porwała dziecko pod wpływem marihuany? W to to nawet moja babcia by nie uwierzyła.Kto pisze takie głupoty i po co?I tak nikt w to nie wierzy.No tak,mamy wolność słowa,można pisać co się chce.
Twoje nazwisko: (niezweryfikowany)

Jak ustaliła policja kobieta w sierpniu tego roku poroniła i od tego czasu udawała przed chłopakiem i rodziną, że jest w ciąży. Przecież dopiero mamy luty :D Koka za dużo koki ;)
Zajawki z NeuroGroove
  • Gałka muszkatołowa
  • Przeżycie mistyczne

Dobry humor, prawie wolny dom

13:20- Mówię do Kleofasa: Wat de fak, czytam Ci w myślach? Zróbmy eksperyment! Mandarynka! Kurwa, zdradziłem ci zakończenie!
Kleofas: -Haha nawet spalone śmieszne!
Ja: -Nie, pomyśl o jakimś owocu, a ja zgadnę, jaki to! Tylko innym niż mandarynka!
K: -Yhym...
J: -Malina!
K: -Banan! Jedzony HORYZONTALNIE!
J: -Hahaha nie wyszło! A zgadnij, o jakim ja myślę!
K: -Jabłko?
J: -Pierdol się! [Myślałem wtedy o kiwi najprawdopodobniej]

  • Melatonina
  • Pozytywne przeżycie

Przespałem pół dnia, więc nie mogąc usnąć siedziałem przed kompem w nocy i słuchałem muzy

Tej nocy trzeci raz z rzędu miałem się przygotowywać do OOBE. Trochę mnie jednak zmęczyło spanie 4h, rozbudzanie przez godzinę, strojenie się do OOBE i znowu zasypianie, do tego było już późno (3 nad ranem?) i cały dzień pobolewała mnie głowa.

Decyduję się na odpoczynek z melatoniną (1,25mg) + walerianą (50mg) (ta mieszanka ułatwia zapamiętywanie snów i pozwala mi normalnie zasypiać).

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Set & settings : z początku własny dom, potem dzielnicja kumpla, skraj lasu, autobus (przez chwilę), następnie melina (garaż). Psychiczne podniecenie przed spełnieniem marzenia :)

Na wstępie chciałbym podziękować osobom które umożliwiły mi tę podróż
A. :* S. :* dzięki :D

1.Start

Na ten piątek czekałem już od prawie 2 tygodni. Trip miał się odbyć tydzień wcześniej, niestety mój opiekun nawalił i nie wyszło . Z góry zakładałem że na noc nie wracam, gdyż wszyscy domownicy mieli być obecni. Oficjalnie wybywałem na impreze. W moim garażu, razem z kumplem rozbiliśmy namiot, wrzuciliśmy śpiwory, grzejnik i tak stworzyliśmy warunki do spędzenia nocy.

  • Amfetamina
  • DXM
  • Ketony
  • Kodeina
  • Lorazepam
  • Oksykodon
  • Uzależnienie

Jestem w abstynencji od narkotyków, odstawiłem psychotropy i jestem szczęśliwszy. Trzeźwość nie jest taka szara, jak może się wydawać osobie, która jest na ciągu ponad rocznym, jak to było ostatnio u mnie. Oczywiście jest od groma objawów abstynencyjnych jak bezsenność, nudności, bóle głowy, zawroty głowy, szumienie w głowie, drżenia, ale to też przez to, że nie przyjmuję leków psychotropowych, które łagodziły bardzo te wszystkie negatywne czynniki odstawienne. Postanowiłem po prostu, że nie będę brał niczego psychoaktywnego, nieważne czy to lek na chorobę, czy to narkotyk.

randomness