Polska Angelina Jolie zatrzymana za udzielanie narkotyków

Samozwańcza polska Angelina Jolie - Agnieszka O. - trafiła do aresztu za udzielanie narkotyków. Celebrytka od ponad dwóch miesięcy była poszukiwana listem gończym. Najbliższe cztery miesiące spędzi prawdopodobnie za kratkami.

redakcja

Kategorie

Źródło

Gazeta.pl

Grafika

Odsłony

6416

Samozwańcza polska Angelina Jolie - Agnieszka O. - trafiła do aresztu za udzielanie narkotyków. Celebrytka od ponad dwóch miesięcy była poszukiwana listem gończym. Najbliższe cztery miesiące spędzi prawdopodobnie za kratkami.

W piątek późnym wieczorem do łódzkich policjantów zadzwonił mężczyzna i zgłosił awanturę domową. Funkcjonariusze udali się we wskazane przez niego miejsce, gdzie pod bramą domu zastali kobietę z małpką. Po wylegitymowaniu okazało się, że jest to Agnieszka O., za którą... wydano list gończy. Kobieta została aresztowana.

Niestety, były spore problemy z jej małym zwierzątkiem, którym nikt z rodziny nie chciał się zaopiekować. Mundurowi skontaktowali się więc z hotelem dla zwierząt, gdzie przyjęto małpkę. O. zobowiązała się zapłacić za transport zwierzęcia oraz za każdy dzień jej pobytu w schronisku.

Jak informuje policja, Agnieszka O. została w 2007 roku skazana na cztery miesiące więzienia w zawieszeniu na dwa lata za udzielanie narkotyków (czyli częstowanie, za darmo). Celebrytka złamała jednak warunki zawieszenia i w 2010 roku sąd zadecydował o uwięzieniu kobiety. Niestety, nie wiedzieć czemu, policjanci mieli spore trudności z ustaleniem miejsca jej pobytu. We wrześniu tego roku wydano więc za nią list gończy.

Przy tak intensywnym życiu towarzyskim i częstym pojawianiu się w mediach, trzeba przyznać, że "polskiej Angelinie Jolie" całkiem długo udało się unikać zatrzymania.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

oxo (niezweryfikowany)

<p>pomyśleliście, że chodzi małpke w sensie małej buteleczki z wódką? :)</p>
Anonim (niezweryfikowany)

<p>a ona nie byla u wojewodzkiego w miedzyczasie?</p><p>&nbsp;</p>
Anonim (niezweryfikowany)

<p>Nie siedzę w celebrytach, nie mam pojęcia o kogo chodzi i mało mnie to obchodzi, ale o małpce tak właśnie pomyślałem :D</p>
Polskosceptyk (niezweryfikowany)

<p>Jaki kraj taka Angelina</p>
Anonim (niezweryfikowany)

<p>szkoda, lubiłem osiecką</p>
Anonim (niezweryfikowany)

<p>To Agnieszka Orzechowska:</p><p>http://www.forum.banzaj.pl/agnieszka-orzechowska-nago-polska-angelina-jolie-t7306.html</p><p>&nbsp;</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Szałwia Wieszcza

Autor: Mr.Blond

Miejsce i czas: mój własny prywatny bezpieczny pokój, wieczór (lekko zmęczony po spędzonych 9h w pracy)

Dawkowanie: 19:30 10 tabletek acodinu rozpuszczonych w niewielkiej ilości wody popijając pobudzającą herbatką (Yerba Mate), 19:45 dorzucenie 10tabl (tym razem 'na sucho' bo z wodą smakowało okropnie), 22:30 0.4g suszu Salvii

Sprzęt: bongo wodno-lodowe, zapalniczka żarowa

  • 2C-P

Wiek i doświadczenie: 24; marihuana, dxm, benzydamina, gałka, amfetamina, metkatynon, mefedron, 2c-e, 4-ho-met, 4-aco-dmt, 2c-p, metylon, butylon



Waga: ok 105 kg



Substancja i dawkowanie: 16.5mg 2c-p (roztwór alkoholowy); T+ 0- 14 mg

T+ 5h- 2.5 mg



Set & Settings: ciepły czerwcowy dzień, który miał zostać umilony synestetycznym terrorem. Towarzyszyła mi dziewczyna (trzeźwa)




  • DMT
  • DMT
  • Przeżycie mistyczne

S&S: Ulica, Moje mieszkanie(punkowa melina xD) dobry humor, po blancie ;D

Pierwsza lufka została wypalona na ulicy jak czekałem na ziomka, świat całkowicie jak z kosmosu, wszystko zmienia swoje ksztalty i tekstury, i porusza sie w rytm 

fraktali, mam świadomość jakby rzeczywistość była iluzja, a nasz mózg dowolnie kreuje na bieżąco tekstury.

Potem już w domu, po wypaleniu kolejnej lufki, rozpada mi sie ona w rękach razem z zapalniczka, dalej jestem u siebie w pokoju, ale calkowicie inaczej wszystko wygląda.

  • Dekstrometorfan
  • Pierwszy raz

usty dom, własny pokój, wielkie lóżko i słuchawki z mrocznym industrialem na uszach. Wspaniały nastrój po zdanym egzaminie.

T = godzina przyjęcia DXM

T+0
Łykam 5 tabletek co ok minutę, zapijając dużą ilością wody.
Gdy łykam ostatnia porcję, wybieram się na pocztę wysłaą paczkę.

T+0:30
Na poczcie mała kolejka, ale wreszcie udało mi się nadać paczkę i wracam do domu.
Mam głupie wrażenie, że ludzie się na mnie patrzą, a chodnik wydaje się być lekko wykręcony.
Jakby ktoś wykręcił go względem ziemii o 10-15 stopni.
Czuję lekkie swędzienie na głowie, które co raz przeskakuje na inne części ciała.

randomness