40 tysięcy złotych kary za handel dopalaczami

Ten proceder trwał kilka lat. Dwaj bracia z małej miejscowości Sadki kupowali w Internecie zakazane substancje, rozdrabniali je i jako dopalacze wprowadzali na lokalny rynek. Policja od kilku tygodni przyglądała się handlarzom. 31-latek i jego o trzy lata starszy brat zostali zatrzymani we własnym domu.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

nowiny24.pl
Grzegorz Michalski

Odsłony

367

Ten proceder trwał kilka lat. Dwaj bracia z małej miejscowości Sadki kupowali w Internecie zakazane substancje, rozdrabniali je i jako dopalacze wprowadzali na lokalny rynek. Policja od kilku tygodni przyglądała się handlarzom. 31-latek i jego o trzy lata starszy brat zostali zatrzymani we własnym domu. 

Funkcjonariusze, przeszukując mieszkanie, dodatkowo znaleźli rosnące w ogródku krzewy konopi, marihuanę oraz ostrą amunicję. Ustalono też nazwiska odbiorców. Jak się okazało, dwie osoby, które namierzono, zakupiły od producentów dopalaczy nielegalne substancje ponad 20 razy. Mieszkańcy wsi nie kryli zdziwienia. - W życiu nie pomyślałem, żeby coś takiego się obok naszych płotów wyprawiało - komentuje jeden z nich. 

Za sprzedaż i produkcję zakazanych substancji obydwaj mężczyźni zostali ukarani nie tylko przez policję. Do akcji wkroczył sanepid, który nałożył na handlarzy kary finansowe.

W lutym zeszłego roku policjanci z komisariatu w Nowym Żmigrodzie rozpoczęli obserwację dwóch mężczyzn. 31-latek i jego o trzy lata starszy brat byli na celowniku funkcjonariuszy. Podejrzewano ich o handel narkotykami. Miesiąc później policjanci zdecydowali się na wejście do ich domu. Przyłapali braci na gorącym uczynku. Zatrzymano nie tylko krzewy konopi, marihuanę ale także inne zakazane substancje, tzw. dopalacze. 

Policja namierzyła też odbiorców towaru. Jak się okazało, regularnych zakupów u braci dokonywali dwaj młodzi mężczyźni. Obydwaj kupili dopalacze ponad 20 razy. 

W związku z tym policja postawiła sprzedającym zarzut nie tylko handlu i produkcji, ale też możliwości bezpośredniego uszczerbku na zdrowiu lub utraty życia. - Pozostali, w sumie kilkudziesięciu odbiorców, kupowali dopalacze jednostkowo. Nie można zatem było postawić im zarzutów - komentuje komisarz Łukasz Gliwa, rzecznik jasielskiej policji. 

Jak ustalono, mężczyźni najpierw w dużej ilości kupowali nielegalne substancje przez Internet. Potem rozdrabniali je i wprowadzali na lokalny rynek. Ich głównymi odbiorcami byli mieszkańcy gminy Nowy Żmigród. Oskarżeni o ten czyn dobrowolnie poddali się karze.

W Senacie poparto nowelizację Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Od maja handel dopalaczami jest traktowany tak samo jak rozpowszechnianie narkotyków. Zmiany w prawie mają się opierać na określeniu, ile substancji psycho- aktywnych może być dostępnych w lekach sprzedawanych w aptece. Zaostrzy się też kontrola farmaceutów. Nie będą oni sprzedawać leków bez recepty, które mają w swoim składzie substancje mogące służyć odurzaniu się. Zwiększą się też kary. Za sprzedaż leków niezgodnie z ograniczeniami przewidziano grzywny w wysokości nawet pół miliona zł.

Z analiz Głównego Inspektoratu Sanitarnego wynika, że co czwarty nastolatek miał do czynienia z dopalaczami, a ponad 90% z nich wie, jakie konsekwencje niesie zażywanie substancji psychoaktywnych. 

W ubiegłym roku zanotowano ponad 2400 przypadków zatruć dopalaczami. Przynajmniej połowa z tych osób to nastolatki, które nie przekroczyły 18. roku życia. Inspektorzy zabezpieczyli 52 714 opakowań z dopalaczami. W szpitalach przypadki osób odurzonych nimi kwalifikowane są jako tzw. inne zatrucia. Jak podkreślają lekarze, takich zdarzeń jest wiele, a leczenie stwarza problemy, bo nie zawsze wiadomo, jaką substancję wzięła zatruta osoba, więc trudno podać odpowiednią odtrutkę. Mimo policyjnych nalotów powstają nowe sklepy handlujące dopalaczami.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • Benzydamina
  • Odrzucone TR

oczekiwania : miłe halucynacje otoczenie : w domu,z bratem i mamą nastrój : neutralny

Na samym początku chcę ostrzec ludzi słabych psychicznie, aby nie próbowali tego specyfiku , bo może Wam się w baniach poprzewracać ,ale zacznę od początku.
Nigdy nie próbowałam żadnych środków halucynogennych ,nie miałam do nich dostępu, jednak bardzo chciałam zobaczyć "jak to jest".
Poczytałam trochę w necie o "Tantum Rosa" i wydawało mi się, że coś takiego jest w apteczce ! I rzeczywiście było .

  • Muchomor czerwony


substancja: muchomór czerwony.

dawka: połowa porcji z jednego dużego kapelusza i trzech małych

set: kwadrat, noc



miałem wątpliwości czy dobrze ususzyłem grzybki, w końcu śmiertelność wynosi 5%....zmielone muchomory wsypałem do połowy szklanki kubusia, wymieszałem i wypiłem, kubuś skutecznie zniweczył smak. Dojadłem tabletke ranigastu. Godzina 23.30


  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Mefedron
  • Miks

Cały dzień, dość pozytywna pogoda, wieczorem punk-rockowy gig w lokalnym pubie, dużo ludzi, pozytywna atmosfera, na końcu dom.

Cóż, narkotykowy dzień zaczął się od około godziny czternastej kiedy to poszedłem w miasto do jedynej czynnej wówczas apteki, żeby kupić dekstera - było nudno, nie wiedziałem czy wieczorem wyjdę, a siedzenie w domu na dexie jest z pewnością przyjemniejsze, niż na trzeźwo. Chciałem wziąć Tussidex, ale nie było. Acodin - tabletki - też nie. Tylko syrop. Taki stan rzeczy mnie niespecjalnie zadowolił, ale jako, że w kolejce co chwila wymuszałem kaszel, żeby nie było podejrzeń, to wziąłem ten syrop, bo gardło serio zaczęło mnie drapać.

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Podniecenie, ciekawość, ekscytacja, Trip z grupą znajomych

            Impuls, krótka chwila zadecydowała o tym, że podjąłem próbę sklecenia tego trip raportu.