[H]yperreal - najważniejsze informacje

Maria Sabina i święte dzieci

Opowiadanie Alvaro Estrady. Odmienne stany świadomości - Antologia.

Przyczynek do krytyki narkomanii

Praca seminaryjna Wiesława Fiszera z okresu studiów napisana w 1973,a opublikowana anonimowo w 1981 w piśmie DOKĄD IDZIESZ (nr 1), niskonakładowym pisemku powielaczowym

Prohibicja

Rozważania na temat narkotyków i prohibicji.

Podręcznik hodowli Panny Marii

Szczegółowy opis hodowli konopi indyjskich w domu.

Pieprz żuwny

Informacje na temat tej rośliny zaczerpnięte z książki: Rośliny przyprawowe i używki roślinne.

Na kumanie

Co możemy znależć w aptece, aby poprawić sobie samopoczucie i szybciej zapamiętywać?

Narkotyki - dar natury

Bardzo ciekawy tekst prof. zw. dr hab. inż. Aleksandra Kołodziejczyka o narkotykach. Dowiemy się tutaj szczegółowych informacji nt. marihuany, amfetaminy, opiatów

Trip to Amsterdam

Opis wyprawy do krainy tulipanów, wiatraków i... miękkich narkotyków

Narkotyki: zło tkwi w nas, nie w substancji

Rozmowa z prof. Jerzym Vetulani na temat dragów.

Biologia narkomanii

Tekst prof. dr hab. Jerzego Vetulaniego o narkotykach, o ich historii.

Zło w strzykawce

Streszczenie artykulu Der Spiegel o narkomani, narkotykach, mafii, legalizacji, itp.

Psycholog, który kochał odloty

Artykuł dotyczący Timothy Learyego, który ukazał się w miesięczniku Charaktery

LSD - 25: skutki, zagrożenia, mity

Prawie wszystko na temat LSD. Wyczerpujący tekst o tym najpopularniejszym psychodeliku.

Gałka muszkatołowa: czy tylko przyprawa naszych mam?

Informacje z książki "Rośliny przyprawowe i używki roślinne" na temat gałki muszkatołowej. Ta niewinna roślina ma w sobie cudowną moc...

Produkcja alkaloidów sporyszu

Szczegółowy opis produkcji alkaloidów sporyszu z grzyba Claviceps Purpurea (buławinka czerwona).
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25

Wjeżdzając pociągiem Intercity z Warszawy do Katowic dojrzałem fabrykę o nazwie "Montokwas", pierwszy akcent jak najbardziej na miejscu. :) W domu u J. posłuchaliśmy muzyki, porozmawialiśmy konsumując kanapki i orzeszki. Czeka nas długa noc, poszliśmy na małe zakupy. Po spacerze, dokładnie 10 minut przed północą zjedliśmy nasze kryształki, bilety na podróż do innego wymiaru. Pierwsze dwie godziny upłynęły na przemieszczaniu się między Balkonem a Pokojem z wOOx'em, słuchaniu tribalowej muzyki i rozmowach między mną a M. w stylu "- czujesz coś? - nic. - nic a nic? - zupełnie nic.".

  • Kokaina



Witam!


Moje spostrzerzenia zwiazane z kokaina..... (ilosc prob 1 raz (( i nigdy

wiecej? )) )




Kupilem ja za 160 PLN. Kumple mowili, ze jakosc byla OK. Kolor ponoc mowi o

jakosci, moja byla koloru prawie sniezno biala z bardzo lekkim odcieniem

zolcieni). Jak probowalem? Znajomi mowili mi, ze to wciaga sie przez nos ale

zrobilo mi sie troche szkoda sluzowki wiec stwierdzilem, ze wezme na jezyk,

taaaa..... Poczulem sie jak u dentysty; W ciagu kilkunastu sekund tak

  • Etanol (alkohol)
  • LSD-25
  • Miks

Nastawienie na ciekawą wycieczkę, bez wygórowanych oczekiwań, radość, że udało się dostać substancję po 1,5 roku poszukiwań. W towarzystwie dwóch kumpli - W., z którym kwasiłem już wcześniej i D. Wyprawa do lasów w pobliżu domu D., listopadowe popołudnie, które szybko zmieniło się w wieczór a potem także noc.

Minęło już półtorej roku od mojej pierwszej i zarazem ostatniej próby z LSD, więc kiedy udało się zdobyć papierki bardzo się ucieszyłem. Planowaliśmy razem z kilkoma kumplami zrobić większą wycieczkę. Generalnie chętnych było dość dużo, bo chyba z 7 czy 8 osób, ale nie mogliśmy znaleźć wspólnego terminu, który by wszystkim pasował. Zadecydowaliśmy więc razem z W i D, że zrobimy jedną mniejszą wyprawę zanim zbierzemy się na tę dużą, właściwą.

  • 4-HO-MET
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Ekscytacja, ciekawość, pozytywne nastawienie do wszystkiego.

Sobota rano. Dzień piękny, wyczekiwany. Jeszcze nie wiemy jak piękny jest dziś świat, bo światło przysłania nam słomkowa roleta. Jest może koło 11 rano, umówieni jesteśmy na mieście dopiero o 14. Ja i G. ogarniamy się powoli, jemy śniadanie, pijemy kawę. Pakujemy najpotrzebniejsze rzeczy. Maluję się, palimy lufkę, pokładam się ze śmiechu na podłodze, kończę makijaż. Wychodzimy. Jadąc na rowerach podziwiamy wiejski krajobraz. Mam wrażenie, że czytanie masowej ilości tripraportów o psychodelikach na kilka dni przed wywarło wpływ na moje postrzeganie świata.

randomness