Tydzien po pierwszy kontakcie z XTC postanowilem ze wezme drugi raz. Zreszta, nie oszukujmy sie, caly tydzien myslalem o tym ze juz jest piatek, a co za tym idzie - dyskoteka. Ulubione `Metro` - najwieksza cpalnia w miescie i takie tam... Mniejsza o to. Pomijajac fakt ze musialem czekac jakies dobre dwie godzinki, ktore umilalem sobie graniem w pasjansa, paleniem papierosow, ciaglym (prawie) patrzeniem w okno, ogolnym wyczekiwaniem no i stresem ;), na kolesia, ktory mial mi `podrzucic` kolko... pomijajac ten fakt bylo pozytywnie.
- Bad trip
- Marihuana
- Odrzucone TR
Nastawiłam się na niesamowitą banie. W 100% byłam przygotowana na ostre śmianie. Zimowe popołudnie, sobota, weekend u chłopaka na wsi.
Spacer na świeżym powietrzu. Palę fajkę razem z chłopakiem. On wcześniej nia palił, ja już nie raz. Zioło hodowane w domu, więc jest pewność, że niczego nikt nie dodał. Już w czasie palenia delikatnie mi siadło. Poczułam lekką dezorientację. Podczas powrotu do domu zrobiło mi się doćś mocno niedobrze. W przygotowaniu ne bełta stanęłam w krzakach, jednak nic. Sytuacja powtórzyła się nie raz więc postanowiłam zostać przed domem. Chłopak poszedł zrobić mi herbatę.
***
- Dekstrometorfan
- Przeżycie mistyczne
Brak pomysłu na ciekawe spożytkowanie czasu, neutralne
Set& settings: brak ciekawszego pomysłu na spożytkowanie czasu, nuda. Zażyłem tego dnia jedno 2 opakowania dexa caps(400mg dxm) oraz w późniejszym czasie jedno opakowanie tussidexu 450. Do rzeczy.
14:15 wchodzę do apteki w wiadomych celach. Niestety nie ma mojego ulubionego tussidexu, więc zamiennie kupuę jedno opakowanie dexa capsu. Pare minut później zażywam całem opakowanie i udaje się do centrum handlowego.
Komentarze