[H]yperreal - najważniejsze informacje

Kwas sam mnie wziął, czyli moje uzależnienie od LSD

Dość ciekawy tekst typu "personal story" z Vice.pl - wbrew tytułowi w znacznej części mówiący o metoksetaminie.

Od afgańskich pól maku do angielskiej strzykawki: przemierzając heroinowy szlak

Afganistan, Pakistan, Iran, Turcja, Bałkany, Europa Zachodnia... solidny reportaż, zilustrowany sporą ilością wiele mówiących zdjęć. Polecamy.

Najnowsze postanowienia ONZ w sprawie narkotyków

Nielegalne narkotyki to dokładnie to, czego pragną przestępcy. Jeśli zamiast legalizować i regulować pozbędziemy się kontroli nad rynkiem narkotykowym i wszystkiego po prostu zakażemy, do akcji zaraz wkroczą szemrane typy, gangi i kartele i dorobią się fortuny, przy okazji mordując całe rzesze ludzi. Choć trudno w to uwierzyć, taki właśnie system działa już od kilkudziesięciu lat. Myślisz pewnie, że nad rozwiązaniem tego problemu pracują najtęższe umysły i autorytety z całego świata. Otóż nie.

Co się dzieje, gdy pakiet z kokainą rozszczelnia się w żołądku?

Gdy coś pójdzie nie tak, lekarzom trudno jest ustalić, jaka substancja zatruła przemytnika, ponieważ albo jest on nieprzytomny, albo nie chce na ten temat rozmawiać. "To trochę jak praca z zamkniętymi oczami" – jak ujął to jeden z lekarzy, który wolał pozostać anonimowy. W wielu przypadkach muł bardziej obawia się pochwycenia z narkotykami niż śmierci.

Czy ktoś wreszcie powie prawdę o światowej polityce narkotykowej?

Marcin Chałupka rozmawia z Ann Fordham, dyrektorką International Drug Policy Consortium o rozczarowujących poczynaniach ONZ w sprawie polityki narkotykowej.

Dziesięć istotnych powodów, by już dziś skończyć z prohibicją narkotykową

Bardzo dobry, zgrabnie podsumowujący temat tekst współautorstwa Sturli Haugsgjerda, którego poruszające przemówienie niedawno publikowaliśmy.

Wojna z narkotykami nie sprawdza się nawet w więzieniach

...pojawia się kolejny strażnik w rękawiczkach, trzymający małą, przezroczystą, plastikową butelkę. "Wypełnij do tej linii" – mówi, wręczając ci ją wraz z parą niebieskich, lateksowych rękawiczek, po czym patrzy jak je zakładasz, nim poda ci pojemnik na próbkę.

Wojna z narkotykami wyrządza więcej szkód niż narkotyki [List do ONZ]

"Ludzkość nie może sobie pozwolić na to, by polityka narkotykowa w XXI wieku była równie nieefektywna i przeciwskuteczna jak w poprzednim stuleciu." Pod listem podpisali się m.in. Michael Douglas, Jane Fonda, Olga Tokarczuk i Aleksander Kwaśniewski.

Skrucha prokuratora: jak posłałem faceta na dożywocie za handel narkotykami

Powszechne było przekonanie, że jeśli tylko dorwiemy tych ludzi i wlepimy im porządne, ostre wyroki, przyczynimy się do rozwiązania problemu i wygramy wojnę z narkotykami. Prokuratorzy mają tendencję do patrzenia na świat w czerni i bieli.

Zniesienie kar za narkotyki może obronić nas przed terroryzmem?

Tekst Patricka Hilsmana w przekładzie z Vice.pl (tym razem nas ubiegli!) stawiający kilka frapujących tez...

Jak CIA prowadziło burdel w San Francisco w ramach badań nad LSD

White zainstalował sprzęt i lustro weneckie, za którym siadywał na przenośnej toalecie i popijając martini obserwował zachowanie obiektów. Prostytutki biorące udział w operacji były po części wynagradzane w specjalnych kwitach, z których mogły potem korzystać, by np. wyjść na wolność w razie aresztowania.

Jak w roku 2016 amerykańscy rodzice rozmawiają ze swoimi dziećmi o narkotykach?

W miarę, jak Ameryka żegluje w kierunku legalizacji marihuany, a epidemia przedawkowań opioidów nie wykazuje szczególnych oznak zanikania, kwestia tego, jak rodzice powinni rozmawiać ze swoimi dziećmi na temat narkotyków, staje się bardziej paląca i skomplikowana niż kiedykolwiek. Fakt, że to właśnie Generacja X – najbardziej nasycone narkotykami pokolenie w historii – staje teraz do konfrontacji ze swoim nastoletnim potomstwem, zdecydowanie nie ułatwia dyskusji.

Czyste strzykawki zamiast wojen. Nie tym razem

Rok 1998. Dyskusja trwała przez trzy dni i została zwieńczona deklaracją jeszcze ostrzejszej walki z produkcją, sprzedażą i konsumpcją narkotyków. 10 czerwca delegaci rozjechali się do swoich krajów. A co na to narkotyki? Chyba zbytnio się nie przejęły planami ONZ, skoro osiemnaście lat później nie zniknęły, jest ich jeszcze więcej, a my nie żyjemy w „świecie wolnym od narkotyków”. I wszystko wskazuje na to, że nie do końca „możemy to zrobić”.

Infiltrowałem hipisowską komunę podczas największej w historii UK akcji przeciw producentom LSD

W połowie lat 70. z 11 różnych agencji wybrano funkcjonariuszy, którzy mieli zrealizować ambitną tajną operację, mającą na celu rozbicie dwóch najefektywniejszych na świecie sieci produkcji i dystrybucji LSD. Oto relacja jednego z nich.

Po co nam konopna wolność? Jak rozwiązać problemy z marihuaną

Artykuł Igora Hawryluka. Teoretycznie jest tu wszystko, o czym dobrze wiemy, ale czasem dobrze mieć pod ręką taką zgrabną syntezę.
Zajawki z NeuroGroove
  • Powój hawajski

Rozgryzlem, "wymemlalem" i polknolem 2g nasion, tzn 57 szt. Wydaje mi sie ze efekty byly tylko przedsmakiem mozliwosci ipomea. Zjadlem o godzinie 23 (teraz wiem ze za pozno) i poswiecilem sie studiowaniem syntezy MDMA, po ok 45 minutach (nie wiem dokladnie bo zegarek jak na zlosc mi wtedy zginal) literki z tekstu podskoczyly do gory, wykrecily dwa pirleciki i usiadly grzecznie z powrotem na miejscu, pomyslalem ze sie zaczyna, pogrozilem im palcem i kontynuowalem.

  • Bufedron
  • Etanol (alkohol)
  • Tripraport

Sobotni wieczór, w planach mam pierwszy raz spotkać się ze znajomą z netu, później impreza w klubie z moją załogą, jestem wypoczęty, z dobrym nastawieniem, ciekawy nowej substancji.

Podróżnik: 31 lat, 186 cm wzrostu, 86 kg wagi

  • Apselan
  • Pierwszy raz
  • Pseudoefedryna

Przed wjebaniem piguł byłem nieco zestresowany, bo to mój pierwszy raz z pseudoefką i nie wiedziałem czego się mogę w praktyce spodziewać. Oprócz tego wszystko było w najlepszym porządku.

Siema dziwki i dilerzy! Dziś podzielę się z wami tym jakie wrażenia wywołała na mnie pseudoefedryna. To pierwszy raz kiedy jej spróbowałem, sporo o tym wcześniej czytałem. Zarówno samej teorii, jak i raportów innych użytkowników i muszę przyznać, że zaciekawiło mnie jej działanie. Mniejsza o to, cały mój dzisiejszy dzień wyglądał mniej więcej tak:

 

  • Marihuana

Pewnego piątkowego wieczora, zadzwoniłem do kumpla (nazywajmy go "G") i zaproponowałem wspólne

zapodawanie oparów konopnych drogą inhalacji dopłucnej. Mimo początkowych wątpliwości i oporów

(ze względu na braki finansowe), G w końcu nastawił się pozytywnie do całej sprawy. Wcześniej

spożywaliśmy w garażu konopie w postaci toposów, oraz grudy haszu, używając zwykłej lufki

szklanej, więc tym razem postanowiliśmy spróbować innej metody. G wspomniał, że kumpel