Współpraca z HipHop kempem

Ekipa Wrocławskiej Kanaby podjęła współpracę z ludźmi tworzącymi niesamowity festiwal z niespotykaną atmosferą- HipHop Kemp.

toudy

Kategorie

Źródło

Kanaba

Odsłony

1046
Ekipa Wrocławskiej Kanaby podjęła współpracę z ludźmi tworzącymi niesamowity festiwal z niespotykaną atmosferą- HipHop Kemp. Nieoficjalnie w zeszłym roku przeprowadzaliśmy tam akcje rozdawania nasion konopi, jednak w tym roku bardziej oficjalnie mamy zamiar tam przeprowadzić inne akcje, które pozwolą nam podjąć bliższą i jak nam się wydaje korzystną dla dwóch stron współprace. Wszystkie inne informacje będą podane w trakcie realizacji naszych wspólnych celów- na razie zapraszamy na stronę tego magicznego festiwalu: http://www.hiphopkemp.pl i nakłaniamy do wyjazdu osoby, które z hiphopem mają do czynienia na co dzień, ale także te osoby, które nie mają z nim nic wspólnego (atmosfera festiwalu- brak agresji, uśmiech na twarzach wszystkich ludzi, zrekompensuje wam muzykę). kontakt:
Kali alias słodki buldog
Tlen: SweetBulldog
GG: 5402680

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne

13.10.2007

Na początek powiem, że historia jest niepełna, nie jestem w stanie sobie przypomnieć dokładnie wielu szczegółów z rozmowy i przytoczę tutaj najlepsze sytuacje i miejsca z podróży.
Kolega zwany dalej Michał, załatwił 120 grzybków. Umówiliśmy się wstępnie na godzinę 10 kolejnego dnia.

Trip

  • Marihuana
  • Problemy zdrowotne

Do wiadra podchodziłem podekscytowany i zmieszany. Palenie odbyło się u ziomka na chacie w 5 osób, wszyscy dobrze mi znani bez żadnych nowych osób.

Siema, jestem Marcin i napiszę o tripie który miał miejsce już dość dawno (maj 2017).

Wtedy jeszcze jako 16 letni gówniarz, wraz z kolegami poszukiwaliśmy nowych wrażeń i stwierdziliśmy, że zajebiemy sobie wiadro. Wybiła 17, byłem podekscytowany ponieważ z takowym obrzędem w moim nastoletnim życiu jeszcze do czynienia nie miałem. Ziomek ogarnął niecałe 2g baki wątpliwej jakości. Z początku wszystko fajnie, rozsiedliśmy się u ziomka. Ekscytacja narasta, w tle leci muzyka. Po nabiciu lufki zaczynamy zabawę.

  • Bad trip
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Tytoń

Nastawienie: Dobre, pozytywne Nastrój: W miarę neutralny Okoliczności: Ognisko kolegi, znałem tylko parę osób, nieciekawe towarzystwo. Otoczenie: Końcówka listopada a więc początki zimy, las nad sztucznym jeziorem, wieczór, ciemno, ogółem również nieciekaiwe.

Po szkole dostałem telefon od kolegi (N) że jest ognisko wieczorem, żebym wpadał, będzie fajnie i tak dalej. Postanowiłem się tam wybrać z moim z kolegą z klasy (K), znamy się już dosyć długo i często razem gdzieś chodzimy. Wieczorem K wpadł pod mój dom, po czym poszliśmy gdzieś kupić alko. Potem spotkaliśmy się z N i z paroma innymi kolegami i koleżankami, i oszliśmy już nad jeziorko. Było to dosyć daleko więc pokonanie tej trasy nam trochę zajęło.

  • MDMA (Ecstasy)

randomness