[H]yperreal - najważniejsze informacje

Przemodelowanie grzybów psychedelicznych tak aby nigdy nie powodowały "złej podróży"

Klucz do "tylko dobrych tripów" może leżeć w aeruginascynie, CDB magicznych grzybków.

Co wiemy (i czego nie wiemy) o "paraliżu drewnolubnych"?

W ostatnich latach odnotowano, że niektóre gatunki grzybów psylocybinowych występujące na całym świecie mogą dawać dziwny i przerażający efekt uboczny zwany „paraliżem drewnolubnych” [wood-lovers paralysis, WLP]. Jest to krótkotrwały okres osłabienia lub sztywności mięśni, tudzież utraty pełni funkcji motorycznych, pojawiający się kilka godzin po przyjęciu dawki grzybów.

Kto lubi być „pod wpływem”? 8 największych narkomanów i alkoholików w świecie zwierząt

Trudno w to uwierzyć [?], ale ludzie nie są jedynymi ssakami, które raczą się alkoholem czy też inną substancją odurzającą. Renifery, kangury czy delfiny też chętnie wprowadzają się w stan rauszu. Ale właściwie, dlaczego tak się dzieje?

Dlaczego tytoń jest legalny, a konopie nie?

Tytoń oprócz tego, że bardzo źle wpływa na organizm człowieka, to mocno zanieczyszcza również środowisko. Konopie wręcz odwrotnie. W tym artykule przedstawiam różnice między tymi dwoma roślinami.

Ayahuaska w leczeniu uzależnień

Dr Jacques Mabit jest założycielem i kierownikiem Takiwasi, centrum rehabilitacji uzależnionych od narkotyków i badań nad tradycyjną medycyną, znajdującego się w Tarapoto w prowincji San Martin w Peru. Jest także profesorem nadzwyczajnym, odpowiedzialnym za studia nad medycyną tradycyjną na Universidad Cientifica del Sur w Limie, Peru oraz został wyróżniony tytułem honorowego członka Peruwiańskiego Stowarzyszenia Psychologicznego. W 1996 roku wybrano go członkiem Ashoka Foundation. W niniejszym artykule opisuje terapeutyczny potencjał ayahuaski w zwalczaniu uzależnień.

Nie takie halucynogeny straszne, jak je malują

Związki halucynogenne kojarzone są przede wszystkim z ich rekreacyjnym przyjmowaniem. Jednakże informacje zarówno na temat mechanizmu działania, jak i właściwości farmakologicznych halucynogenów są znacznie mniej rozpowszechnione. Większość dotychczasowych badań skupiała się na spektakularnym działaniu związków halucynogennych, pomijając ich interesujące właściwości uzyskiwane poprzez zastosowanie niższych dawek, tzw. mikrodawkowanie. Obecnie obserwuje się nawrót zainteresowań związkami halucynogennymi w zastosowaniach medycznych, o czym świadczy wiele publikacji naukowych.

Dlaczego legalizacja marihuany jest lepsza od dekryminalizacji?

Wyjaśnia Jakub Gajewski :)

Adam Nyk: polskie dzieciaki cierpią głównie na to, że nikt nie ma ochoty ich słuchać

– Przychodzą z uzależnieniem, po próbach samobójczych. Rodzice chcą, żeby od razu zająć się problemem. Są zdziwieni, gdy terapeuta najpierw próbuje się dowiedzieć, co w ogóle dzieje się z ich dzieckiem, oprócz tego, że ich dziecko sięga po dragi – mówi Adam Nyk, specjalista terapii uzależnień.

Dyskretny urok psylocybiny. Dlaczego od tysięcy lat sięgamy po halucynogenne grzyby?

Psylocybina to psychoaktywna substancja, która towarzyszy ludzkości od wieków i nie może nam się znudzić. Dlaczego tak jest? Na to pytanie odpowiedzieli naukowcy z Center for Psychedelic and Consciousness Research na Uniwersytecie Medycznym Johna Hopkinsa.

Amerykanie biorą coraz więcej LSD, czemu winne mogą być ponure prognozy dla świata

Fali przewodzą milenialsi i starsi, podczas gdy pokolenie Z się dystansuje.

Psychoterapia z użyciem MDMA. Jak to działa?

Maciej Lorenc rozmawia z Peterem Oehenem, psychiatrą, psychoterapeutą i członkiem Szwajcarskiego Towarzystwa na rzecz Terapii Psycholitycznej. Oehen przeprowadził jedno z pierwszych badań klinicznych dotyczących wpływu MDMA na pacjentów cierpiących na zespół stresu pourazowego i uzyskał od szwajcarskiego rządu pozwolenie na stosowanie tej substancji w ramach prywatnej praktyki terapeutycznej.

Odwyk w raju: uzależnieni z Zachodu wybierają detoks w Tajlandii

50 mężczyzn w czerwonych szatach z napisem “POKONANY” klęczy nad rynną przy murze otaczającym kompleks świątyń ze złotymi dachami. Podchodzi do nich świątynny zielarz i podaje każdemu gęsty brunatny płyn do wypicia, po którym zaczynają wymiotować do rynsztoka. Niektórzy słabną, inni się trzesą, jeszcze inni chodzą na czworaka. Nowy film Tarantino? Nie – tak wygląda jeden z najpopularniejszych odwyków w Azji.

Koniec z karami za posiadanie. Polska Sieć Polityki Narkotykowej domaga się reform

Wojna z narkotykami nie działa, a wręcz szkodzi. Karanie użytkowników substancji psychoaktywnych nie rozwiązuje kwestii nadużywania narkotyków, skazuje ich na marginalizację oraz pogłębia problemy społeczne i zdrowotne – pisze Polska Sieć Polityki Narkotykowej 26 czerwca 2020, w Międzynarodowy Dzień Solidarności z Osobami Uzależnionymi od Narkotyków.

Dlaczego antydepresanty działają dopiero po kilku tygodniach? Oto, co wiemy o smutku w mózgu

Czy wiesz, dlaczego hipoteza serotoninowa wylądowała [?] na cmentarzysku idei naukowych? I do jakich wniosków doszli naukowcy poszukujący smutku w mózgu? Przedstawiamy fragment książki Marca Dingmana „Twój mózg bez tajemnic”.

Terapia z użyciem MDMA pozwala przepracować traumy?

"Jakbyś patrzył na przeszłość przez aparat fotograficzny z obiektywem szerokokątnym”.
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Grzyby Psylocybinowe

To było drugie spożycie grzybów w moim życiu. Pierwszy raz to było kilka sztuk, od których miałem niesamowita chichrę. Pokrótce może napiszę o tej pierwszej fazie. We wrześniu 1998 r. po raz pierwszy z Uadrolem wybraliśmy się na grzyby. Zebraliśmy kilkanaście sztuk na próbę. Zapodałem je sobie i oczekiwaliśmy na efekty. Nie miałem oczywiście żadnych halunów po tej niewielkiej ilości, ale tzw. chichrę. I to dopadła mnie u Uadrola. Śmiałem się non-stop. Uadrol się nie pytał czy mam haluny. Nie mogłem mu nic powiedzieć, bo cały czas się ryłem.

  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Bardzo zmieszany, zdenerwowany samą sytuacją. To był pierwszy raz, było to w bloku na balkonie w biały dzień. Ogólnie do mj byłem pozytywnie nastawiony, znajomi - najbliższi przyjaciele + moja dziewczyna.

Cześć. Chce tu opisać moją sytuacja po pierwszym razie, może Wam też się tak zdarzyło, może to normalne. Zaczęliśmy jakoś po południu, było jeszcze jasno na zewnątrz. Nie piliśmy nic przed, ani nic z tych rzeczy, paliliśmy na czysto. Atmosfera ogółem była ekscytująca, bo w sumie każdy pierwszy raz palił. Ja byłem zdenerwowany cała sytuacją, bo co tak w biały dzień palić koło sąsiadów? xD No ale mówię no co tam, zrobimy to w miarę skrycie. Zrobiłem całe oprzyrządowanie wiaderka i wynieśliśmy na balkon. Załadowaliśmy i każdy ściągnął po trochu z jednego wiadra.

  • Inne

Las, wczesna wiosna, niedzielne popołudnie, chęć spróbowania czegoś nowego, bardzo dobry nastrój, zero problemów na głowie.

Niedzielne popołudnie, powrót ze sklepiku z zakupionymi oto dwoma Gumi jagodami. Telefon do P godzina 16.00 spotkanie w Lesie. Wybrałem takie miejsce gdyż moja wiedza na temat działania dropsa była znikoma. Wiec taka jak było umówione punkt 16 w Lesie, siema ,siema. Miejsce do posiedzenia znalezione i od razu na sam początek zjedliśmy nasz cel, popijając resztka wody która wziąłem ze sobą. Atmosfera jak to przy spożyciu czegoś nowego, ogromne zniecierpliwienie, lekki strach przeplatający się z ogromnym podnieceniem.

  • Inne

Hey, moj maly Przyjacielu!


Co Ty na to, by jednego pieknego dnia wyruszyc w magiczną podroż...
do krainy,
gdzie normalny czlowiek nie dociera,
do krainy,
której normalny czlowiek nie zobaczy,
do krainy,
gdzie dzieją sie rzeczy tak piekne, ze nie sposob ich
opisac,
do krainy,
gdzie odkrywasz nowe rzeczy i zjawiska,
do krainy,
w ktorej cieszysz sie i zachwycasz wszystkim dookola,
do krainy,