Spliff - pierwsza polskojęzyczna gazeta w całości poświęconej konopiom

Pierwsza polskojęzyczna gazeta w całości poświęconej konopiom Wedle różnych szacunków, blisko 3 mln Polaków miało kontakt z marihuaną – tak liczna grup

toudy

Kategorie

Źródło

Spliff

Odsłony

2216

Pierwsza polskojęzyczna gazeta w całości poświęconej konopiom Wedle różnych szacunków, blisko 3 mln Polaków miało kontakt z marihuaną – tak liczna grupa nie miała jednak dotąd swojej reprezentacji na rynku prasowym . Wypełnienie tej niszy stawia sobie za cel redakcja Gazety Konopnej SPLIFF. Tematykę periodyku stanowić będzie wszystko, co w jakikolwiek sposób związane jest ze światem konopi. Duży nacisk kładziemy również na pozanarkotyczne wykorzystania konopi, chociażby w przemyśle czy medycynie. Oprócz tematyki ściśle konopnej, pragniemy poruszać tematy kulturowe, oraz szeroko pojmowane wpływy marihuany na człowieka. Gazeta, dostępna jest bezpłatnie w growshop-ach, seedshop-ach, smartshop-ach, sklepach muzycznych, skate-shopach, pubach / klubach oraz trafikach na terenie UE. Obecnie zawiera 18-20 stron kolorowych, format a3+, nakład 25 000 szt.

Jeśli masz jakieś uwagi, propozycje, lub chcesz pomóc współtworzyć Spliffa – czekamy na feedback: redakcja@spliff.pl

Kontakt:

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

John (niezweryfikowany)

do numeru to zarobią na tym miliony, w dodatku legalnie. Niezła afera medialna by była ;-)
slu

Kiedys tak zrobil z ziarnami konopi magazyn <a href="http://studia.korba.pl/raport/ganja_w_natarciu/17378,2751,drukuj.html">'Dlaczego'</a>, oczywiscie takimi z ktorych nic nie wyrosnie, ale fajnie wygladala okladka z torebka ziaren :)
liparasta (niezweryfikowany)

i to by nie było mgłupie rozwiązanie, trzeba się by nad tym zastanowić czy by tego nie pchnąć :D
Elmo (niezweryfikowany)

Tym bardziej ze same nasionka sa legalne :)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Powój hawajski
  • Przeżycie mistyczne

Wieczór/noc, pokój, muzyka (kompilacja psychedeliczna).

Całkiem niedawno, bo kilka dni temu, po śmierci mojej mamy, wybrałem się w nocną wyprawę pod przewodnictwem tej rosliny. Pestki dotarły do mnie z Holandii, w sumie ponad 30. Wcześniej próbowałem na nich podróżować, ale było to stosunkowo krótko po wyprawie na LSD, więc efekt był tamtym razem mocno wypłaszczony. Po zachowaniu odpowiedniego czasu odpoczynku postanowiłem ponownie przywitać się z Duchem tej rośliny.

  • LSD
  • Pierwszy raz

moja dziewczyna i trzezwy kolega ktory przyjechal po jakims czasie / lokalne torfowiska, pozniej dom, miekki koc + picie i zarcie

uczestnicy: Ja, Z - moja dziewczyna i R - nasz ziomek

 

  • 4-ACO-DMT

Set n' settings: ok. 21 w nocy, dość spora altanka do której wbiliśmy się bez wiedzy właściciela. Jedyny 'budynek' w obszarze ok. kilometra. Drewniana podłoga oraz ściany, obwieszone wszelakiego rodzaju akcesoriami rolniczymi. Jedyne źródła światła to kilka malutkich dziureczek w ścianie oraz okno, przez które wbiliśmy się do środka.

  • Kodeina
  • Retrospekcja

Wszystko zaczęło się, gdy miałem 14 lat. Rap jako muzyka ćpunów, buntowników i degeneratów od zawsze promował narkotyki, ale to wtedy uderzyła w niego moda na purple drank. Momentalnie zaczarował mnie ten fioletowy płyn w jednorazowych kubeczkach na teledyskach. Sam wygląd tego płynu sprawił, że chciałem jak najszybciej tego spróbować.