Kijów. Członkowie ruchu "Sindikat" zdemolowali aptekę, która miała sprzedawać narkotyczne tabletki

Członkowie nieformalnego ruchu "Sindikat" zdemolowali aptekę w Kijowie. W taki sposób uliczni "aktywiści" walczą z nielegalną sprzedażą tabletek narkotycznych.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Polska Times

Komentarz [H]yperreala: 
Redakcja [H] podkreśla, iż zupełnym przypadkiem w zestawieniu z poprzednim newsem ten wygląda jak ponura pogróżka...

Odsłony

589

Członkowie nieformalnego ruchu "Sindikat" zdemolowali aptekę w Kijowie. W taki sposób uliczni "aktywiści" walczą z nielegalną sprzedażą tabletek narkotycznych. Twierdzą, że apteka sprzedaje narkomanom bez recepty lek na kaszel, zawierający substancję, którą wprawiają się oni w oszołomienie. Jako dowód przedstawiają własne nagranie.

- Sprzedajemy nie więcej niż jedno opakowanie na receptę - zapewnia aptekarka ze zdemolowanej placówki.

- To dlaczego sprzedała nam pani aż cztery opakowania? - pytają aktywiści. 

Kodterpin to lek stosowany przy silnym kaszlu i zapaleniu oskrzeli. Przy dużych dawkach wywołuje halucynacje i wprowadza w stan euforii.

To już piąta apteka, którą wandale zdemolowali, pomazali i okleili nalepkami z ostrzeżeniem "Sprzedaż narkotyków grozi sądem narodu". Po ostatniej akcji sami wezwali policję. W poszukiwaniu kolejnych dowodów członek grupy Ewgen Chepelansky szpera po śmietnikach. - Jak widzicie, są różne rzeczy. Pomarańczowe opakowania po kodepsinie. Również po kodterpinie i koderpie - tłumaczy.

Aktywiści mówią, że zaczęli sprawdzać apteki dzięki czujności mieszkańców, którzy zauważyli pod lokalem kolejki podejrzanych młodzieńców. - Pięć osób stało. Skąd mogłam wiedzieć, co kupują? Narkotyki czy nie... Jeszcze się zdziwiłam, że tu stoją. Tym bardziej, że to młodzi chłopcy - mówi Nina Melowska, mieszkanka osiedla.

"Bojownicy o prawa człowieka", jak sami siebie nazywają, podkreślają, że radykalne metody przynoszą efekty: większość aptek zaczęła przestrzegać zasad sprzedaży tych leków.

- Firmy farmaceutyczne stawiają na ilość, ponieważ maja z tego duże dochody. Tylko z kodterpinu producent leków w Odessie ma 250 mln hrywien w ciągu roku (ok. 45 mln zł) - mówi Ewgen Chepelansky, członek grupy "Sindikat".

Oceń treść:

Brak głosów

Komentarze

Jezus_czarnuch (niezweryfikowany)

<p>Cywilizacja po ukrainsku.</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Piękny dzień, nastrój doskonały, nic dodać, nic ująć.

Ok. 17 wyjrzałem za okno, widząc piękny dzień postanowiłem zjeść wszystkie pozostałe w mojej szufladzie kartony, dokładnie pięć papierków z blotterka z klasycznym nadrukiem z hoffmanem rowerzystą, Słońcem i Księżycem po dwóch stronach. O 18:30 będąc w drodze na miejsce zjadam wszystkie papierki. Mam mało czasu, chcę zrobić ognisko, potrzebuje dużo drewna a wkrótce zmierzcha, pedałuje więc szybko. Moim celem jest podmiejski las w którym krążąc przez chwile znajduje miejsce i gorączkowo zaczynam zbierać drewno. Niepokój który czasami pojawia się przy wejściu jest tym razem silniejszy.

  • Bad trip
  • LSD-25

Totalny spontan przed zarzuceniem, rozluźniony alkoholem i skrętami.

W lecie podczas mistrzostw świata w piłce nożnej odwiedziłem swoje ulubione miasto. 
Akurat odbywał sie mecz Holendrów z Hiszpanami, wraz z moim kuplem poszliśmy do knajpy do jego znajomych wspólnie obejrzeć mecz. A że na boisku działo się sporo, wlałem w siebie pare litrów piwska.
Po meczu jednak było nam mało więc udaliśmy się zapalić jointa i coś jezscze wypić do mieszkania jednego ze znajomych.
Na miejscu poznałem kilku ludzi, zaczęliśmy dalej pić, palić i od słowa okazało się, że jeden z nich posiada kwasy.

  • 2C-P
  • Pierwszy raz

Mój pokój, noc. Nie dostateczne przygotowanie psychiczne do tego co się wydarzyło.

(Całość tekstu piszę teraz pod niewielką [5mg] dawką 2C-P, nie które "rzeczy" były zbyt niemożliwe i na trzeźwo bym ich nie zrozumiał)

Wiek : 18 lat

Doświadczenie : Zioło, benzydamina,dziesiątki razy DXM, różne NBOMy, różne tryptaminy (5-meo-mipt,grzyby,lsd)

26 Sierpnia 2013 roku , tego dnia uświadomiłem sobie jak bardzo głupi byłem myśląc , że przeżyłem szczyty psychodeliki biorąc duże dawki tryptamin. Myślałem , że coś takiego jak 2C-P nawet mnie nie ruszy... Tak bardzo się myliłem...

  • Marihuana
  • Mefedron
  • Pierwszy raz

Nie planowałem tego kompletnie, do późnego wieczora nie wiedziałem w jaki sposób będzie mi dane spędzić dzisiejszą noc. Po 6 godzinach snu i całym dniu palenia skuna (łącznie ok 1g w godzinach 14-21). Ogólne samopoczucie - bardzo dobre. Czas i miejsce: 23:00, sam w domu.

Całkiem spontanicznie miałem okazje mieć trochę mefa. Moje podejście do walenia po nosie jest jednoznaczne — od zawsze mnie to brzydziło. Straciłem przez to bliskie mi osoby (one popłynęły z tematem). Parę lat temu koledzy sobie kupili matiego na spróbowanie. Kiedy dostali to do rąk, usłyszeli „do zobaczenia za pół godziny“. Wtedy jeszcze nie wiedzieli, o co chodziło i co ich czeka. Po 30 minutach zadzwonili po drugie tyle. Taka wstępna anegdotka z życia.

 

randomness