Witam, przeczytałem wywołujący wrażenie opis Podróżnika. Wrażenie tym większe, że bezpośrednio dotyka moich doświadczeń i mocno daje do myślenia, że równie dobrze dziś mogłoby nie być jednego z nas.
Lata 90-te, nadmorska miejscowość Dąbki koło Wejherowa. Powiedziałem moim towarzyszom, że ich towar w postaci grassu i haszyszu w ogóle na mnie nie działa i czy nie mogliby mi dać czegoś konkretniejszego. No to mi dali :))))) Pokazali gdzie rośnie :>
Komentarze
zgaduję że na polską wersję językową nie ma co liczyć
... jak przetłumaczysz :)
Trochę słaba jakość tych screenów i nic nie mogę odczytać z nich. Możesz streścić jaką ma opinię o metylonie ?
jak już wyświetli ci się zdjęcie - kliknij na ten krzyżyk w prawym dolnym rogu - powiększy się.