Brytyjczycy łączą seks z narkotykami częściej niż reszta Europy i mieszkańcy USA

Zgodnie z nowymi badaniami, w ciągu ostatniego roku obywatele Wielkiej Brytanii częściej niż pozostali Europejczycy lub osoby mieszkające w Stanach Zjednoczonych zażywali przed seksem narkotyki takie jak MDMA i kokaina.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

The Guardian
Sarah Marsh, Iftikhaar Aziz

Odsłony

629

Zgodnie z nowymi badaniami, w ciągu ostatniego roku obywatele Wielkiej Brytanii częściej niż pozostali Europejczycy lub osoby mieszkające w Stanach Zjednoczonych zażywali przed seksem narkotyki takie jak MDMA i kokaina.

Naukowcy wykorzystali dane z Global Drug Survey pochodzące od z około 22 000 osób, aby stwierdzić, że 64% (4719) osób ankietowanych z Wielkiej Brytanii uprawiało seks po wypiciu alkoholu, w porównaniu z 60% (1296) z Europy i 55% (2064) z USA.

Spośród osób, które wzięły udział w badaniu, odsetek osób łączących seks i kokainę wyniósł 13% w Wielkiej Brytanii (936), w porównaniu z 8% z Europy. Większa liczba osób twierdziła również, że uprawiała seks po MDMA - 20% osób pochodzących z Wielkiej Brytanii, w porównaniu do 15% z USA i Europy.

Główny autor badania, dr Will Lawn, zauważył, że ponieważ badanie opierało się na niepoddanych odgórnej selekcji ochotnikach, proporcje w populacji ogólne są prawdopodobnie niższe.

Narkotykami najczęściej stosowanymi podczas seksu we wszystkich krajach były alkohol, konopie indyjskie i kokaina, podczas gdy GHB - powiązany z imprezami chemsex, gdzie uczestnicy biorą narkotyki w konkretnym celu uprawiania potem seksu - i MDMA postrzegane buły jako mające najbardziej znaczący wpływ na doświadczenia seksualne.

Wyniki zostały zebrane przez naukowców z University College London i zespół Global Drug Survey i opublikowane na łamach Journal of Sexual Medicine. Dane pochodzą z ankiety, w której ludzie odpowiadali online na pytania dotyczące tego, jakie narkotyki stosowali podczas seksu, a także jak wpływały one na ich doświadczenia seksualne.

„O ile mi wiadomo, nikt nigdy nie badał międzykrajowych różnic w tym, w jaki sposób narkotyki są łączone z seksem, a to pokazuje, że Wielka Brytania może być bardziej zagrożona szkodami związanymi z chemsexem niż inne kraje, o czym nasz rząd musi pamiętać"- powiedział dr Lawn. British Medical Journal nazwał chemsex „bomba zegarową zdrowia publicznego” ze względu na związane z nim rozpowszechnienie ryzykownego seksu.

Lawn zauważył również, że niektóre narkotyki będą ogólnie bardziej popularne w niektórych krajach, co doprowadzi do różnic. „W przypadku narkotyku takiego jak mefedron, istniała silna różnica między Wielką Brytanią a resztą Europy, ponieważ [narkotyk] ten był szczególnie popularny w Wielkiej Brytanii, ale nie w innych częściach świata” - wyjaśnił.

Dodał także, że konopie indyjskie są powszechnie stosowane w Stanach Zjednoczonych, co korelowało z większą liczbą osób korzystających z nich podczas seksu. Konopie indyjskie były jedynym narkotykiem, pod względem użycia którego użycia Wielka Brytania nie wyprzedziła Stanów Zjednoczonych i innych krajów - porównajmy 49% osób ze Stanów łączących je z seksem i 36% takich osób w Wielkiej Brytanii.

Lawn powiedział, że „różnice między grupami zaznaczyły się wyraźnie” w badaniu. Mężczyźni, którzy określili się jako homoseksualni, byli mniej więcej 1,6 razy bardziej skłonni niż mężczyźni heteroseksualni, aby zażywać narkotyki z zamiarem wzmocnienia swoich doświadczeń seksualnych. Potwierdzili, że GHB / GBL, mefedron i metamfetamina są częściej łączone z seksem przez mężczyzn homoseksualnych niż heteroseksualnych.

Lawn powiedział: „Podsumowując, ogólny przekaz jest taki, że mężczyźni i kobiety o orientacji homoseksualnej, heteroseksualnej i biseksualnej łącza narkotyki z seksem. Nie powinniśmy izolować tego zachowania jako czegoś, co robią tylko mężczyźni uprawiający seks z mężczyznami, co jest stereotypowym obrazem chemsexu. Jednakże informacje mające pomagać w do redukcji szkód powinny nadal być ukierunkowane na informowanie określonych grup o określonych narkotykach, bazując na spostrzeżeniu, że łączenie seksu z GHB / GBL, mefedronem i metamfetaminą jest bardziej popularne wśród gejów ”.

Profesor Adam Winstock, założyciel i dyrektor Global Drug Survey i starszy autor, powiedział: „Nasze badania są jak dotąd największą próba zbadania związków między seksem a narkotykami. Wcześniejsze badania rzadko porównywały mężczyzn i kobiety oraz osoby o różnych orientacjach seksualnych.

„Ponadto, doceniając wpływ różnych narkotyków na seks, możemy dostosować nasze komunikaty o redukcji szkód. Tego pragmatyczne przesłanie może uratować życie ”.

Oceń treść:

Average: 5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • 25B-NBOMe
  • Tripraport

Listopadowy wieczór, chec poprawy wrazenia po uprzednio nieprzyjemnej pierwszej przygodzie z 25b.

O tym, jak wy***ano mnie w kosmos, mimo że sam do tego zmierzałem, w zgoła innym jednak znaczeniu. Karton zażyty z intencją wybrania się na podróż daleko poza ordynarność tzw. rzeczywistości w trakcie tripa przyciągnął na mnie czy ewokował toksyczną dozę głupoty i pecha.

  • LSD-25

LSD... moje trudne dziecko







Wydawca dziękuje Bebemu za inspirację i pomoc




Tytuł oryginału:


LSD - mein Sorgenkind.


Die Entdeckung einer "Wunderdroge"











  • Marihuana

Doświadczenie: wówczas znikome: kofeina,nikotyna, alkohol, marihuana (kilka razy)

Wiek: wtedy 17lat

S&S: zapowiadająca się nudna niedziela/ ja, dwóch kumpli/ dom/działka/popołudnie/wieczór

Dawkowanie: 1,5 marihuany na 3 osoby

  • Alprazolam
  • Etanol (alkohol)
  • Katastrofa
  • Marihuana
  • Marihuana

Miałem całkiem udany dzień. Mieszkam z bratem i jednym koleżką, który bardzo lubi maryśkę. Ten drugi namówił mnie, żeby spróbował nowego sortu ganji, którego niedawno kupił. Myślałem, żeby tego nie robić, bo zażyłem już karmelka, ale potem powiedziałem sobie, że raz się żyje. Całe zdarzenie miało miejsce wieczorem, w naszym mieszkaniu. Puściliśmy muzykę, która z początku była przyjemna, ale później to się zmieniło. Tripowałem z bratem i jego koleżką. Byłem zrelaksowany i nic za bardzo mnie nie dręczyło.

Ten dzień uchodził do przeszłości, więc pomyślałem, że zarzucę sobie karmelka z THC i posłucham sobie ulubionych nutek, które zaprawią mnie do pięknych wizji sennych. Nagle do mieszkania wpada koleżka i rozmawia z moim bratem o tym, że trzeba dziś spróbować tego Green Cracku, który został zakupiony jakiś czas temu, ale w sumie to nie tak dawno temu. Wbija do mojego pokoju i pyta sie czy będę z nimi jarał. Ja nieco zaskoczony i podjarany, mówię że jeszcze jak, jak najbardziej.