Częstowali narkotykami i zastraszali świadka

Posiadanie i częstowanie innych narkotykami - to zarzuty, za które odpowiedzą dwaj gimnazjaliści w wieku 14 i 15 lat z Zabrza (Śląskie). Kiedy sprawa trafiła na policję, za pośrednictwem internetu zaczęli zastraszać świadka.

Koka

Kategorie

Źródło

interia.pl

Odsłony

3642
Posiadanie i częstowanie innych narkotykami - to zarzuty, za które odpowiedzą dwaj gimnazjaliści w wieku 14 i 15 lat z Zabrza (Śląskie). Kiedy sprawa trafiła na policję, za pośrednictwem internetu zaczęli zastraszać świadka. Zabrzańska policja zebrała dowody potwierdzające, że od grudnia zeszłego roku do marca dwaj gimnazjaliści mieli narkotyki i dawali je swoim kolegom. Już po ujawnieniu sprawy na policję zgłosił się świadek w tej sprawie, również gimnazjalista, z informacją, że jest zastraszany za pośrednictwem internetu. Na jednym z portali zamieszczone zostały obelżywe, pełne agresji i gróźb hasła pod jego adresem. Wymieniono go z imienia i nazwiska i określono m.in. mianem "konfidenta". Policjanci ustalili adresy sieciowe komputerów sprawców - okazało się, że były to domowe komputery nastolatków zamieszanych w sprawę narkotykową. Komputery zabezpieczono, a chłopcy przyznali się. - Najbardziej zaskoczeni byli ich rodzice - najpierw, kiedy wyszła na jaw sprawa narkotyków, a potem na wieść o zastraszaniu. Obaj sprawcy pochodzą z normalnych, a nie patologicznych rodzin - powiedział w sobotę rzecznik zabrzańskiej policji Marek Wypych. Obraźliwe wpisy usunął administrator strony. Obaj gimnazjaliści staną przed sądem rodzinnym.

Oceń treść:

Brak głosów

Komentarze

CreativePL (niezweryfikowany)

Zapewne zamiast trafic na jakas kuracje czy cos wysla ich do domu opieku lub innych chujstw w ktorym dziecko popada w jeszcze wieksza patologie.
Anonim (niezweryfikowany)

Czy mozna sie dowiedziec kiedy zostanie dodany kod weryfikacyjny do rejestracji na forum bo od dluzszego czasu nie mozna sie zarejestrowac?
Anonim (niezweryfikowany)

j/w
Anonim (niezweryfikowany)

Użyj google chrome, w nim kod się wyświetla
DMT (niezweryfikowany)

dobrze robili, konfidentów trzeba niszczyć
Anonim (niezweryfikowany)

nie ma to jak "posiadali narkotyk", a ja mam teraz w kubku substancje.... i chuj nie wiecie czy to herbata, benzyna a moze maź z nanorobotami którą zaraz zniszcze ziemie. Chyba robi wam roznice czy mam herbate czy nanoroboty?
Anonim (niezweryfikowany)

Fuck z mojego miasta Powinni isc sie leczyc HWDP
Anonim (niezweryfikowany)

I dobrze gnojkom. Co innego ćpać sobie z własnej nieprzymuszonej woli a co innego kogoś do tego zmuszać a potem go jeszcze szantażować. :/ Przez takie patologie ludzie widzą w narkotykach tylko zło.
DMT (niezweryfikowany)

nigdzie tu nie ma, że ich zmuszali...
Marek (niezweryfikowany)

Frajerów trzeba gnębić przy każdej okazji, swoją drogą te kapusie to jakieś głupie ciule - zostali poczęstowani stuffem, i zamiast się cieszyć lecą na psy... Ten kraj nie wie co dobre ;x
Anonim (niezweryfikowany)

Frajerami to są ci, co częstowali. Ale jak jesteś debilnym dresem, który ubóstwia 'honor' (a przy pierwszej lepszej okazji idzie po kumpli, bo sam się boi kogoś nastraszyć) to spierdalaj i jebnij sobie złoty strzał.
Loan (niezweryfikowany)

Hmmm, ciekaw jestem po jaka cholere zastraszali go przez neta... Takie sprawy zalatwia sie osobiscie, tak zeby nie bylo po tym zadnych dowodow... Goscie sie sami wkopali, zreszta tym zastraszaniem sami sie przyznali do: posiadania, wymuszania, handlowania (w pewnym stopniu) i zastraszania. Nie mieli pewnie nic przy sobie jak ich zlapano i byly tylko podejrzenia, goscie spanikowali i sami sie wjebali.... Tak juz wyglada zycie w tym policyjnym kraju...
Anonim (niezweryfikowany)

ćpanie na pewno nie jest dla gimnazjalistow! a dzieciak zglosil sie na policje dopiero jak byl zastraszany - tez bym tak zrobil. mlody nastolatek sie przestraszyl i zakapowal. a gnojki wpadły. i dorze.
DMT (niezweryfikowany)

Czy nikt tu już nie czyta ze zrozumieniem? NAJPIERW sprawa trafiła na policję. Potem zastraszali goscia przez neta. Potem zgłosił to na policję jako dodatkowy zarzut.
bbb (niezweryfikowany)

"Czestowali Narkotykiem"... Nawet nie napisali jakim... Co nie zmienia faktu ze w takim wieku niczego nie powinni miec... Pewnie zapalili pare razy, teraz wylądują w jakimś ośrodku dla młodych kryminalistów i wyjdą i zostaną dilerami... Ahh ten piękny kraj;]
qiuru18 (niezweryfikowany)

Już się kurwa gnojom z gimnazjum w dupie poprzewracało ...co innego mieć dla siebie i palić sobie....po huj na siłę wpychać komuś ,dobrze że zgłosili to na policję Debilom trzeba pokazać gdzie jest granica głupoty To nie gimnazjaliści to już przestępcy,jak ja chodziłem do gimnazjum 5lat temu ,takich żeczy nawet nikt by sobie nie wyobraził ,a teraz kurva taki gnój nawyzywa nauczyciela pobije i ubliży dziewczynie da komuś w ryj i każe palić zioło i się tym szczyci i myśli że jest zajebisty
K (niezweryfikowany)

Sorry, ale jesteś głąbem. Są to generalizacje i truizm godny Faktu. Za moich czasów w gimnazjum trawka wychodziła już z mody, bo wszyscy, co chcieli doznań, najarali się w podstawówce. Potem oczywiście prawie wszyscy wyszli na ludzi.* Zaganianie i sprzedawanie kolegów jest niemoralne -- jeśli się wpadnie, to trzeba kryć przyjaciół i nieprzyjaciół -- bo represyjne-policyjne państwo to wróg nas wszystkich, a nie wybranych. * -- Nie, to nie ironia, ale autentyczny fakt. Z czego jestem raczej dumny.
Smi3szn3 Uczucie (niezweryfikowany)

Gdzie Wy macie napisane, że ich zmuszali? Tylko częstowali (debilizm w tym wieku ćpać i jeszcze kolegom granice zacierać, ale luz). A swoją drogą to ciekawe co ten sprzedawczyk chciał osiągnąć zgłaszając sprawę na policję :|? Pewnie chciał uratować biednych narkomanów. Jakim trzeba być perfidnym człowiekiem żeby zrobić coś takiego... :| Kurwa! Nie wyobrażam sobie żebym poszedł na policję i sprzedał kolegów ze szkoły w jakiejkolwiek sprawie ;|.
Stachson (niezweryfikowany)

Jebany frajerson. Pewnie nieźle go teraz gnębią ;]
Antybłysk (niezweryfikowany)

Może tak, a może traktowali go jak ścierwo... jak to bywa w gimnazjach. A prawdopodobnie nawzajem się to nakręcało. Niestety, ale jak ktoś jest nastawiony prosystemowo i z tego powodu się go napiętnuje (zamiast przekonywać, tłumaczyć i zachowywać się godnie, szanując innych ludzi i mienie), to zwraca się w stronę systemu jeszcze bardziej. I może tak mu już zostać, nawet jak później trafi na porządnych ludzi, odrzucających jednak obowiązujące prawo.
Anonim (niezweryfikowany)

"Obaj sprawcy pochodzą z normalnych, a nie patologicznych rodzin" No i co wam to nasuwa? Traktujecie ich jak kryminalistow, a nic zlego nie zrobili, ale nasze jeb.niete prawo uznaje nas za kryminalistow. Musieliby ponad polowe mlodziezy wsadzic do wiezienia
Qbengrimm (niezweryfikowany)

porosli... i w dupach im sie poprzewracalo!
Zajawki z NeuroGroove
  • Pierwszy raz
  • Powoje
  • Wilec trójbarwny

Pierwszy kontakt z psychodelikiem (oprócz zioła 2 razy), mimo wiedzy, że mogę dostać bad tripa w ogóle się nie bałem. Byłem podekscytowany nowym doświadczeniem. Ziomków, z którymi wtedy widziałem się 2 raz w życiu, oprócz przyjaciela, którego dobrze znałem. Pierwszy raz u kolegi i w jego mieście, Siemianowicach Śląskich. Kompletnie o siebie nie zadbałem, a bad tripa nie dostałem pewnie przez to, że miałem w to wyjebane.

To był mój pierwszy kontakt z psychodelikiem. Zrobiłem ekstrakt wodny z 16g nasion, nie miałem czym tego zmielić, a musiałem spieszyć się na pociąg, więc wrzuciłem całe nasiona do słoika i zalałem 0,5l wody na 4 godziny, do jego urodzin. To było 2 lata temu, więc nie pamiętam kiedy zaczęło działać.

  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

na tą podróż przygotowywałem się od długiego czasu, wstałem o godzinie 7.00 nic nie jadłem, umyłem się, założyłem czyste ubranie i poszedłem do piwnicy po "kapelusze wolności" , byłem bardzo pozytywnie nastawiony do tego dnia, wypoczęty, czyściutki za oknem super pogoda, mieszkanie posprzątane, czyli wszystko cud miód tylko kolega który przyszedł musiał szybko iść do domu :( grzyby już leżą na małym talerzyku, obok nich paczka laysów, kolega siedzi na fotelu i ogląda jakieś japońskie kreskówki :P wydawało mi się że tych grzybów jest bardzo mało, na początku miałem zjeść około 30 ale chuj zjadłem wszystko, bo myślałem że to mało, no to zaczynamy grzyby zjadłem na 2 podejścia zagryzając czipsami i zapijając wodą, spodziewałem się że będą niedobre ale w smaku nawet nawet tylko ziemia i trawa zgrzytająca w zębach (czytałem gdzieś że psylocybina dobrze rozpuszcza się w wodzie, więc wolałem nie ryzykować) trochę odrzucał ale gorsze rzeczy się jadło, no cóż teraz relaks i czekać na efekty :)

Już po około 15 min. wszystko wydawało się ciekawsze i obraz lekko falował było to bardzo przyjemne, z kolegą nadal oglądaliśmy japońskie kreskówki i śmialiśmy się jacy japońcy są pojebani żeby takie coś wymyślić :) 

po około 30 min. faza zaczęła się już porządnie rozkręcać, spanikowałem, kolega powiedział że niedługo musi spadać.

  • 5-MeO-DMT

nazwa substancji: 5Meo-DMT


poziom doświadczenia: pierwszy raz


dawka, metoda zażycia: około 2 mg, palenie w fajcie


set & setting: pozytywnie nastawienie, 3 osoby w przyjemnie oświetlonym pokoju

  • Tramadol


Witam!

Na poczatek moje doswiadczenia: od okolo 3 lat regularnie imprezuje glownie kluby i imprezy masowe techno a co na nich sie robi to juz wiadoma sprawa :) Czytajac wasze artykuly postanowielm poeksperymentowac z niektorymi lekami i szczerze powiedziawszy najbardziej przypadl mi do gustu tramadol. Moze to nic wielkiego ale jak dla mnie na domowa nude jest idealny.



Chcialbym polecic jedna mieszanke ktora gwarantuje bardzo prszyjemny i relaksujacy locik ;)