Poseł: Dla mnie trawa to jak kawa

Niegdyś święcił triumfy jako naczelny raper RP, pseudonim Scyzoryk. Jednak w ostatnich latach nie miał powodzenia w biznesach. Ale już jako poseł, Piotr Liroy-Marzec (44 l.) ma nowy plan. W przyszłości chce się zająć hodowlą medycznej marihuany.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakt
Radosław Gruca

Odsłony

1207

Niegdyś święcił triumfy jako naczelny raper RP, pseudonim Scyzoryk. Jednak w ostatnich latach nie miał powodzenia w biznesach. Ale już jako poseł, Piotr Liroy-Marzec (44 l.) ma nowy plan. W przyszłości chce się zająć hodowlą medycznej marihuany.

– Znam się na tym, (...) jeżeli pojawi się taka prawna możliwość, to stanę do przetargu... – mówi Faktowi polityk Ruchu Kukiz'15.

Zanim Liroy został posłem, nie krył, że marihuanę pali regularnie. – Nigdy nie miałem z tym problemu, to nie jest dla mnie wielka polityka. W kraju nieoficjalnie pali 4 miliony Polaków – przekonuje. Czy sam też wciąż to robi, choćby w przerwach między obradami? Tego poseł Marzec nie chce zdradzić. Jak zapewnia, „ostatnio" nie palił. ]

– Umiem robić przerwę. Kiedyś nie paliłem nawet 6 lat – zapewnia w rozmowie z nami Liroy. Kiedy tak było? – ...W końcu lat 90. – odpowiada po chwili. I dodaje, że dla niego marihuana „to jak dla innych ludzi kawa”.

W Polsce hodowanie i posiadanie marihuany jest zakazane. Grozi za to od 6 miesięcy do 6 lat więzienia. W niektórych krajach, np. sąsiednich Czechach dopuszcza się stosowanie tzw. marihuany leczniczej. O legalizację „trawy” w Polsce walczyli w poprzedniej kadencji posłowie Ruchu Palikota.

Oceń treść:

Average: 8.4 (7 votes)

Komentarze

motherfucker (niezweryfikowany)

swoj czlowek :D
ŁYSY ANIOŁ (niezweryfikowany)

TERA TO ZWYKLY PAJAC Z PODOBIZNA LIROJA NA GLOWIE
Zajawki z NeuroGroove
  • 3-MeO-PCP
  • Dekstrometorfan
  • Metoksetamina
  • PCP (Fencyklidyna)
  • Uzależnienie

Zaraz, zaraz... jeśli nie doświadczyłeś m-hole'a lub k-hole'a nie do końca możesz pojąć, o co w tym wszystkim biega. Hmm, choć dla laików nie mogę wystosować nawet opisu, który by w pełni to oddał. Moim zdaniem ograniczenia lingwistyczne to jest najlepsza bariera przed wyjaśnieniem, o co w tym wszystkim biega.

  • Zolpidem

Raczej ponury. W swoim pokoju w nienajlepszym humorze. Chciałem iść spać.

 

Tabletkę Stillnoxu kładę pod językiem. Po chwili zmywa się cukrowa otoczka. Moje usta wypełnia gorzki smak. Czekam parę minut i z minuty na minutę zaczyna mi się robić lżej, jakby moje ciało pływało w cieczy. Kończę pisać jedną ważną wiadomość do przyjaciela i zamykam komunikator. Cały czas ze słuchawkami na uszach wybieram utwór (Archive – Again), by wyciszyć się przed snem.

Po chwili, ledwo powstrzymując odruch wymiotny podchodzę do umywalki. Popijam gorzkie błoto po rozpuszczonej tabletce i wracam do komputera.

  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Katastrofa
  • Kodeina
  • Marihuana
  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)

Codzienna depresja

Około rok temu miałem dwutygodniową psychozę, powstałą w wyniku codziennego ćpania (przez około 20 dni) dekstrometorfanu, kodeiny, etanolu, MDMA i marihuany. Codziennie porobiony co najmniej trzema z wymienionych, po czasie brałem to już tylko dlatego, że nie mogłem wrócić do normalności. Kodeina i MDMA już nie działały. Nagle uznałem, że muszę czym prędzej przestać. Zostawiłem więc te używki i wtedy się zaczęło...

  • Dekstrometorfan
  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Wieczór, wolna chata; przygotowane świeczki, kadzidła, muzyka; pierwszy samotny grzybowy trip, lekka obawa i duża ciekawość

22.30
Spożywam radośnie gorący kubek borowiko-psylocybinowy. Mniam, mniam. Z najwyższej jakości suszonych grzybów, jak twierdzi napis na opakowaniu :)
Jeszcze nie skończyłem posiłku, a ściany pokoju już przybierają cieplejszą barwę. Jaki on przytulny!

randomness