Jak religia zmienia obyczaje, czyli o problemie Cieszyna po czeskiej depenalizacji

W kieszeni amfetamina, LSD, kokaina. W domu hodowla marihuany i grzybków halucynogennych. Wszystko legalne. Od 1 stycznia. W Czechach. Policja nie ma wątpliwości -w strefach nadgranicznych będzie chciała to wykorzystać polska młodzież

Tagi

Źródło

Gazeta Wyborcza
Ewa Furtak

Odsłony

4554

W kieszeni amfetamina, LSD, kokaina. W domu hodowla marihuany i grzybków halucynogennych. Wszystko legalne. Od 1 stycznia. W Czechach. Policja nie ma wątpliwości -w strefach nadgranicznych będzie chciała to wykorzystać polska młodzież

Z raportu Europejskiego Centrum Monitorowania Narkotyków i Uzależnień od Narkotyków wynika, że prawie co trzeci młody Czech przyznaje się do palenia marihuany. Rocznie Czesi wypalają 11,5 t marihuany i zażywają 1,2 mln tabletek ekstazy.

Od dawna pojawiały się tu głosy, że skoro tyle osób pali marihuanę, to należy tę sytuację zmienić i marihuanę oraz inne narkotyki po prostu zdekryminalizować. Te argumenty przeważyły i czeskie ministerstwo sprawiedliwości przygotowało "limity bezkarności" określające, jaką ilość narkotyków można posiadać, nie narażając się na odpowiedzialność karną.

Ta ilość to: do 1,5 g heroiny, 1 g kokainy, 2 g metaamfetaminy, do 15 g marihuany, do czterech tabletek ekstazy i do pięciu tabletek LSD.

I to nie koniec zmian. Czesi będą mogli w domach uprawiać do pięciu krzaczków konopi indyjskich i& do 40 grzybów halucynogennych. Rzeczniczka resortu sprawiedliwości Daniela Kovarova mówi, że efekty liberalizacji będzie widać po jakimś czasie.

- Dla nas to bardzo zła wiadomość. Jak mamy przekonać młodego człowieka, że nie warto sięgać po narkotyki, skoro będzie widział, że u sąsiadów ludzie palą marihuanę, nie kryją się z tym i nie grozi im za to kara? Nie rozumiem decyzji Czechów - mówi burmistrz Cieszyna Bogdan Ficek. Dlatego miasto planuje antynarkotykową akcję edukacyjną w szkołach.

Po czeskiej stronie takich emocji nie widać. Dorota Havl~ková, rzecznik prasowy urzędu miejskiego w Czeskim Cieszynie: - Przyznam szczerze: nie śledziłam, co się dokładnie zmieniło. Wiem tylko, że doprecyzowano, jakie ilości narkotyków można mieć.

Ta obojętność bierze się stąd, że czeskie przepisy od dawna dużo łagodniej niż polskie traktują osoby posiadające niewielką ilość narkotyków, np. marihuany. Już obecnie uważane jest to nie za przestępstwo, ale za wykroczenie. Karane jest grzywną, ale to teoria. W praktyce czescy policjanci na podstawie wewnętrznych wytycznych przymykają na to oko. Jeśli sprawa była kierowana do sądu, ten najczęściej ją umarzał ze względu na znikomą szkodliwość czynu.

- Niedawno byłem w lokalu w Czeskim Cieszynie. Przy jednym ze stolików klienci wyciągnęli skręty i zaczęli palić. Nikt się nie dziwił, nie protestował - opowiada Wojciech Trzcionka, redaktor naczelny gazety Polaków w Czechach "Głos Ludu".

Cieszyńscy policjanci wiedzą, że już teraz wielu młodych Polaków jeździ do Czech po narkotyki. - Sam kierowałem do sądu kilka takich spraw. Zatrzymani przyznawali, że narkotyki kupili w Czeskim Cieszynie - opowiada aspirant Mariusz Białoń. - Nie mam wątpliwości, że liberalizacja czeskiego prawa to zjawisko nasili - dodaje.

Miękkie narkotyki z Czech wydają się i tak najmniejszym z problemów, z ;którymi będzie musiała zmierzyć się nasza policja. Praga według europejskiego biura ONZ ds. narkotyków stała się istotnym producentem amfetaminy pervitin. I nie chodzi wcale o duże wytwórnie, ale małe domowe, nazywane "kuchenkami". Produkują do kilkunastu gramów narkotyku i są trudne do wykrycia. Narkotyki Czesi wytwarzają na bazie kupowanych bez recepty leków zawierających efedrynę.

Nasi policjanci nie planują nadzwyczajnych działań w& związku ze zmianą przepisów, bo już teraz biorą pod uwagę, że wracająca z Czech młodzież może przenosić narkotyki. - Już kilkanaście lat temu, gdy byłem w& liceum, w czeskich klubach bez problemu kupowaliśmy marihuanę albo tabletki - opowiada nam jeden z mieszkańców Cieszyna.

- Bardzo dobrze, że zmienili przepisy. Każdy ma swój rozum i wie, na ile może sobie pozwolić. Sam nie palę nawet papierosów, ale sytuacja była naprawdę kuriozalna - uważa Pavel Skorek, student z Ostrawy.

I kuriozalna będzie dalej - w miastach takich jak Cieszyn Polacy będą mogli legalnie zapalić marihuanę na którymś z dawnych mostów granicznych na Olzie. Oczywiście pod warunkiem, że będą pamiętali o tym, że nie wolno im przejść ze skrętem do polskiej części miasta, gdzie czeka na nich aspirant Białoń.

Oceń treść:

Average: 9.7 (3 votes)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

dopiero tutaj widać jakie betonowe umysły mamy w polsce. nie mogą nawet pojąć że może być inaczej.

Anonim (niezweryfikowany)

Ciekawe co na to Tusk sam kiedyś palil a teraz zaostrza prawo i rozszerza ustawy (Doplacze)...

 

Nie ma to jak cynizm. I jeszcze POwcy bezczelnie uwazaja sie za liberałów.

PO liberalna jak, PRL demokratyczna.

Anonim (niezweryfikowany)

cóż, Czesi zawsze byli pragmatyczni a u nas ... wciąż rządzą gusła i zabobony

Anonim (niezweryfikowany)

zazdroszcze Czechom zycia w kraju WOLNYM, gdzie nie ma ograniczonych umysłowo polityków, katoli, moherów, nie wybierają za Ciebie co jest dobre a co złe, ludzie potrafią dostrzec dobre strony depenalizacji i wykorzystac ją w sensie turystycznym i gospodarczym,

czas sie stad wyniesc:\

Anonim (niezweryfikowany)

i bardzo dobrze ,iech sie zmieniaja prze[pisy wokół polski moze zmusi to do myslenia naszych'polityków"

Anonim (niezweryfikowany)

Miejmy nadzieje że u nas też pójdą w dobra stronę (depenalizacji). Sytuacja jest naprawde śmieszna, ośmiesza nasze prawo i jego organy wykonawcze. O policji nie wspomnę...

Anonim (niezweryfikowany)

btw. pervitin robi się z pseudoefedryny, a nie efedryny.

Anonim (niezweryfikowany)

hehe dlatego lubię jeździć do Czech na wakacje, nie ma to jak spalić wąsa, zapić Gambinusem i przegryść knedliczkami i to na legalu:) żeby w polsce było tylu inteligentnych ludzi co tam... pewnie też byśmy kupili Gripeny a nie f 16 hehe

Anonim (niezweryfikowany)

Czy ktoś kto był w Czechach może napisać po ile tam mj? Opłaca się jechać na weekend czy tydzień z namiotem?

Nie byłem tam nigdy, a chętnie zobaczył bym tak tolerancyjnych ludzi, u nas takich nie ma... wszędzie tylko społeczniacy i wojujący z szatanem katolicy! Już nie raz słyszałem "Lepiej napij się wódki, a nie palisz tylko to gówno co ci robi dziury w mózgu". Ręce opadają, i to wszystko tylko przyspiesza, niedługą będą karać i za myślenie o NARKOTYKACH.

Anonim (niezweryfikowany)

ok. 200 koron za gieta

jakościowo różnie, ale na 100% lepiej niż w pl przy braku dobrych znajomości.

Anonim (niezweryfikowany)

mam 25km do cieszyna. naprawde, wieeeeeeelu ludzi jezdzi do czech po ziolo. w cieszynie kupisz nawet za polskie pieniadze, praktycznie w co trzecim barze. zazwyczaj za 40zl kupi sie jednego grama, da sie taniej, ale ja pisze jak to wyglada gdy ktos jeszcze nie ma tam znajomych. jakosc? ciezko w PL o lepsze ziolo, wiadomo, rozne sie zdazaja, ale czasami ilosciowo i jakosciowo dorownuje tanszym pakietom w holandii. tak juz tam jest od wielu lat, teraz tylko beda mieli lepiej.

goraco polecam wycieczke do czech, czasami mozna odniesc wrazenie ze wlasnie wjechales do amsterdamu.

Anonim (niezweryfikowany)

[quote]Nie rozumiem decyzji Czechów - mówi burmistrz Cieszyna Bogdan Ficek.[/quote]

To znaczy, że jesteś imbecylem i nie nadajesz się na ten urząd - mówi DMT

Anonim (niezweryfikowany)

haaa, wyjales mi to z ust bo mialem to przed chwila napisac. dziekuje

Anonim (niezweryfikowany)

Wam trzeba odciąć bezpłatne leczenie.I wprowadzić jeszcze wyższe kary za jaranie tego syfu.Czesi wyciągnęli błędne wnioski.To że tytoń w Polsce jest legalny to nie znaczy że marysia itp. powinny być legalne.Właściwy wniosek jest taki że tytoń powinno się zdelegalizować.Za to majką marchewki zacząć delegalizować będziecie mogli sobie zdychać szprycując się truciznami naturalnymi i syntetycznymi z tabletek.

Anonim (niezweryfikowany)

Wam trzeba odciąć bezpłatne leczenie.I wprowadzić jeszcze wyższe kary za jaranie tego syfu.Czesi wyciągnęli błędne wnioski.To że tytoń w Polsce jest legalny to nie znaczy że marysia itp. powinny być legalne.Właściwy wniosek jest taki że tytoń powinno się zdelegalizować.Za to majką marchewki zacząć delegalizować będziecie mogli sobie zdychać szprycując się truciznami naturalnymi i syntetycznymi z tabletek.

Jasne, Czesi wyciągneli błędne wnioski a Ty oczywiście wnioski posiadasz ostateczne, najlepsze i jedynie obiektywne, jak sprytnie. Fakt jest taki, że masz nasrane w główce na punkcie zdrowia i z tegoż powodu próbujesz forsować swoje idiotyczne poglądy naokoło, by i inni mieli tak samo źle jak Ty - ze smutkiem muszę Ci powiedzieć, że wszystko, nie tylko narkotyki, jest niezdrowe i prowadzi ostatecznie do śmierci.

Anonim (niezweryfikowany)

Pale już 7 lat z przerwami (obecnie już nie pale codziennie bo to sie mija z celem) i nigdy nie byłem na nic chory. Wg takich jak ty wszystko powinno być nielegalne łącznie z kawą i herbatą. Jedzenie i lekarstwa też zdelegalizuj jak będziesz prezytentem. Powodzenia!

Anonim (niezweryfikowany)

[quote]Wam trzeba odciąć bezpłatne leczenie.I wprowadzić jeszcze wyższe kary za jaranie tego syfu.Czesi wyciągnęli błędne wnioski.To że tytoń w Polsce jest legalny to nie znaczy że marysia itp. powinny być legalne.Właściwy wniosek jest taki że tytoń powinno się zdelegalizować.Za to majką marchewki zacząć delegalizować będziecie mogli sobie zdychać szprycując się truciznami naturalnymi i syntetycznymi z tabletek.[/quote]

 

Wez sie jebnij w leb. Jarales chociaz kiedys? Jestes  "teoretykiem", gówno wiesz, więc się nie udzielaj.

 

A co do tematu, wbilem w sylwka na lokalke w cieszynie przybrac cos przed sylwkiem pytam typa jak tam legalizacja, on na to ze i tak bedzie tak samo i nic sie nie zmieni.. Fakt bo ludzie jarali, jaraja i beda jarac a mozecie legalizowac czy delegalizowac huja to da i tak kto chce bedzie jaral :) co do twardych narkotykow to mam pytanie.. gdzie w cieszynie dobre piguly maja? ;>

Anonim (niezweryfikowany)

Marihuana jest mniej szkodliwa od nikotyny alkoholu a nawet kofeiny.

Anonim (niezweryfikowany)

mnie kurator straszyl więzieniem jak sie nie poddam leczeniu (nazywal je o dziwo :dobrowolnym) i trzy razy je skończyłem i pale dalej bo to uwielbiam -popieram likwidacje darmowego leczenia bo nie zamierzam utrzymywać calej bandy mizernych psychologów do ktorych prawdopodobnie należysz..Monar -jedyna placowka jaka powinna pozostać  ktoś chce sie leczyć to wyjeżdza...a nie że sąd mi każe..prawda jest taka że jakby to bylo legalne to pewnie bym nie zaczął jarać

Anonim (niezweryfikowany)

Człowieku, jesteś niedouczony po prostu - tytoń i alkohol są bardziej szkodliwe niż konopie i przyznaje to sama Światowa Organizacja Zdrowia... Poza tym lista chorób, które można leczyć przy pomocy konopii zawiera ponad 70 pozycji, a z przedawkowania maryśki jeszcze nikt nie umarł... A jak zdelegalizujesz tytoń, to niczego to nie zmieni, ludzie będą nadal palić, a zacznie zarabiać mafia... I tyle... Nawet nie wiesz dlaczego konopie są nielegalne i nie wiesz, że jak w USA je delegalizowali, to było to z czysto politycznych powodów, a Stowarzyszenie Lekarzy Amerykańskich stwierdziło,że nie poprze tego wniosku, bo nie widzi żadnych medycznych podstaw do uznania marihuany za szkodliwą... Jak nie wiesz, to się nie wypowiadaj...

Anonim (niezweryfikowany)

2 lata temu przez cały maj byłem w Ostravie na miesięcznej praktyce. Jest tam ulica godna polecenia ulica gdzie multum klubów znajduje się.

link http://www.stodolni.cz/kluby_detail.php?id=41&PHPSESSID=a0...

A wśród nich mały klubik - Cafe de la Ostrava - dobre piwo, smaczna trawa :D Tam nabywałem za 250 albo 300 korun ceskich i muszę powiedzieć że było na prawdę warto, bo gandzia smaczna i ilościowo zadowalająca.

A o legalizacji w Polsce to bedziemy mogli pomażyć dopiero po 20 letnim powszechnym i obowiązkowym dokształcaniu o uzywkach, czyli nigdy.

Precz z komuną!

Anonim (niezweryfikowany)

brawo czesi, jestem z was dumny!

Anonim (niezweryfikowany)

Przynajmniej jakiś kraj jako jeden z nielicznych pokazał , że w polityce jest mafia i już znudziło im się zamykanie swoich (może nie bezpośrednich) klientów... Wolą normalnie sobie handować, a żeby nie było to pozwalają hodować. Ale jak dla mnie to git ja chce se tylko palić i hodować szkoda tylko , że nie mieszkam w Czechach ale ze Śląska jestem to tragedi nie ma: ) A na decyzje polityków i tak nikt z nas nie ma wpływu... Marsze, stroniki, fora  fajnie , że to jest bo jednoczy pozwala zasięgnąć nowych informacji ale politylom którzy nie umieją dobrze spojżeć oczu takie rzeczy nie przetrą. Ale Czesi zobaczyli , że to nie ma sensu każdy żyje se jakiś czas na tej ziemi a później i tak idzie do piachu więc niech chociaż se robi co chce przez ten czas łącznie z używkami. Ogólnie nie oceniam tej sytuacji ale dla mnie to rzecz pozytywna ale tylko ze względu na mj reszte mam w dupie tylko dobry hajs można robić na chemi jak się wie co i jak: )

Anonim (niezweryfikowany)

Turystyka narkotykowa. Ale żeby zajarać trzeba gdzieś pomieszkać, i wydać pieniądze na kwatery. Tym posunięciem, państwo Czeskie zarobi pomimo tego że handel samymi narkotykami jest nielegalny.

JestemKrnobrny

Anonim (niezweryfikowany)

na narkotykach też zarabia

Anonim (niezweryfikowany)

Bardzo dobrze, że chociaż tam ludzie mogą sobie na lokalu zajarać jointa. A i niektórzy Polacy, co mieszkają blisko skorzystają. Ja niestety mieszkam daleko od Czech, ale przy najbliższej okazji na pewno wykorzystam okazję.

Widać, że w Czechach jest inne podejście. U nas ciągle większość ludzi myśli, że jak czegoś się zabroni, to wszyscy nie będą tego robić. A tam wiedzą, że jak ktoś będzie chciał wykombinować sobie marję czy spida, to i tak to zrobi. W ogóle to jakim prawem rząd ma decydować o tym, co mogę zażywać, a co nie. Jeśli nikomu nie robię tym krzywdy (nie jestem ojcem, któy zaniedbuje przez to swoje dzieci itp.) to jest to moja sprawa.

Albo kolejny absurd, za grożenie komuś można dostać 2 lata, a za posiadanie grama narkotyku 3. To jest chore.

Mam nadzieję, że za jakiś czas i w Polsce to się zmieni, ale chyba niestety nieprędko

Anonim (niezweryfikowany)

Jak dobrze, że do Cieszyna mam tylko 20 km ;) Gdy pierwszy raz tam pojechałem za namową kumpli nie wierzyłem że ludzie mogą być tak tolerancyjni. Wchodzisz sobie do lokalu, patrzysz a tam w co 4 stoliku siedzą i rozrabiaja sobie gras na stoliku, rolują i palą. Nikomu nie przeszkadza dym, nikomu nie przeszkadza mj. U nas w Polsce coś takiego jest nie do pomyślenia.

Średnio na Czechach jestem 2 razy w tygodniu, dobry stuff, ilościowo też nieźle, kupuję za złotówki, mogę legalnie bez przypału zapalić w lokalu, nikt się nie czepia itp. Bajka ;)

Anonim (niezweryfikowany)

Witam.. moze ktoś podac adres jakiegos dobrego coffee shopu w cieszynie i mniej wiecej opisac jak są ceny itd... mam zamiar kupic bilet weekendowy i pojechac pociagiem i tu nastepne pytanie.. czy orientuje sie ktos czy sa takie pociagi zeby dojechac do Cieszyna na ten bilet weekendowy?z góry dzieki za odpowiedz.

Anonim (niezweryfikowany)

Niby dobrze, bo coś się rusza do przodu, ale teraz trochę się boję, że na Czechy najedzie cała masa gówniarzy, bydła i innej dresiarni i narobi nam wstydu. Kilka przypałowych akcji z udziałem spuszczonej ze smyczy "młodzieży" i Czesi zaostrzą przepisy.

Anonim (niezweryfikowany)

Czesi palą  my palimy Niemcy pala Balgowie pala holaddzia pali  jak by tak sie rozejrzeć to w kazdym kraju są miliony  palaczy canabisu Norwegia, Szwecja...Włochy, Hiszpania mozna by tak długo  :)   Jak widac sa zakazy mniejsze lub wieksze a ludzie palą wiec wniosek jest prosty   Zabronić !!?? NIEEE  !!  Jak sie zabroni to co to daaa NIC !!  I tak miliony bedą palic tylko ze nielegalnie . 

Mysle ze w polsce sie to zmnieni (5..10lat) bo jest presja społeczenstwa" globalnego mozna" powiedziec ..  może nie w taki stopniu jak bysmy chcieli  ale zawsze cos aby nie ograniczało to naszej wolnosci . Bo jak narazie nasze prawo nie działa! nie jest skuteczne ..Ale policja zarabia na tym  ... wiec dla niech jest skuteczne . Dostają kase za walke z wiatrakami... Policja niczym don kichot ..  W niemczech niby nie mozna palic alee jak masz skręta w kieszeni to jest to niska szkodliwosc czynu wiec cie nie zamkną a jak masz wiecej to niestety . Ale tam policja przestrzega prawa i go nie nadużywa zeby poprawic statystyki !! Wstydze sie ze jestem polakiem !!! rzygać sie chce ...   Mieszkałem w Holandi i tam wszyscy mają w dupie to zioło !! a dlaczego ..!? bo jest legalne . JUz nie długo tam wracam bo tuuu ... 

 

Hipokryzja    ( pierr ole ten   kraaj )

 

Zajawki z NeuroGroove
  • Dimenhydrynat
  • Retrospekcja

Chęć na nowe doświadczenia, niewielka wiedza o zażywanej substancji. Brak konkretnych wymagań co do niej.

Działo się to w jesieni zeszłego roku. Nie wczytywałem się w raporty ani nie nakręcałem się. Po prostu pewnego dnia pomyślałem "A jak bym ja sobie aviomarinu łyknął?". Sprawdziłem tylko czym jest ta substancja. Psychodelik; deliriant dlaczego nie. Akurat, że był piątek to mam plan na resztę dnia. Dwie apteki-dwie paczki. Cena dosyć wysoka 28zł.

  • Dekstrometorfan
  • DPT

Set & Setting : Pokój własny, łazienka

Substancja : 450mg DXM oralnie + 200mg DPT donosowo

Wiek/waga : 20/80kg

Doświadczenie : Alkohol, Avio, Efedryna, Kodeina, DXM (maks. 900mg), THC, nikotyna, dragonfly, LSD, LSA, Salvia Divinorum, Psylocybina, 4-HO-MET, 2C-E

  • Alprazolam

Kiedy pierwszy raz usłyszałem o Alprazolamie od razu zacząłem kombinować w

jaki sposób zdobyć receptę. Zapisałem się do przychodni u mnie na uczelni i

wyciągnąłem karte do lekarza rodzinnego. Na pytanie "co panu dolega?"

odpowiedziałem, że nie mogę spać. Babka zapytała czy brałem wcześniej coś na

bezsenność, powiedziałem, że Afobam, a ponadto wykazałem się fachową wiedzą

mówiąc ile to kosztuje, co zawiera i ile jest tabletek w jednym opakowaniu.

  • Dekstrometorfan
  • Pierwszy raz

Lekkie podniecenie pierwszego spotkania z DXM, pogoda deszczowa, nikomu się nie chce ruszyć na ulice, zażycie pod pretekstem poprawy nastroju; zrobienia czegoś nowego. Sam w domu, ledwo co zainstalowany NeedForSpeedUnderground.

Miejsce akcji całego raportu: Dom + park

randomness