medyczna marihuana

Nie, marihuana nie powoduje psychozy

Ostatnim znaczącym posunięciem w ramach tego, co niektórzy uznają za medialną kampanię oszczerstw wymierzonych w marihuanę i konopie, był artykuł w Daily Mail zatytułowany "Naukowcy wykazują, że konopie POTRAJAJĄ ryzyko psychozy."

Marihuana a zdrowy stolec ludów zbieracko-łowieckich

Co roku dowiadujemy się czegoś nowego o właściwościach leczniczych marihuany. Wiemy, że może pomóc w walce z rakiem, zmniejszyć częstotliwość napadów padaczkowych i złagodzić objawy stresu pourazowego. Teraz okazuje się, że niektóre populacje używają marihuany jako leku nawet o tym nie wiedząc. Dzięki ostatnio przeprowadzonemu badaniu pracownicy Washington State University odkryli, że u palących marihuanę członków ludów zbieracko-łowieckich zmniejsza się prawdopodobieństwo wystąpienia pasożytów jelitowych. Co powiecie na taki niezamierzony bonus?
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, już w lipcu w Bydgoszczy rozpocznie się leczenie marihuaną pacjentów z padaczką lekooporną.

Narkofobia górą. Do pudła za łodygę

Marihuaną nie będą już - jak do tej pory - "kwiatowe lub owocujące wierzchołki konopi", lecz "każda naziemna część rośliny". To trochę tak, jakby ważyć jabłka razem z pniami i gałęziami!

O korzyściach płynących z mikrodozowania LSD i grzybów psylocybinowych

Jeśli w teorii "naćpanej małpy" Terence'a McKenny kryje się jakaś cząstka prawdy, to ewolucja człowieka może wiele zawdzięczać mikrodozowaniu psychodelików – praktyce przyjmowania progowych/sub-percepcyjnych (zbyt małych, aby produkować typowo pojmowane efekty psychodeliczne) dawek substancji takich jak LSD czy psylocybina. Jak wiadomo tym, którzy czytali "Pokarm bogów", McKenna sugeruje, że zbiorową podróż naszego gatunku od Homo erectus od Homo sapiens mogły zapoczątkować złożone z wczesnych naczelnych grupy myśliwych, przyjmujących niskie dawki grzybów psylocybinowych, celem poprawienia swoich umiejętności łowieckich.

Marihuana wciąż nie leczy raka

Od Redakcji [h]: artykuł umiarkowanie świeży (sprzed dwóch tygodni), w dodatku zdecydowanie polemizujący z wymową tekstów dotyczących medycznej marihuany, które ostatnimi czasy publikowaliśmy. Jakkolwiek prawda niekoniecznie leży pośrodku (raczej: tam gdzie leży), to by do niej dojść warto poznać zdanie obu stron. Cenne jest w każdym razie to, że tym razem zamiast frazesów mamy do czynienia z merytoryczną dyskusją. Osobom śledzącym temat na bieżąco tekst i cała polemika są pewnie dobrze znane, wszystkich innych jednak zapraszamy do lektury.
Eksperci przedstawili II alternatywny raport dotyczący narkotyków i narkomanii. Nie szczędzili przy tym krytyki pod adresem rządu: wiele deklaracji, żadnych pozytywnych skutków.

Konopie indyjskie i leczenie bólu przewlekłego

Ból uporczywy, powracający, utrzymujący się pomimo zagojenia uszkodzonych tkanek, bądź towarzyszący chorobie przewlekłej, trwający dłużej niż 3 miesiące określany jest bólem przewlekłym. Dodanie słowa "neuropatyczny" sprawi, że definicja dotyczyć bedzie bólu będącego bezpośrednim wynikiem uszkodzenia lub uciśnięcia nerwu. W tym artykule będziemy mówić o bólu przewlekłym z wyłączeniem bólu nowotworowego, doświadczanego przez pacjentów z rakiem, nazywając go bólem przewlekłym niezłośliwym (chronic non-malignant pain) .
Sprawa medycznej marihuany pojawia się w kampanii nie po raz pierwszy. Pytał o nią w swoim ostatnim programie przed wyborami Kuba Wojewódzki. A jego gość – Bronisław Komorowski powiedział wyraźnie: "Wydaje mi się, że nie ma z tym żadnego problemu, żeby zastosować także narkotyki w produkcji leków".

9 sposobów, w jakie konopie mogą nam pomóc

Wyliczanka (i krótki opis) sposobów wykorzystania konopi, dzięki którym świat mógłby funkcjonować troszeczkę lepiej.

Czy cierpisz z powodu niedoboru kannabinoidów?

Obecność kannabinoidów w przyrodzie nie ogranicza się do konopi indyjskich. Twój własny organizm je wytwarza. Układ endokannabinoidowy jest jednym z najważniejszych w organizmie człowieka. Liczba procesów fizjologicznych, za które jest odpowiedzialny lub w których bierze udział jest naprawdę niesamowita.
Bronisław Komorowski przyznał podczas kwietniowego AMA z dziennikarzami Grupy naTemat, że jeśli tylko lekarze zgodzą się na stosowanie marihuany do celów medycznych, powinno to być możliwe. Ale prawo dzisiaj mocno to ogranicza.
"Cały Kraków pali gandzię", "Sadzić, palić, zalegalizować" - skandowało kilkuset uczestników Marszu Wolnych Konopi. Tegoroczny marsz, który przeszedł z placu Wolnica na Rynek Główny, odbył się pod hasłem dostępu do marihuany medycznej. Interweniowała policja.
Wyrok dla leczącego się marihuaną. Kamiennogórzanin, który uprawiał marihuanę, by się nią leczyć został skazany przez jeleniogórski Sąd Okręgowy. Poważnie chory Rajmund N. usłyszał wyrok - rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Ma też zapłacić 100 zł grzywny i 400 zł dla organizacji zajmującej się profilaktyką narkomanii.
6 maja w Krakowie odbędzie się konferencja poświęcona medycznej marihuanie z udziałem prof. Jerzego Vetulaniego, dra Marka Bachańskiego, dra Marka Balickiego i Barbary Nowackiej

W rocznicę pierwszej podróży na kwasie - co wiemy o LSD?

Istnieje kilka opisów indywidualnych doświadczeń z narkotykami, które znane są milionom. Próba Aldousa Huxleya z meskaliną, opisana w "Drzwiach Percepcji" (1954) może być jednym z przykładów. Innym niech będą opiumowe wizje Samuela Taylora Coleridge'a, zawarte w poemacie "Kubla Khan" z roku 1797. Ale jeden odjazd jest tak sławny, że posiada oficjalną rocznicę: Dzień Rowerowy, 19 kwietnia 1943. Pierwsza podróż na kwasie.

Licencja na zajaranie

Irvin Rosenfeld twierdzi, że nie ma na świecie człowieka, który wyjarałby więcej zioła od niego. Ciężko udowodnić taki wyczyn, ale facet wydaje się mieć na to papiery.
Rozmowa z dr. n. med. Jackiem Gawłowiczem, zastępcą ordynatora oddziału neurologicznego wojewódzkiego szpitala przy al. Kraśnickiej w Lublinie
Dlaczego nie? Jak ocenił w listopadzie 2014 roku polski Trybunał Konstytucyjny, "brak jest uzasadnienia dla zakazu posiadania marihuany, gdy jest to uzasadnione względami medycznymi, np. leczenia w stanach terminalnych" - i wystąpił do polskiego Sejmu z postanowieniem sygnalizacyjnym wzywając do naprawienia błędu w prawie.
To największa operacja włoskiej armii od dawna. Włosi zaprezentowali swoją pierwszą plantację medycznej marihuany, która powstała na podstawie porozumienia między resortami zdrowia i obrony.

Brak powiązania między używaniem psychodelików i psychozami

W dużym amerykańskim badaniu przeglądowym stwierdzono brak przesłanek za tym, jakoby użytkownicy LSD i podobnych środków byli bardziej narażeni na zburzenia zdrowia psychicznego.
Zapłaty prawie 600 tys. złotych domagają się od pomorskiej policji i prokuratury naukowcy z poznańskiego instytutu Bioinfobank. To odszkodowanie za zniszczoną im dwa lata temu legalną plantację konopi indyjskich.
Stwardnienie rozsiane, nowotwory, epilepsja, astma, jaskra, a nawet osteoporoza – zwolennicy leczniczej marihuany przekonują, że pomaga ona w szeregu chorób. Jaki jest stan naukowej wiedzy na ten temat? Czy konopie mają rzeczywiste zastosowanie w medycynie? Na te pytania w programie „Świat się kręci” odpowiadał prof. Jerzy Vetulani, wybitny psychofarmakolog oraz neurobiolog.

Czy LSD jest na najlepszej drodze by wrócić do łask społeczeństwa?

Od 40 lat Amanda Feilding, hrabina Wemyss i March, wierzy, że psychodeliki są skuteczną metodą leczenia depresji i niepokoju. Rośnie liczba naukowców, którzy się z nią zgadzają.

 

Ayahuaska potencjalnym lekiem na depresję - badanie pilotażowe

Psychodeliczny napój używany od wieków w ceremoniach uzdrawiających przyciąga obecnie uwagę naukowców zajmujących się biomedycyną jako potencjalny lek na depresję. Brazylijscy naukowcy opublikowali w zeszłym miesiącu wyniki pierwszego klinicznego badania, mającego określić zakres potencjalnych korzyści terapeutycznych związanych z podawaniem pacjentom ayahuaski, południowoamerykańskiego roślinego wywaru.
Zajawki z NeuroGroove
  • Gałka muszkatołowa
  • Kofeina
  • Przeżycie mistyczne

Późny piątkowy wieczór, domowe zacisze, niepewność co do oczekiwanych efektów

Na początek trochę o przygotowaniach: 36g mielonej gałki muszkatołowej wyekstrahowano w aparacie Soxhleta przez godzinę przy pomocy 150ml toluenu. Rozpuszczalnik odpędzono a pozostałą oleistą substancję zamrożono w foremce do lodu i spożyto w postaci wosku.

Godzina 17:30
T+0 Połamałem psychodeliczny wosk na kawałki, połknąłem bez gryzienia i popiłem wodą, uważam że jest to nieporównywalnie lepsza droga podania od jedzenia gałkowych trocin.

T+10m Pojawiły się mdłości ale równie szybko ustąpiły.

  • Dekstrometorfan

substancja DXM - 65 kg, 20 tabletek tj. 300 mg.



Miejsce: miejscowość nad Bałtykiem ... to mój pierwszy raz gdy biorę dxm wczesniej tylko by upewnić się, że nie jestem uczulony wziąłem 100 mg.


  • Odrzucone TR
  • Szałwia Wieszcza

Dobry humor, spokój, opanowanie. Miejsce: Duży biały pokój z kolorowymi kafelkami.

Wszystko zaczęło się około godziny 17, postanowiliśmy zapalić ową szałwie, jednak ostatnim razem wyrzuciliśmy lufkę, a więc z braku czasu i pomysłu, wzięliśmy butle (0,7l).

Gdy wszystko było już przygotowane, ja położyłam się wygodnie na łóżku z butelką w ręce - zaczęłam palić, trzymałam jak najdłużej dym w płucach, coś około 20 sekund i wypuszczałam powoli, tak trzy razy. 

  • LSD-25

Jako ze opisywane wydarzenia działy sie ponad rok temu a moja pamięć nie należy do doskonałych to chronologia może nie być idealna, jednak postaram się oddać wrażenia jak najbardziej subiektywnie i autentycznie.

 

randomness