Policyjna zasadzka na handlarzy narkotyków

Łódzka policja zatrzymała w centrum miasta 19 osób

Anonim

Kategorie

Źródło

onet.pl/PAP
Gazeta Wyborcza Łódź

Odsłony

2882

Policyjna zasadzka na handlarzy narkotyków

onet.pl/PAP

W wyniku zasadzki na handlarzy narkotyków łódzka policja zatrzymała w centrum miasta 19 osób, w tym troje nieletnich. Po przesłuchaniach trzynaścioro zatrzymanych posiadaczy narkotyków wypuszczono do domu.

Wśród pozostałych sześciu osób jest - według policji - trzech dilerów, w tym organizator procederu. Dzięki działaniom operacyjnym policja ustaliła, że u zbiegu ulic Piotrkowskiej i Radwańskiej od kilku miesięcy odbywa się handel narkotykami. Przygotowała zasadzkę i w środę ok. godz. 23 obserwowała działalność handlarzy. W pewnym momencie funkcjonariusze wkroczyli do akcji i zatrzymali 19 osób - podał PAP rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Łodzi kom. Dariusz Krawczyk.

Zatrzymanym odebrano łącznie 80 gramów amfetaminy, 20 gramów marihuany i anaboliki. Po przesłuchaniach policja zdecydowała o pozostawieniu w izbie zatrzymań sześciu mężczyzn w wieku 19-37 lat. Według wstępnych ustaleń, organizatorem procederu był 26-letni mieszkaniec Łodzi. W wyniku przeszukania w jego mieszkaniu znaleziono i zabezpieczono 60 gramów amfetaminy i 18 gramów marihuany, wagę, kajdanki, paralizator, pałkę policyjną i kilkadziesiąt sztuk tzw. łamaków do wyważania drzwi w samochodach.

Według Krawczyka, trzem z zatrzymanych prawdopodobnie zostanie postawiony zarzut handlu narkotykami, za co grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Pozostałych 16 zatrzymanych w wyniku zasadzki prawdopodobnie będzie odpowiadać za posiadanie narkotyków, za co grozi do 3 lat więzienia.

Rozbita grupa handlarzy narkotykami

Gazeta Wyborcza, Łódź

19 osób - handlarzy i kupujących narkotyki - zatrzymała łódzka policja.

Kilka dni temu policjanci dostali sygnał, że na rogu ulic Piotrkowskiej i Radwańskiej od kilku miesięcy sprzedawane są narkotyki. W nocy ze środy na czwartek kilkunastu policjantów urządziło tam kilkugodzinną zasadzkę. - Z ukrycia obserwowaliśmy, jak do kilku handlarzy podchodzą kupujący - opowiada komisarz Dariusz Krawczyk z łódzkiej Komendy Miejskiej Policji. - Gdy klienci odchodzili z towarem na bezpieczną odległość, byli - jeden po drugim - wyłapywani.

Gdy na komendzie "odliczyło się" już 13 klientów, policjanci zatrzymali sześć osób "urzędujących" na rogu. - Co do trzech nie mamy wątpliwości, że sprzedawali narkotyki - mówi Krawczyk. - Sprawdzamy trzech pozostałych. Szefem grupy był 26-letni Daniel C. Nie był wcześniej karany. Wśród zatrzymanych jest trzech nieletnich i cztery dziewczyny.

Handlarzom i ich klientom funkcjonariusze odebrali 80 gramów amfetaminy, 20 gramów marihuany i anaboliki. W mieszkaniu Daniela C. znaleźli 60 gramów amfetaminy i 18 gramów marihuany i wagę do porcjowania narkotyków. Do tego - kajdanki, paralizator, pałkę policyjną i kilkadziesiąt sztuk "łamaków" do forsowania zamków w samochodach. Krawczyk: - Sprawdzamy, czy Daniel C. nie był powiązany z którąś z grup dokonujących rozbojów lub kradnących samochody.

13 kupujących po przesłuchaniu zwolniono do domu. Dziś o losie pozostałych zatrzymanych zadecydują prokuratura i sąd. Za handel narkotykami grozi do ośmiu lat więzienia, za samo posiadanie środków odurzających - do trzech lat.

To już druga w tym miesiącu akcja przeciwko handlarzom i kupującym narkotyki w Łodzi. Przypomnijmy, dwa tygodnie temu policjanci z komendy miejskiej zlikwidowali "sklep narkotykowy" pod jedną ze szkół na Olechowie. Złapali dilera i 18 klientów. Handlarza namierzyli dzięki przesłanej do komendy amatorskiej kasecie wideo, na której jeden z mieszkańców Olechowa zarejestrował sprzedaż narkotyków.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

lekki stres , ciekawość , chęć odczucia mocnych halucynacji miasto / aglomeracja / las

 

02.09.2020

Chcę wam przedstawić historię mojego pierwszego razu z benzydymią .

Krótki wstęp o mnie :
Jestem 17 latkiem mieszkającym w aglomeracji średniego miasta .
Mieszkam w domu jedno rodzimym , teren wokół mojej " wioski" to głównie lasy , mamy rzeczkę i pola . Autobus jeździ , chodniki , latarnie są , mamy 2 sklepy a więc nie jest tak źle . Mam małą paczkę znajomych z którymi się spotykam średnio co drugi dzień . Tyle chyba wystarczy więc opowiem wam tą pojebaną historię.

  • Bad trip
  • Marihuana

Poranek po imprezie, kac

Uprzedzam, to wszystko będzie brzmiało niedorzecznie, nierealnie, jak ćpuńskie gadanie, jak science fiction, ale przysięgam, że opowiadam z największymi szczegółami i nie zmyśliłem tego. 
Byłem strasznie zmęczony z samego rana, zakwasy po burzliwej nocy, kac i do tego spaliłem sobie nieco zioła, żeby nie żyć samym kacem. Normalny poranek po imprezie. W pewnym momencie poczułem, że coś się dzieje nie tak. Zacząłem czuć niepokój i autentyczny lęk bez żadnego powodu. 

  • Bad trip
  • Marihuana
  • Marihuana

Set: radosny humor, setting: lasek w okolicy miasteczka oraz część misteczka.

../

  • 1P-LSD
  • Przeżycie mistyczne
  • Szałwia Wieszcza

Samotnie, w pokoju. Bardzo sprzyjający dzień i nastrój.

Mix rodem z fantastyki naukowej, tak ortograficznie... wróć- kosmicznie- naświetlający mózg cholerną psychodelą- i głupia odwaga, by go spróbować. Głupia, a może ciekawska- nieważne. Istotne jest to, że się zgodził(om) (Jestem bezpłciowe- fajny manewr zastosowany do zaniechania płci w którymś poprzednim raporcie- podchwytuję!)). Było to niczym wyjście samodzielnie w nocy z koszulką z napisem "Wierzę w Siebie" na bloki- te patologiczne dresiarnie ludzi noszących "Wierzę w kościół"- czyn heroiczny. Bo wiecie- oponent'y mają pałki i i liczą na udane napierdalanko. Ale...

randomness