Policja przeciw liberalizacji ustawy narkotykowej

Obecne przepisy karne Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii dobrze służą walce z przestępczością narkotykową.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

4443

Planowana liberalizacja przepisów w stosunku do osób posiadających niewielką ilość narkotyków spowoduje zwiększenie przestępczości i utrudni pracę funkcjonariuszom - uważa śląska policja.

Według ministra zdrowia Marka Balickiego, karanie osób, które mają przy sobie niewielką ilości narkotyków, nie jest skutecznym sposobem walki z problemem narkomanii.

Resort zdrowia przygotował propozycję zmiany ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, zgodnie z którą posiadanie małej ilości narkotyków na własny użytek nie będzie karane, choć nadal będzie czynem zabronionym.

Jak oświadczył w sobotę rzecznik śląskiej policji Andrzej Gąska, z danych, dotyczących zwalczania przestępczości narkotykowej w województwie śląskim wynika, że narkomani stanowią mniejszość zatrzymanych i aresztowanych w porównaniu z dilerami narkotyków.

Na blisko 6 tys. przestępstw narkotykowych wykrytych w 2004 r. w województwie śląskim, posiadanie środków odurzających lub psychotropowych stanowiło jedną trzecią. W przypadku 2021 z nich wszczęto 1211 spraw, w których tymczasowo aresztowano 41 osób.

Natomiast w przypadkach wprowadzania do obrotu i sprzedaży narkotyków śląscy policjanci wykryli ponad 3,5 tys. przestępstw i wszczęli 434 sprawy, w których zarzuty przedstawiono 803 osobom, a tymczasowo aresztowano podejrzanych.

70 proc. aresztowanych za przestępstwa narkotykowe stanowią więc w woj. śląskim dilerzy - podsumował Gąska.

Policjanci zajmujący się na co dzień przestępczością narkotykową podkreślają, że w grupie zatrzymanych narkomanów znajdują się także dilerzy, którzy mieli przy sobie niewielką ilość narkotyków lub podejrzani, którym zarzucono kilka czynów z różnych artykułów Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii lub innych aktów prawnych.

Policjanci ze śląskiego zarządu Centralnego Biura Śledczego zwalczający zorganizowaną przestępczość uważają, że dopuszczenie posiadania niewielkiej ilości narkotyków spowoduje, iż grupy przestępcze natychmiast dostosują się do nowych realiów, zatrudniając na szeroką skalę młodych sprzedawców, którzy będą mieli przy sobie jedynie 2-3 działki narkotyku, co nie będzie groziło wpadką.

Gąska podkreślił też, że już teraz, przy obowiązywaniu surowego prawa, policja wykrywa coraz więcej przestępstw narkotykowych i zatrzymuje coraz więcej sprawców.

Policjanci z Wydziału II śląskiego zarządu Centralnego Biura Śledczego, którzy ścigają członków zorganizowanych grup narkotykowych, w 2004 r. przejęli ponad 100 tys. działek narkotyków, gdy roczna średnia w kilku poprzednich latach wahała się w granicach 35 - 55 tys. działek środków odurzających.

Nie zgadzamy się z zarzutem, że policja zatrzymując narkomanów, poprawia sobie statystyki wykrywalności. Uważamy natomiast, że liberalizacja przepisów zwiększy przestępczość narkotykową i utrudni pracę policji - podsumował Andrzej Gąska.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

djdx (niezweryfikowany)
dlatego właśnie tylko całkowita depenalizacja konopii jest jedynym słusznym wyjściem.
#_# (niezweryfikowany)
Co za kurwy, maja zapewne jakas premie gdy zlapia chlopaka z polowka w kielni i dlatego nie chca zmiany ustawy. <br> <br>Fuck the police (specjalnie z malej litery)
Allo (niezweryfikowany)
A Leszek Miller powiedział, że jest świetnym premierem i uważa, że znakomicie służy Polsce ;-) <br> <br>Skoro policja jest głównym beneficjentem szmalu, jakie rząd łoży na walkę z wiatrakami, zdziwiłabym się, gdyby dobrowolnie tej kasy się wyrzekli. <br> <br>To tak jak zapytać dyrektora Zoo, czy chciałby zamknąć swój ogród.
Prosimy nie uży... (niezweryfikowany)
&quot;70 proc. aresztowanych za przestępstwa narkotykowe stanowią więc w woj. śląskim dilerzy - podsumował Gąska. &quot; <br> <br>a sa to pewnie dilerzy z tzw. &quot;jednym workiem &quot;, czyli zwykli ludzie ktorzy nie chcieli wspolpracowac z policja i wsypac kontaktow...
schizol z włocł... (niezweryfikowany)
Psy szczekają bo boja się że stracą prace na państwowym etacie. A kto przygarnie później takiego psa ? chyba tylko alfonsi do burdelu do pilnowania kurewek za wschodniej granicy
weed (niezweryfikowany)
bo oni, czyli policka nie bd mogli gnoić młodych palaczy naszej boskiej gandzi i siie sprzeciwiają że rząd daje i odbiera xD a kto daje i odbiera ten sie w piekle sponiewiera ;pczy jakoś tak ligalajz
haiku (niezweryfikowany)
tak policja rasuje swoje statystyki narkomanami, bezdomnymi i sprawcami drobnych przestępstw których nie stać na adwokatów niech zajmie się bandziorami a nie chorymi ludźmi
Anty-pies (niezweryfikowany)
Właśnie - policja se w h**a z nami leci.Mają łatwy zarobek na palaczach ziółek i jest im z tym dobrze...Walczmy z tymi psami ;]
ciekawski (niezweryfikowany)
mam pytanie- co sie dzieje z narkotykami po ich skonfiskowaniu przez policje?
Smoker (niezweryfikowany)
mam pytanie- co sie dzieje z narkotykami po ich skonfiskowaniu przez policje?
mr.xt (niezweryfikowany)
to prawo sluzy przede wszystkim mozliwosci szantazu ludzi zlapanych z trawka czyli nas a o tym sie wogle nie mowi a co my takiego zlego robimy chcemy se zapalic skreta czasami czy to takie straszne jest zeby tak to piętnowac a co ja mam zrobic chcąc zapalic musze conajmiej 2 razy zlamac prawo (musze kupic i musze posiadac) wymyslili sobie glupie niezyciowe prawo dlanich bardzo wygodne jak pokazują statystyki a ilu osobom zgnoili zycie bo ci niechcieli sypac swoich dilerow??? <br>a dilerow itak nigdy nie wytepią za duze sa to pieniądze kture moglo by czerpac panstwo ale jakos uparcie sie zapiera czemu??? <br>chyba jest to komus na reke ... dilezy mafia policja politycy wszystko to jedna ekipa ...jak dlugo jeszcze bedziemy do tego dochodzic kiedy tu wkoncu bedzie normalnie
chilum (niezweryfikowany)
S kurwysyny , bo teraz nie beda mogli zlapac kogos zesztuka to nie zaznacza w rubryce zatrzyamnych diler !!! Kurwa ale nasz kraj ejst pojebany , paranoja , no comment .
kopernik (niezweryfikowany)
to prawo sluzy przede wszystkim mozliwosci szantazu ludzi zlapanych z trawka czyli nas a o tym sie wogle nie mowi a co my takiego zlego robimy chcemy se zapalic skreta czasami czy to takie straszne jest zeby tak to piętnowac a co ja mam zrobic chcąc zapalic musze conajmiej 2 razy zlamac prawo (musze kupic i musze posiadac) wymyslili sobie glupie niezyciowe prawo dlanich bardzo wygodne jak pokazują statystyki a ilu osobom zgnoili zycie bo ci niechcieli sypac swoich dilerow??? <br>a dilerow itak nigdy nie wytepią za duze sa to pieniądze kture moglo by czerpac panstwo ale jakos uparcie sie zapiera czemu??? <br>chyba jest to komus na reke ... dilezy mafia policja politycy wszystko to jedna ekipa ...jak dlugo jeszcze bedziemy do tego dochodzic kiedy tu wkoncu bedzie normalnie
ACerAcriS (niezweryfikowany)
Panie GĄska, dzikie gęsi jeszcze nie wróciły, gąski też nie rosną jeszcze w lasach a Polacy nie gęsi ... :)
Smoker (niezweryfikowany)
S kurwysyny , bo teraz nie beda mogli zlapac kogos zesztuka to nie zaznacza w rubryce zatrzyamnych diler !!! Kurwa ale nasz kraj ejst pojebany , paranoja , no comment .
chilum (niezweryfikowany)
.. takie same jak 4 lata temu. <br>O metodach operacyjnych,prowokacjach,zakupie kontrolowanym jako sposobach na wykrycie poważnych handklarzy ani słowa. <br>Komu się chce latać po ulicy,obserwować,ryzykować.... <br>Lepiejnkogoś z 1g ,vczy 2g złapać i zrobić z niego dealer`a. <br> <br>Cytat z kom.Woj Ploicji w Katowicach(były kom) z &quot;Dziennika Zachodniego &quot;(nr,data uleciały z pamięci,ale nie treść). <br> <br>Dziennikarz: &quot;Dlaczego łapiecie płotki ,tzn. osoby palące,posiadające znikome ilości,nie będące zagrożeniem ,nie będące handlarzami.Dlaczego nie łapiecie &quot;grubych ryb &quot;?? <br> <br>kom.Policji w K-cach(były): &quot;Płotka też ryba,a w dodatku smaczna &quot; <br> <br>no comments...
filip z konopi (niezweryfikowany)
kopernik 100% rajt! <br>hwdp! <br>legalizeeeeeee!!!!!
filip z konopi (niezweryfikowany)
kopernik 100% rajt! <br>hwdp! <br>legalizeeeeeee!!!!!
.chudy. (niezweryfikowany)
nowe lepsze prawo = mniej &quot;sukcesesów &quot; policji = mniejsze premie
.chudy. (niezweryfikowany)
nowe lepsze prawo = mniej &quot;sukcesesów &quot; policji = mniejsze premie
El Igorro (niezweryfikowany)
- Dzisiaj będę straszny i opowiem wam dowcip... <br>- Czy ten o Gąsce Balbince? <br>- Ależ wodzu, co wódz... <br>- To ja przepraszam.
powa (niezweryfikowany)
- Dzisiaj będę straszny i opowiem wam dowcip... <br>- Czy ten o Gąsce Balbince? <br>- Ależ wodzu, co wódz... <br>- To ja przepraszam.
KillaBeeZ (niezweryfikowany)
kopernik 100% rajt! <br>hwdp! <br>legalizeeeeeee!!!!!
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Jako że Marek mieszka na kompletnym zadupiu dostaliśmy się do niego autobusem podmiejskim. Docieramy do niego do domu, on nas wita , dajemy mu pezenty itp. (standardowo). Wchodzimy do pokoju na dole witamy się z jego starymi (którzy byli w chacie !!!) resztą towarzystwa i zapoznajemy z nieznajomymi uczetnikami imprezy. Jemy tam zajebisty poczęstunek (ale się napracował chłopak) który zapijamy winem. W tym momencie zastanawiam się czy warto pić i przypalić jednocześnie. Każdy czytelnik który to zrobił i potem "kiepsko" (hehe....) odleciał wie o czym mówię.

  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

Set: Lekkie poddenerwowanie spowodowane wypadkiem przy ekstrakcji, ale pozytywne nastawienie do tego, co miało nadejść, podekscytowanie, radość. Setting: Własny dom - kuchnia, jasne i przyjemne pomieszczenie, przytulny balkon na trzecim piętrze, mała łazienka z dużym lustrem + zgaszone światło, wizyta przyjaciółki od razu po całkowitym zażyciu substancji.

Witam, jestem początkującą - oto mój pierwszy trip po tej substancji psychoaktywnej, a zarazem i pierwszy trip mojego życia. Postaram się opisać wszystko, co miało miejsce. Proszę o wyrozumiałość - dużo się działo, a styl pisania jest dość dynamiczny.

Naczytałam się tutaj wiele na temat benzydaminy. Łatwo dostępna, tania i mocno kopie. Zdecydowałam się na spróbowanie tej "pyszności".

  • Amfetamina
  • Retrospekcja

Nic specjalnego, zwykły dzień. Trip W domu, godziny nocne od ok 20:00.

W ramach świadomości czytelnika napomnę że to mój pierwszy trip-raport w życiu.
Tego tripa nie nazwał bym badtripem, choć to co opiszę nie było przyjemne. Miewałem kilka razy już podobny stan umysłu (w moim odczuciu nie trwały jakoś długo bo ok. 40 min. Max) zawsze był on po amfetaminie, raczej po 3-4 kreskach.

To Był zwykły dzień (piątek) w którym nic specjalnego się nie wydarzyło, rano wyspany wstałem do pracy i po 8h wróciłem na chatę. Nie byłem jakoś specjalnie zmęczony.

  • Marihuana

(DOn`t drink and drive! SMOKE AND FLY!!!!!!)





Spędzałem wakacje u kuzyna na wsi. Było przyjemnie, pogoda nawet dopisywałą (znaczy się było pochmurnie, ale jak się jest najaranym, nie zwraca się na to uwagi). Chciałbym tu opisać w jaki sposób zdobywaliśmy zioło. Jako że to co przywiozłem do niego skończyło się dość szybko, postanowiliśmy kupić u kogoś na wiosce. I tu wyszła niekompetencja mojego kuzyna. Na mieście (10 km od wioski w której spędzałem wolny czas) mógł załątwić w każdym momencie, ale tu za cholerę nie mógł...

randomness