książki

Recenzja "Heroiny" Tomasza Piątka

Psychofarmakologia - Zakończenie

Psychofarmakologia 43 - Przedawkowanie i zatrucie lekami psychotropowymi

Psychofarmakologia 42 - Nowe leki poddawane badaniom

Psychofarmakologia 41 - Badania laboratoryjne w psychofarmakologii

Psychofarmakologia 40 - Łączenie psychoterapii z farmakoterapią

Psychofarmakologia 39 - Polekowe zaburzenia ruchowe

Psychofarmakologia 38 - Zopiklon

Psychofarmakologia 37 - Zolpidem

Psychofarmakologia 36 - Wodzian chloralu

Psychofarmakologia 35 - Wenlafaksyna

Psychofarmakologia 34 - L-tryptofan

Psychofarmakologia 33 - Trazodon i nefazodon

Psychofarmakologia 32 - Tianeptyna

Psychofarmakologia 31 - Takryna

Psychofarmakologia 30 - Sole litu

Psychofarmakologia 29 - Naltrekson

Psychofarmakologia 28 - Metadon

Psychofarmakologia 27 - Lewodopa

Psychofarmakologia 26 - Leki sympatykomimetyczne

Psychofarmakologia 25 - Leki przeciwhistaminowe

Psychofarmakologia 24 - Leki przeciwdepresyjne trójpierścieniowe i czteropierścieniowe

Psychofarmakologia 23 - Leki hamujące selektywnie wychwyt serotoniny (SI-5-HT)

Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

1) Wieczór/noc, piątek, brak dzieci, czysty umysł. Ulice śródmieścia Warszawy. 2) Wakacje, dobry humor. Prawie pusta, szeroka i długa plaża nad Bałtykiem. Bezchmurne niebo. Upał za parawanem, przejmujący chłód na otwartej przestrzeni.

Początek działania LSD objawia się najłatwiej na twarzach – zaczynają w ten charakterystyczny sposób „pływać” i „przenikać”. Jeśli oglądasz film, zdaje się też, że aktorzy trochę zbyt przesadnie wypowiadają swoje kwestie i robią nienaturalne miny. Przerywamy więc oglądanie i przenosimy się na taras, gdzie z nową ciekawością przeglądamy pozostawiony na stole, kupiony parę dni wcześniej, album ze zdjęciami Nowego Jorku.

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Dobre nastawienie, brak jakiegokolwiek stresu przed próbą. Spotkanie przebiegało u kolegi w mieszkaniu niedaleko szkoły, gdzie bywaliśmy po lekcjach. Spotkaliśmy się naszą paczką z gimnazjum, żeby zajarać.

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że jestem informatykiem i nie mam duszy pisarza, ale podzielę się z wami przeżyciami z mojego pierwszego spotkania z Marry Jane. Całe zajście miało miejsce w gimnazjum, alę było to na tyle przełomowe, że pamiętam wszystko, jakby to było wczoraj. Jako introwertyk z paroma kolegami na krzyż nigdy nie ciągnęło mnie na imprezy i większość czasu spędzałem w domu. Zanim zapaliłem pierwszego skręta, raz w życiu miałem alkohol ustach. Od zawsze do wszystkiego w moim życiu podchodziłem od naukowej strony.

  • Lorazepam

Nazwa specyfiku: Lorafen 2mg [sa tez 1 mg], substancja: Lorazepanum





Poziom doswiadczenia: ten lek jadlem pierwszy raz. Mialem kontakt z:

alkoholem [wiele razy], nikotyna [wiele razy], marihuana [wiele razy],

amfetamina [4x], Klonozepanum [przez tydzien], SD [raz] oraz z galka

muszkatalowa [raz].





Dawka oraz metoda zaaplikowania: jedna tabletka [2mg], doustnie.

  • Grzyby halucynogenne
  • Tripraport

Świętowanie sukcesu, perspektywa ogromu pracy w niedalekiej przyszłości.

Ostatnio wrzuciłem swój raport tutaj 3 lata temu. Niesamowite jak ten czas szybko upyłnął.  A więc tym razem - trip po grzybkach. 

Rzecz działa się wczoraj po 25 nóżkach i kapeluszach łysiczki lancetowatej. Pełne spektrum efektów rozwinęło się nim wskazówka minutowa zdążyła zatoczyć koło.