UK: trawka najpopularniejsza, ogólne użycie dragów maleje

Opublikowano wyniki corocznych badań użycia narkotyków w Wielkiej Brytanii. W grupie wiekowej 16-24 lat utrzymuje się ono na tym samym poziomie, co rok temu - 1,3 miliona (19 proc. grupy wiekowej) - czyli najniższym od 1996, kiedy rozpoczęto zbierać dane.

syncro

Kategorie

Źródło

Crime Survey for England and Wales
Departament of Health (UK)

Odsłony

2984

Opublikowano wyniki corocznych badań użycia narkotyków w Wielkiej Brytanii. W grupie wiekowej 16-24 lat utrzymuje się ono na tym samym poziomie, co rok temu - 1,3 miliona (19 proc. grupy wiekowej) - czyli najniższym od 1996, kiedy rozpoczęto zbierać dane.

Najpopularniejszą nielegalną używką wśród najmłodszych dorosłych jest marihuana. Użycie jej spadło z 9,5 proc. (1996) do 6,9 proc. w tym roku. Na drugim miejscu uplasowała się kokaina.

Badanie szacuje, że w ciągu roku, w szerokiej grupie wiekowej 16-59 lat, ok. 3 mln osób używało nielegalnych substancji, głównie marihuany. Z danych wynika też, że trwa notowany już w poprzednich latach spadek popularności esctasy (MDMA), amfetaminy, LSD oraz grzybów halucynogennych. 

Dodatkowe dane płyną z brytyjskiego ministerstrwa zdrowia (Departament of Health), gdzie pod lupę wzięto młodzież szkolną 11-15 lat. W badanej grupie zaobserwowano spadek użycia alkoholu, tytoniu i narkotyków. W zeszłym roku paliło 140 tys. nastolatków, a 360 tys. określonych zostało jako regularnie korzystających z alkoholu (regular drinkers). 180 tys. sięgnęło po inne substancje (głównie cannabis, poppers i grzyby halucynogenne).

Jedna czwarta osób w grupie 11-15 lat przyznała, że papierosa zapaliła przynajmniej raz. To duży spadek w porównaniu do 53 proc. w 1982 roku, kiedy rozpoczęto takie badania. Prawie 55 proc. młodzieży nigdy nie piło alkoholu, w 2003 roku było to niecałe 40  proc. nastolatków.

Najczęstszym wiekiem inicjacji jeśli chodzi o cannabis jest w UK 16 rok życia. Większość "czeka" z kokainą i ecstasy do osiemnastki. Większość ludzi przestaje palić w wieku 18 lat i brać kokainę czy pigułki w wieku 25 lat.

W olbrzymiej większości ludzie mają kontakt z nielegalnymi substancjami w swoich domach lub w domach przyjaciół i dostają je od osób dobrze sobie znanych (przyjaciół, sąsiadów, kolegów z pracy). Tylko ok. 20 proc. osób zdobywa narkotyki w barach, pubach, klubach czy podczas imprez lub raveów.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

<p>Wyniki badań naprawdę mnie zadziwiły. Byłem przekonany, że cały czas jest "forma" zwyżkowa. Czy jest ktoś kogo w ogóle takie dane nie zdziwiły?</p>
JerryKrzywadetka (niezweryfikowany)

<p>&nbsp;</p><p>&nbsp;Moze te badania sa publikowane i wcale nie podaja prawdziwych danych odnosnie tego ile osob zazywa narkotyki. Moze ludzie ktorzy z tym walcza doszli do wniosku ze najlepsza forma przeciwdzialania narkotykom jest propagowanie tego ze juz prawie nikt ich nie bierze i sa zle postrzegane w srodowisku przecietnego Kowalskiego. Ja juz w ogole nie ufam mediom.</p>
Ⓐ (niezweryfikowany)

<p>To tak jak i ja. Polecam radykalizację i anarchizm — ideologię polityczną, najbardziej wolnościową. Nauczony, że w tym kraju-konserwatywnym skansenie nigdy nie będzie normalnie i prawo stanowią i realizuja wrogie nam osoby za przyzwoleniem wielu ludzi, przestałem je w rezultacie w ogóle przestrzegać. Wymagało to wewnętrznych przemian (m.in. porzucenia pacyfizmu, non-violence) i zabiegów odcinających od państwa (np. już nie płacę podatków), tak, ale odkąd przestałem się bać aparatu państwowego, nic mi już nie mogą zrobić. W ciągu ostatnich kilku lat średnia zagrożenia karą za popełniane przestępstwa skoczyła z 3 (posiadanie) do 5-15 (różna działalność wywrotowa, niszczenie mienia policyjnego itp. :)), częściej też dopuszczam się różnych przypałów. I jest spoko, nawet lepiej niż przed zmianami; polepsza się samopoczucie. Wzrastają też żądania — nie obchodzi mnie jakaś tam depenalizacja i drobna korekta w systemie. Trzeba obalić państwo, żeby nigdy więcej takie autorytarno-faszystowskie kurwy nie mogły z pozycji władzy dyktować myślącym ludziom jak mają postępować. Do tego potrzeba rewolucji zdolnej wyeliminować polityków i ich sponsorów burżujów kapitalistycznych. Niech chociaż ci, co przyjdą po nas, mają lepiej i normalniej. A, i jest spokój z głównonurtowymi mediami, przestaje się nie tylko przejmować ale nawet rozumieć ich przekaz. Ⓐ</p>
tmk (niezweryfikowany)

<p><span style="color: #333333; font-family: Verdana, 'Bitstream Vera Sans', Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 19.495237350463867px; text-align: justify; background-color: #dadbea;">Departament of Health (UK)</span></p><p><span style="color: #333333; font-family: Verdana, 'Bitstream Vera Sans', Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 19.495237350463867px; text-align: justify; background-color: #dadbea;">i wyszstko jasne.</span></p><p>&nbsp;</p><p><span style="color: #333333; font-family: Verdana, 'Bitstream Vera Sans', Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 19.495237350463867px; text-align: justify; background-color: #dadbea;">Tak samo wiarygodno gdyby to przeprowadzało ministertstwo zdrowia nasze. Propaganda i tyle. &nbsp;Odpowiadali ankietowani z familiady : )</span></p><p><span style="color: #333333; font-family: Verdana, 'Bitstream Vera Sans', Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 19.495237350463867px; text-align: justify; background-color: #dadbea;">dzieciaki boją się zdeklarować, a co dopiero w jakis badaniach brać udział,. sam bym powiedział że nie.</span></p>
Anonim (niezweryfikowany)

<p>Bo RC żrą , w sumie takie apb legalne i nawet fajniejsze od mdma</p><p>to samo tyczy sie innych RC i ich nielegalnych koleszków ;)</p><p>&nbsp;</p><p>Przekłamane w chuj</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • Szałwia Wieszcza

Substancja: Szałwia Wróżbitów


Doswiadczenie: SD 1 raz, grzyby, snif-snif (juz rok dtx!), merry...

  • 4-HO-MET
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Nastawiałem się jedynie na jaskrawe kolory i falujące drzewa. Miejscem mojej pierwszej przygody z psychodelikami był las.

 Od jakiegoś czasu czułem ogromną chęć wzięcia czegoś mocniejszego, niż tylko trawa, którą pale na co dzień . Przeczytałem wiele trip raportów min. na tym forum. Bardzo napaliłem się na LSD, niestety nigdzie nie mogłem jego dostać. Kolega o większym doświadczeniu polecił mi 4-HO-MET  Postanowiłem namówić kolegów na wypróbowanie tego.

  • Dekstrometorfan
  • Katastrofa

Codzienna depresja

Jest to opowieść o trzech podróżach, które mimo użycia niewielkich ilości substancji, doprowadziły mnie do iście bieluńskiego stanu. Oznaczyłem kategorie jako "katastrofa", bo choć nie jest to tzw bad trip, ani nic złego się nie stało, to jednak moje delirium i solidne halucynacje, zostawiły trwały ślad w psychice.

 

TRIP PIERWSZY - MARIHUANA + 300mg DXM

  • MDMA (Ecstasy)

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że nie jestem tym kretynem, który pisał pod ksywą kajot różne szczeniackie debilizmy - więc jeśli planujesz pochopnie skomentować ten raport - wyjdź.


XTC - Extasy czyli po polsku ekstaza. W internecie możemy znaleźć taką definicje tego słowa: stan niezwykłego uniesienia, zachwytu, połączony z oderwaniem uwagi od rzeczywistości; mistyczny trans. Myśle, że te słowa idealnie oddają ogólny stan wywołany mała tabletką.


randomness