Tomek „Lipa” Lipnicki tłumaczy dlaczego po 30 latach przestał palić marihuanę

Lider Illusion i Lipali po 30 latach zerwał z nałogiem palenia marihuany. Dlaczego?

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Terez Muzyka
ROBERT FILIPOWSKI

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

301

Lider Illusion i Lipali po 30 latach zerwał z nałogiem palenia marihuany. Dlaczego?

Tomek „Lipa” Lipnicki przez wiele lat regularnie palił marihuanę. Nawet nazwa zespołu Lipali nawiązywała do tej używki. Jednak we wrześniu zeszłego roku, po 30 latach palenia, postanowił zerwać z trawą. Dlaczego?

W wywiadzie dla „Teraz Rocka” Lipa mówi:

Uznałem, że po prostu już nie działa. Po tylu latach palenia nagle okazało się, że wydaję pieniądze na nic. Na pewne rytuały, czynności, a w głowie nic się nie dzieje: ani nie uspokaja, ani nie daje dodatkowych przestrzeni. Przy pierwszej płycie, „Li-pa-li”, marihuana dała mi przestrzeń nietuzinkowego myślenia o muzyce i pomogła wyjść poza własną bańkę. Teraz to było już tylko przedłużanie nałogu, który nie miał sensu. A to jednak kosztuje (śmiech). Ale nie jestem przeciwnikiem marihuany. To, że ja rzuciłem to sprawa indywidualna, mi nie jest ona już do niczego potrzebna. Ale na kogoś innego może mieć inny wpływ. I jeśli miałbym już wybierać używki to marihuana jest dużo lepsza i moim zdaniem mniej szkodliwa od alkoholu. Wolność wyboru.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Dimenhydrynat

Nazwa substancji: Aviomarin

Poziom doświadczenia użytkownika: %, MJ, #, xanax,

Dawka, metoda zażycia: 3 opakowania doustnie

Set & setting: samopoczucie jak najbardziej ok., chęć przeżycia czegoś nowego, poznanie samego siebie itp.

  • Marihuana

Wczoraj wróciłem z miasta rozpusty i niekończącej się rozkoszy. Opowieści o tym mieście wysłuchiwałem od kilku lat i w końcu postanowiłem sam się przekonać co jest grane :).Opowiem o jednym z dni który spędziłem razem z paczką znajomych w Amsterdamie.

  • Marihuana
  • MDMA
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

na początku trochę wątpliwości, ale towarzystwo, klimat, muzyka zrobiły swoje.

Wszystko działo się na domówce sylwestrowej organizowanej w domu, w którym kiedyś mieszkałam a teraz jest przerobiony na gabinet mamy. Byłam trochę spięta, bo to pierwsza taka impreza organizowana w tym domu, na około mnóstwo wścibskich sąsiadów (piszę to bo w dalszej opowieści się do tego odniosę). Po spaleniu paru blantów i bong (bongów?) mój chłopak podchodzi do mnie i pyta się czy nie chciałabym spróbować MDMA. Sporo czytam na temat narkotyków, więc temat nie był mi obcy, wiedziałam jak mniej więcej to działa, ale nigdy nie próbowałam.

  • Bieluń dziędzierzawa

Wydarzenia te miały miejsce w październiku 1997. Był dzień nauczyciela więc nie było szkoły

i postanowiłem przyjechać do domu. I tak jakoś wyszło że znalazłem się na imprezie u kumpla.

Nic nadzwyczajnego, każdy coś pił, leciala muza itp. W pewnym momencie kumpel wyciągnął kilka

randomness