Przyjmowanie narkotyków w miejscach rekreacyjnych

Wyniki badan pokazują, ze wsród bywalców klubów istnieje ponad 10 razy wieksze prawdopodobienstwo siegniecia po narkotyki stymulujace

Anonim

Kategorie

Źródło

EMCDDA

Odsłony

2343
Wyniki badan pokazują, ze wsród bywalców klubów istnieje ponad 10 razy wieksze prawdopodobienstwo siegniecia po narkotyki stymulujace. Badania prowadzone wsród młodziezy odwiedzajacej kluby z muzyka taneczną wskazują, że prawdopodobienstwo spróbowania przez te osoby narkotyków stymulujacych jest ponad 10-krotnie większe niż w ogólnej populacji młodych ludzi. W niektórych przypadkach blisko dwie trzecie klubowiczów przyznało sie do uzywania substancji pobudzajacych co najmniej raz w zyciu. Opracowanie pt. „Zmiany trendów przyjmowania narkotyków w miejscach rekreacyjnych” jest jednym z trzech wybranych zagadnien poddanych w tym roku pogłebionej analizie przez agencje UE ds. narkotyków (EMCDDA) w Sprawozdaniu Rocznym 2006 o stanie problemu narkotykowego w Europie, prezentowanym w dniu dzisiejszym w Brukseli. Zgodnie z aktualnymi badaniami, kluby z muzyka taneczna w UE staja sie coraz bardziej zróznicowane, „zwłaszcza od rozszerzenia wspólnoty w 2004 r.”. Swoim zasiegiem obejmuja zarówno organizowane na wielka skale komercyjne festiwale muzyczne — przyciagajace tysiace osób, jak i mniejsze, czasem całkiem kameralne kluby. Co wiecej, nieustannie zmienia sie srodowisko imprez: wielkie taneczne imprezy popularne w latach 90., w niektórych czesciach Europy ustapiły miejsca klubom dla hermetycznych grup bywalców i niewielkim festiwalom. Na podstawie ogólnoeuropejskich badan w wybranych klubach muzyczno-tanecznych EMCDDA przedstawia analizę wzorów przyjmowania narkotyków. Agencja podkresla, ze uzyskane wyniki nalezy interpretowac ostroznie, gdyż dotyczą one tylko wybranych krajów i czesto odnosza sie do imprez, znanych z wysokiego rozpowszechnienia uzywania narkotyków. Jednak pomimo tych ograniczen, badania stanowia „wartosciowy przeglad zachowac zwiazanych z przyjmowaniem narkotyków przez młodych ludzi w miejscach rekreacji”. Ponad 60 proc. bywalców klubów, ankietowanych we Francji, we Włoszech i w Wielkiej Brytanii przyznało, ze próbowało kokainy, natomiast ponad połowa klubowiczów ankietowanych w Czechach, Francji, na Wegrzech, w Holandii i w Wielkiej Brytanii przyznała sie do zazywania ekstazy — narkotyku, który w wiekszosci badanych miejsc stał sie bardziej popularny niz amfetamina. Narkotykami zdecydowanie mniej powszechnymi niz ekstazy, choc takze regularnie pojawiajacymi sie i przyjmowanymi w klubach, sa ketamina i GHB. Wyniki niektórych badan wskazuja zazywanie co najmniej raz w zyciu: ketaminy, od 7% w Czechach do 21% na Wegrzech; oraz GHB od 6% w Wielkiej Brytanii do 17% w Holandii. Wsród narkotyków halucynogennych, wysoki wskaznik odnotowano w klubach w Czechach, gdzie 45% badanych spróbowało LSD, oraz we Francji, gdzie 55% badanych siegneło po grzyby halucynogenne.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

agquarx
Moim zdaniem należy zdecydowanie zakazać odtwarzania w klubach muzyki o charakterystycznym bicie, podnoszącej nastrój i przez to powodującej rezonans psychiczny prowadzący do chęci sięgnięcia po morderczy narkotyk. Polska Dla Polaków! Sieg Heil Szatan!
sioll z zoo (niezweryfikowany)
"Wyniki badan pokazuja, ze wsród bywalców klubów istnieje ponad 10 razy wieksze prawdopodobienstwo siegniecia po narkotyki stymulujace" Czemu oni sie dziwia?? przeciez to nie narkotyki zostaly stowrzone dla klubow tylko kluby dla narkotykow !!!!!
Zip (niezweryfikowany)
Myśle że legalizacja marihuany by zmniejszyła liczbe ćpunow w dyskotekach,lecz w głowach ludzi rządzących marihuana jest takim samym narkotykiem jak inne...
agquarx
Używając słowa ćpun w stosunku do innych pokazujesz, że grasz jak Ci rządowo-kościelni zagrają - ZRZUCASZ METAFIZYCZNĄ WINĘ. To nie jest śmieszne jak łatwo jest wpaść w pułapkę pozornej wolności - KKKK wymyśla pojęcie grzechu implikujące pojęcie winy (są to pojęcia METAfizyczne) - kierują nienawiść na Ciebie (nie muszą tego robić wolicjonalnie, ponieważ to działa bez konieczności związków przyczynowo-skutkowych), Ty, aby pozbyć się poczucia bycia nienawidzonym przez Istotę Wyższą (grzech i wina) ZRZUCASZ WINĘ NA KOGOŚ INNEGO, ODRÓŻNIAJĄC JEGO GRUPĘ OD SWOJEJ, TWORZĄC WEWNĘTRZNE NIESNASKI W ŚRODOWISKU! Pracujesz dla nich! Piszę to byś zdał sobie z tego sprawę i chociaż spróbował nie strzelać do swoich...To co oni stosują na poziomie psyche nazywa się Mową Nienawiści.
Anonim (niezweryfikowany)
To wszystko przez Pac-Man'a! "Computer games don't affect kids; I mean if Pac-Man affected us as kids, we'd all be running around in darkened rooms, munching magic pills and listening to repetitive electronic music." Kristian Wilson, Nintendo, Inc, 1989
Zajawki z NeuroGroove
  • Gałka muszkatołowa


Doświadczenie: gałka 1 raz (oprócz tego marihuana, amfetamina, ectasy, alkohol)

Nazwa substancji – gałka muszkatołowa (a także marihuana i alko)

Dawka- 2 opakowania całej (niezmielonej) gałki po 13 g, przyjęte oczywiście doustnie




  • Dekstrometorfan
  • Miks

Start: Mieszkanie kumpla, za oknem od paru godzin noc - ja trochę niepewny jak to bywa przed pierwszym razem. Czekamy godzinę na ewentualne skutki uboczne po czym opuszczamy lokal. Po próbie: Wędrujemy po mieście załatwić parę spraw (całość zajmuje nam jakieś 2h). Noc trwa w najlepsze, już trochę bardziej pewny siebie zapraszam kumpla do siebie. U mnie: Jesteśmy zrelaksowani i spokojni, a co więcej sami. Zaczynamy chill out przy cichej muzyce, pojedyncza lampka tworzy odpowiedni nastrój żeby zapomnieć o wszelkich zmartwieniach. Po wszystkim: Późną porą odprowadzam kumpla, nie ma prawie nikogo na ulicy, powiewa chłodem. Odkąd wyszliśmy z mojego mieszkania w słuchawkach rozbrzmiewa psychotrance (moje pierwsze zetknięcie z nim tak by the way), w drugą stronę idę sam - moją uwagę zwraca przede wszystkim muzyka i światła miasta.

Mówiąc szczerze to mój pierwszy taki artykuł, więc chyba najlepiej zrobię rozpoczynając go przedstawieniem krok po kroku jak się miała sytuacja "wtedy". Miejcie cierpliwość, a kto wie? Może znajdziecie tu nawet coś dla siebie.

Tego dnia prawie dwie godziny spędziłem na rozmowie z dziewczyną o niczym. Mrok nocy przecinają światła miasta, a my rozchodzimy się w swoją stronę - ona do domu i ja do domu. Ponieważ jednak nigdy się nie nudzę już w chwilę po rozejściu przychodzi do mnie sms od dobrego kumpla. 

"Wbijaj do mnie, mam niespodziankę."

  • Tramadol

a wiec zaczynamy nasza przygode....... :)



dzien:czwartek(chyba)....andrzejki.......godzina 18:00

Tramal 5x 50mg+kilka piwek oraz mnostwo stafu......

pierwsze odczucie-jakos nie zabardzo(sam nie wiedzialem czy cos dzialalo czy nie).....

szlajanie sie po miescie smiech z kumplami i zlewa z innych........ po bardzo duzej ilosci wypalonego stafu,ledwo widzadz na oczy okolo 4:00 doszedlem do domu i odrazu zasnolem :)

  • 25C-NBOMe
  • Pierwszy raz

Nie do końca tak, jak sobie życzyłem, bo mój ziomek nie jest w stanie pojąć do czego służą psychodeliki i jak powinno się je wykorzystywać. Dlatego zamiast na łonie natury, większość czasu spędziliśmy na załatwianiu spraw w mieście. Najlepiej przeżywałem kiedy byłem sam i chwała mi za to, że udało mi się potripować. Nastawienie pozytywne.

 Zamówiłem sobie dwa bloterki ze sklepu RC, a dostałem trzy. Postanowiłem, że zażyję je z moim najlepszym kumplem w Po przeczytaniu wielu trip raportów byłem w pełni świadomy tego, co może mnie spotkać. Jak sie wkurzyłem, kiedy okazało si,ę że nie potrafił zarezerwować całej soboty na to. Musiała po domu łazić i sprzątać z jego dziewczyna. Do tego siostra, jej koleżanka i robienie zakupów na mieście. Nie ma nic gorszego, jak udawanie normalnego i jak ktoś głupio spyta czy się źle czuje.