Wielka Brytania pomoże w walce z afgańskim opium

Wielka Brytania obiecała 6,83 mln dolarów na program pomocy we wprowadzeniu w Afganistanie alternatywnych upraw zamiast uprawy maku opiumowego - poinformowała w Rzymie ONZ-owska Organizacja ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO).

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

2469

Program pomocy ma na celu zachęcenie rolników do uprawy, marketingu i przetwórstwa jarzyn, orzechów i suszonych owoców - czytamy w oświadczeniu FAO.

Jak informuje ONZ-owska agenda, program jest zgodny z afgańską ogólnokrajową strategią kontroli narkotyków, która ma na celu wyeliminowanie do 2013 r. nielegalnej uprawy maku opiumowego.

Uprawa maku opiumowego w tym kraju gwałtownie wzrosła po upadku reżimu talibów w 2001 roku. Afganistan jest największym światowym dostawcą opium - surowca wyjściowego do produkcji heroiny.

Jak podaje FAO, w Afganistanie około 1,7 miliona mieszkańców wsi - prawie 7% ludności kraju - żyje z uprawy maku, która daje ośmiokrotnie większy dochód z hektara niż pszenica.

FAO zaapelowało w lutym o 25,5 milionów dolarów na ten cel i nadal szuka funduszy.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

hmm (niezweryfikowany)

&quot;Księżna ANGIELSKIEGO hrabstwa Northumberland otrzymała oficjalne pozwolenie na hodowlę konopi indyjskich, OPIUM, magicznych grzybków i kokainy.&quot; <br>&quot;WIELKA BRYTANIA pomoże w walce z afgańskim OPIUM&quot; <br>eh.. pierdolic politykow i szychy
Traper (niezweryfikowany)

&quot;Księżna ANGIELSKIEGO hrabstwa Northumberland otrzymała oficjalne pozwolenie na hodowlę konopi indyjskich, OPIUM, magicznych grzybków i kokainy.&quot; <br>&quot;WIELKA BRYTANIA pomoże w walce z afgańskim OPIUM&quot; <br>eh.. pierdolic politykow i szychy
Zajawki z NeuroGroove
  • Kodeina
  • Miks

Samotny trip we własnym pokoju

     Z kodeiną mam styczność od niedawna (około trzech miesięcy, wcześniej dokładnie raz w życiu zdarzyło mi się wypić syrop z tą substancją). Odbyłem kilka ciekawych tripów z nią, jednak nie to jest tematem dzisiejszego raportu. Kilka dni temu byłem u lekarza pierwszego kontaktu, wraz ze zbliżającą się sesją na studiach rośnie mój stres, potrzebowałem czegoś na uspokojenie i łatwiejszy sen (czegoś co nie wciąga tak bardzo jak benzo dostępne w sklepach internetowych). Dostałem receptę na paczkę hydroxyzinum.

  • 4-HO-MET
  • Marihuana
  • Tripraport

majowy las, ulice Warszawy nocą

12.30, mój pokój – ja i PZ wsypujemy gorzki proszek pod język. PZ pierwszy raz zażywa jakiekolwiek psychodeliki. Po 3 minutach popijamy wodą i udajemy się na peron, by pojechać do innej miejscowości, w której znajduje się wielki las. Już w czasie krótkiej drogi na pociąg PZ zaczyna mieć pierwsze efekty. Twierdzi, że głowa dziwnie go boli. Martwię się, to nieoczekiwane. Mówi, że ledwo idzie. Zastanawiam się, czy nie powinniśmy wrócić, jednak nie zrobiliśmy tego.

  • Tramadol

by JassMine

  • Dekstrometorfan
  • Pierwszy raz

Trochę poddenerwowany, podekscytowany, w mieszkaniu z dziewczyną. Z głośników płynie muzyka (ambient / soundtrack). Ostatni posiłek jadłem 3 godziny przed zażyciem DXM. Oczekuję czegoś pozytywnego, innego, chwili innej niż szary świat za oknem.

Tak, jest to kolejny TR z DXM w roli głównej. Chciałbym jednak zwrócić w nim uwagę na to jak wiele dało mi pierwsze "spojrzenie" na dekstrometorfan oraz podzielić się moim zdaniem na temat rzeczonej substancji i jej popularnego zastosowania.

W poniższym raporcie nie znajdziecie opisu CEVów, zaburzeń świadomości, beki z kolegami, ogólnej niezłej jazdy. Znajdziecie wspomnienie osoby dla której DXM okazało się być czymś więcej niż aptekowym mózgojebem.