UK: 30 konfiskat narkotyków dziennie w więzieniach Anglii i Walii

W ubiegłym roku w więzieniach w Anglii i Walii konfiskowano narkotyki niemal 30 razy dziennie, a łączna waga przechwyconych substancji to około 225 kg. Narkotyki zostały przejęte przy 10 474 różnych okazjach, przy czym 26 razy wchodziły w grę ilości powyżej 1 kg.

W ubiegłym roku w więzieniach w Anglii i Walii konfiskowano narkotyki niemal 30 razy dziennie, a łączna waga przechwyconych substancji to około 225 kg. Dane te pochodzą z nowej rządowej analizy, dokumentującej skalę przemytu narkotyków do sieci zakładów karnych.

Narkotyki zostały przejęte przy 10 474 różnych okazjach, przy czym 26 razy wchodziły w grę ilości powyżej 1 kg. Dane zbierane są przez Home Office od października 2015 roku, co oznacza, że nie ma na razie możliwości porównywania ich w skali rocznej.

Rząd ogłosił niedawno nowe wytyczne, zobowiązujące zarządców więziennych placówek do wzięcia na siebie odpowiedzialności za zapewnienie osadzonym pomocy w zerwaniu z narkotykami, powołując się przy tym na związaną z ich zażywaniem przemoc jako kluczowy czynnik trwającego obecnie kryzysu penitencjarnego.

W ubiegłym tygodniu inspektorzy powiedzieli, że w niektórych zakładach karnych więźniowie tak obawiają się przemocy, że pozostają w swoich celach przez 24 godziny na dobę.

Główny inspektor więziennictwa, Peter Clarke, twierdzi, że w HMP Featherstone, niedaleko Wolverhampton, doszło do "szokującego pogorszenienia standardów" i że istnienie "dobrowolnych izolatek" mówi samo w sobie o poziomie przemocy w tych placówkach. Październikowa inspekcja odbyła się dwa miesiące po tym, więźniowie zaczęli wzniecać pożary podczas tygodniowych zamieszek. Inspektorzy stwierdzili, że 63% więźniów powiedziało im, że mogą łatwo dostać narkotyki, a 22% utrzymywało, że ich problem narkotykowy zaczął się podczas pobytu w placówce.

Okazało się też, że z 20 zaleceń wydanych przez inspektorów po poprzednim raporcie z 2013 roku wdrożone zostały tylko dwa.

Jonathan Marks, rzecznik ds. wymiaru sprawiedliwości Liberalnych Demokratów, powiedział:

Trzeba zadać pytanie o cel prowadzenia inspekcji, jeśli brak za strony zarządu placówek czy Ministerstwa Sprawiedliwości oznak chęci działanie wedle ich zaleceń. W Featherstone wyraźnie i jednoznacznie dał się zauważyć brak konsekwentnego przywództwa; te same problemy widzimy jednak przez cały czas w całym systemie więziennictwa.

Ministrowie twierdzący, że zależy im na opanowaniu kryzysu w więzieniach, mogliby zacząć od zapewnienia przestrzegania i wdrażania zaleceń, zwłaszcza w dziedzinie bezpieczeństwa. Fakt, że więźniowie proszą o to, by przez cały czas trzymać ich pod kluczem, pokazuje jak źle mają się sprawy i jak bardzo potrzebne są zdecydowane działania.

Minister sprawiedliwości Sam Gyimah stwierdził jednak, że tak duże ilości narkotyków konfiskowanych w angielskich więzieniach świadczą o skuteczności prób rozwiązania problemu, jaki stanowi ich używanie.

To pokazuje, jak efektywnie praca personelu więziennego przeciwdziała podaży narkotyków w naszych więzieniach.

Powiedział też, że do środków zaradczych należeć ma nowy, pierwszy na świecie program rutynowego testowania na obecność substancji psychoaktywnych i wyszkolenie ponad 300 nowych psów do wykrywania narkotyków.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • N2O (gaz rozweselający)

  • 4-HO-MET
  • Przeżycie mistyczne

Pokój u znajomego, łazienka spowiana mozaikową bielą, korytarz przejściowy, podwórze na wsi ; muzyka shpongle, jakiś hh potem, następnie całe otoczenie dźwiękowe (zgrzytanie szafy, stukanie puszek)

Autor: t90mek

14 marzec 2010r
20:15 Ze znajomymi (3+ja) wciągamy po ok. 23mg 4-HO-MET’a. Wchodzi powoli po jakichś 40min. Nieoczekiwanie do magicznego pokoju zawitali znajomi, spaleni. Z początku byłem niezadowolony, bałem się że podróż zmieni kierunek.

Zaczynają pojawiać się refleksy świetlne, błyski, falowanie tekstur, oddychanie otoczenia niesamowita ekstaza i śmiech. Ciało leciutkie, przyjemne, czy stoje, czy siedze, nie ważne, jest cudownie wygodnie. Halucynacje z minuty na minute przybierają na sile.

  • 4-ACO-DMT
  • Pierwszy raz

Nastawienie raczej pozytywne, ogromna ciekawość i chęć przeżycia czegoś nowego. Podmiejski las w chłodny, kwietniowy dzień.

 Obudziłem się rano, wiedząc, że wreszcie spróbuje tryptaminy która czeka w moim pokoju już od miesiąca. Wczoraj umówiłem się z kumplem (nazwijmy go Jaś), że widzimy się po południu na jego osiedlu i wyruszamy w tripa. Nie byłem pewien czy się nie rozmyśli, w ostatnim czasie był dość labilny. Tak czy siak, ja byłem zdecydowany nawet na samotną podróż ;)

 

T~18.00

  • 4-HO-MET
  • Retrospekcja

Noc, wystylizowany do podróży pokój, odpowiedni strój, podniecenie i duży niepokój związany z dawką.

No i w końcu do tego doszło, lata czytania neurogroove oraz serwisów pokrewnych wreszcie doprowadziły mnie do mojego własnego trip raportu.

 

Miał to być mój 4 raz z tryptaminami, a drugi raz z 4-ho-met i stwierdziłem, że dalsze bawienie się w próbowanie dawek traci już sens, jeśli rzeczywiście chcę zacząć DOŚWIADCZAĆ, a nie ślizgać się po powierzchni doświadczenia. Można powiedzieć, że byłem gotów na wszystko, od totalnej euforii, do najgłębszego badtripa (którego oczywiście prorok mi nie poskąpił, hehe).

 

randomness