Trujący metanol we krwi kierowcy

2,5 promila trującego alkoholu metylowego (metanolu) miał we krwi kierowca cysterny, który pod koniec sierpnia k. Augustowa (Podlaskie) doprowadził do zderzenia z busem przewożącym obywateli Litwy.

a.

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

782
2,5 promila trującego alkoholu metylowego (metanolu) miał we krwi kierowca cysterny, który pod koniec sierpnia k. Augustowa (Podlaskie) doprowadził do zderzenia z busem przewożącym obywateli Litwy - takie są wyniki opinii biegłego, które otrzymała Prokuratura Rejonowa w Augustowie (Podlaskie). W wypadku zginęło siedmioro obywateli Litwy i kierowca cysterny, Polak. Jak poinformowała w piątek prokurator Jolanta Szczytko z augustowskiej prokuratury, ciało kierowcy było tak zmasakrowane, iż nie udało się ustalić, czy w momencie wypadku jeszcze żył, bo 2,5 promila trującego metanolu w organizmie to dawka śmiertelna. Do wypadku doszło pod koniec sierpnia na drodze krajowej nr 8, prowadzącej do przejścia granicznego w Budzisku. Jadąca w kierunku Suwałk cysterna wioząca mleko zjechała na przeciwległy pas jezdni i czołowo zderzyła się z busem, który zmiażdżony spadł na strome pobocze.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina

Przedwczoraj wieczorem mialem okazje po raz pierwszy skosztowac proszku,

poszedlem do kumpla, ktory mial sie uczyc, najpierw zajebalismy sie lajtowo

zielskiem, a pozniej przez caly wieczor palilem i pilem browary. Kiedy bylem

juz maksymalnie zakrecony walnelismy sobie z kumplem do dwie niewielkie

krechy bialego. W nos za bardzo nie pieklo, dopiero pozniej, no i to

nieprzyjemne uczucie w gardle. Najpierw zrobilo mi sie bardzo zimno, oczy

otworzyly sie jakby szerzej, a pozniej zlapalem zajebisty humorek, ale nie

  • Ketamina
  • Pierwszy raz

Dom, weekend. Dla mnie kolejny narkotykowy wieczór, dla niej ćpuńskie rozdziewiczenie.

Tripraport będzie w większości opisem jej przeżyć (pisanych moją ręką z powodu nieznajomości polisha) z moimi kilkoma groszami. 

Arrrr!

W weekend miałam poraz pierwszy zażyć coś innego, silniejszego niż marihuana. Ketaminę. Mój chłopak, w miarę doświadczony w narkotykach, wyjaśnił mi jak to działa i czego mogę się spodziewać. No, ale tego to się nie spodziewałam. 

  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Przyjemne Spokojne słoneczne popołudnie.

Yo!

  • Marihuana


Swojego dzisiejszego tripa uznalem za szczegolnego z niejednego powodu.

Po pierwsze i najwazniejsze primo: ostatni raz palilem pod koniec grudnia

wiec calosc podrozy odczulem bardzo mocno. Po raz kolejny przekonalem sie

rowniez, ze stafik w worku strunowym jest miszanka przynajmniej roznych

roslin. Podczas 2 podejsc wyczuwalem zupelnie inny zapach i smak dymu...

jak i diametralnie inne skutki dzialania tegoz dymu:]


randomness