Wiek około 20 lat waga 54 kg
Stan zdrowie – przeziębienie i źle przespana noc
Zebrane najważniejsze informacje o zagrożeniach wynikających z używania w/w substancji.
Monotlenek diwodoru (ang. "dihydrogen monoxide", w skrócie DHMO) jest bezbarwny, bezwonny, nie ma smaku i zabija corocznie nieprzeliczone tysiące ludzi. Większość tych zgonów jest spowodowana niezamierzonym wprowadzeniem DHMO do płuc, lecz niebezpieczeństwa związane z tą substancją nie ograniczają się do przypadków inhalacji. Przedłużony kontakt z zestaloną postacią DHMO powoduje rozlegle zniszczenia tkanek. Objawy spożycia DHMO mogą obejmować nadmierne pocenie się, zwiększenie ilości oddawanego moczu, a nawet zaburzenia samopoczucia, nudności, wymioty i zaburzenia równowagi elektrolitycznej organizmu. Pozbawienie dostępu do DHMO oznacza dla osób uzależnionych pewną śmierć.
Monotlenek diwodoru:
Zanieczyszczenie osiągnęło rozmiary epidemii!
Duże ilości monotlenku diwodoru zostały znalezione we właściwie wszystkich strumieniach, jeziorach i zbiornikach współczesnej Ameryki. Ale skażenie nie ogranicza się do jednego kraju i przybrało zasięg globalny: substancje te znaleziono nawet w lodzie Antarktydy. W dolinach wielkich rzek DHMO powoduje niekiedy zniszczenia idące w miliony dolarów.
Pomimo zagrożeń, DHMO jest wciąż używany
Fabryki zrzucają odpadowy DHMO do rzek i oceanów i nie udaje się tego w żaden sposób powstrzymać, ponieważ ta praktyka jest wciąż legalna. Wpływ DHMO na dziką przyrodę jest również przeogromny i nie wolno nam tego dłużej ignorować.
Ten horror trzeba powstrzymać!
Rząd amerykański odmówił wprowadzenia zakazu produkcji, rozprowadzania i stosowania tej niebezpiecznej substancji chemicznej powołując się na jej "ważność dla stanu gospodarki narodowej". Faktycznie, marynarka i inne organizacje wojskowe prowadza eksperymenty z DHMO i projektują kosztujące miliardy dolarów urządzenia do kontrolowania i wykorzystania DHMO podczas wojen. Setki wojskowych instytutów wojskowych otrzymują całe tony DHMO za pomocą skomplikowanych instalacji podziemnych. Wiele z nich przechowuje zapasy DHMO do używania w przyszłości. Jeszcze nie jest za późno!
Zacznij działać TERAZ by uniemożliwić przyszłe skażenia. Dowiedz się więcej o tym niebezpiecznym związku chemicznym. To, czego nie znasz, też może zaszkodzić tobie i innym na całym świecie
pokój w wynajmowanym ze współlokatorami mieszkaniu
Wiek około 20 lat waga 54 kg
Stan zdrowie – przeziębienie i źle przespana noc
Nazwa substancji: Tussipect (efedryna)
Doświadczenia: to było dawno i nieprawda ;)
"Set & setting": rzeczywistość skrzeczy; za to sam w domu, dzień raczej leniwy i spokojny
Efekty: takie sobie
Czy dane doświadczenie zmieniło Cię w jakiś sposob: uhm, i co jeszcze? No dobra, wyrosła mi dziewiąta szypułka na odwłoku ;)
Po spaleniu z dwoch jointow na 3 osoby bylem w super nastroju jak to zwykle bywa i mialem ochote sie bawic a ze byl to
piatek godzina wieczorna wiec zabrlame sie z kumplami na rave(tutaj tak zjest zwane techno party) wchodzac do klubu
mialem strasznego sraja bo przszukiwalo wszystkich 2 polijantow a kiedy jestes upalony jak swinia wydaje ci sie ze jestes
jednym wielkim jointem fifka kazdy moze poznac ze jestes spalony ale po zaaplikowaniu sobie kropelek do oczu czulem sie
Otoczenie : Wieczór, weekend, ciemny pokój rozjaśniony lekko filmem (Piraci z Karaibów : Skrzynia Umarlaka) by powstała niesamowita gra cieni w moim "sanktuarium". Okno zasłonięte. Umysł : Wielotygodniowe przygotowanie psychiczne pod pierwszy mój mocniejszy psychodelik. Chęć poznania własnego ja.
Waga : 83 kg , wzrost 182cm
~13:00
W marcu roku 2013 przyszedł do mnie wreszcie mój upragniony list z Ameryki zawierający niezwykłą przesyłkę, a konkretnie cztery kartoniki nasączone psychodelicznymi substancjami o których tak marzyłem ukryte w aluminiowej folii. Nie miałem wtedy jeszcze pojęcia co mnie czeka.
~19:45
Komentarze