Czy pigułła sieka zwoje? Na ten temat każdy swoje.

Z dziadka Szulgina niezły orginał- Aleksiej własne dropsy otrzymał, i nie od dilca ani dilówki, Szulgin był wirtuozem probówki, stare to czasy, kochane dzieci - działo się to w pięćdziesiątym trzecim...

Anonim

Kategorie

Odsłony

24555
dziadek sasza

Gdzie dopamina?
-Spytaj Szulgina!

MDMA (Ecstasy) i dziury w mózgu?

krotochwilne tłumaczonko króciuteńkiego artykuliku, za co z góry przepraszam :)

za Center for Cognitive Liberty & Ethics
ARCHIWUM: 30 Grudnia 2001

1 - oryginał 2 - auto-translacja 3 - po korekcie
Dear Dr. Shulgin:

Lately I've been hearing a lot of talk about how every time you take ecstasy it does permanent damage to the brain. I've also heard that ecstasy puts holes in the brain. Are these statements true?

-- Road Dog


Dear Road Dog:

No, they are not. The "permanent brain damage" is based totally on studies done with experimental animals, with the findings extrapolated to encompass the human subject. In a simple statement, there have been no studies in man that have indicated brain damage.

The "holes in the brain" is an even more outrageous deception. These popular holes are areas in brain scans that appear less active in attracting radiolabelled agents that are agonists for certain receptor site areas. The pictures that are shown for comparison are not of the same person with or without MDMA in them, but of different people, one of whom has used a lot of ecstasy and the other one without any such history. The quintessence of this line of mythology is an article that appeared recently in the Willamette Week. It not only assured the reader that there were holes generated by serotonin loss, but that they became flooded with dopamine (the default neurotransmitter) and, being attacked by hydrogen peroxide, produced rust.

Sorry, drug warriors. No damage, no holes, no rust.

-- Dr. Shulgin
Drogi Dr. Shulgin:

Ostatnio ja byliśmy słyszeniem dużo rozmowa o jak za każdym razem, gdy ty bierzesz zachwyt to robi trwałą szkodę do mózgu. Też zasłyszałem tamten zachwyt skazuje dziury w mózgu. Czy te zeznania są dobrze dopasowany ?

-- Droga Psa


Drogi Droga Psa:

Nie, oni nie są. "Trwała mózg szkoda" jest bazowana całkowicie na studiach zrobionych z zwierzętami doświadczalnymi , z odkryciami ekstrapolowanymi objąć ludzki temat. W domu głupie zeznanie, tam był nie studiuje w domu obsadzaj że wskaż mózg szkody.

"Dziury w mózgu" są nawet bardziej oburzające oszustwo. Te popularne dziury są obszarami w mózgu badań wzroku że ukazuj się mniejszy aktywny w domu przyciąganie radiolabelled odczynniki że czy agonists są na pewno receptorem miejscem obszarów. Obrazy że są shown dla porównania nie być tak samo osoba prawna z lub MDMA w nich, ale różnych ludzi, jednego kogo użył dużo zachwytu i inny jeden jakakolwiek taki historia. Kwintesencja tej linii mitologii jest artykułem tamten pojawił się ostatnio w Willamette Tygodniu. To nie tylko ubezpieczony czytelnik tamten tam był dziury generowane około serotonin straty, ale że oni został zalali z dopamine ( brak neurotransmitter) i, istota atakowała wodór nadtlenku, produkował rdzę.

Przepraszam, lek wojaków . Nie szkoda, nie dziury, nie rdza.

-- Dr. Shulgin
Drogi Doktorze Szulginie:
prawda jest to, czy nie?
Ponoć jak się bierze
Zachwyt, z każdym razem,
czyni to mózgowi
nieodwracalną skazę.
Zetknąłem się też z poglądem, który
głosi że robią się w mózgu dziury.
Mieszka więc Prawda w twierdzeniu tym,
czy też jest to fałszywy rym?

-- Rasowy Pies Trasowy


Drogi Psie Drogi:
Nie siejmy trwogi.
Jak dotąd, trwałe łba uszkodzenia
wyniosły z testów drobne stworzenia,
bo zwyczaj się praktykuje taki,
że laboranci katują ssaki,
a kiedy im sie już ta praca znudzi,
ekstrapolują wynik na ludzi.
W istocie jednak to nie dowody,
że ludzie także odnoszą szkody.

Zaś "dziury w mózgu"; "zryte berety"
to produkt wstrętnej ściemy, niestety.
Mit ten stąd się po prostu bierze,
że dziury te są, tłumacząc szczerze,
miejscami na mózgownicy skanie,
gdzie osłabione jest bindowanie
amin znaczonych radioaktywnie
które się wpinać winny aktywnie
do receptorów, które im służą
i jest ich w miejscach tych dosyć dużo.
Numer z dziurami na tym polega,
że jest na zdjęciach różny kolega;
skany złożone do porównania
pokazywały jednego drania,
co pożarł był moc MDMA,
lecz go na drugiej fotce już nie ma,
jest tam osoba zupełnie nie ta,
a inny skan innego faceta.
Tak więc dwa mózgi dwóch zawodników
przedrukowano w "Williamette Week-u".
Periodyk ten nawet głosił przyczyny,
to jest absencję serotoniny
która dziur miejsce zajmować winna
z pozoru, lecz była tam dopaminna
(która tam zresztą istnieć powinna)
i ulegała wobec naporu
ją tleniącego nadtlenku wodoru.

Tak więc, wrogowie cierpkich pigułek
wbijcie do Waszych szarych komórek:
zero utlenień, uszkodzeń, dziurek!!!

-- Dr Szulgin
źródło:
Center for Cognitive Liberty & Ethics
Ask Dr. Shulgin Online
www.cognitiveliberty.org/shulgin/adsarchive/brainholes.htm

Komentarze

kampand (niezweryfikowany)

:)

FruvaQ (niezweryfikowany)

Dajcie mi to co zarzucacie
ze takie rymy wymyslacie
ktore oddaja cala prawde
ze te narkotyki nie takie twarde

:>

podszum (niezweryfikowany)

w pigsach dostępnych teraz w polsce zawartość MDMA jest śmiesznie mała :(
większość to amfetamina i jakieś inne syfy....

parę lat temu miałem okazję jeść pigsy sprowadzane w Anglii i powiem wam że to zupełnie inna bajka...
wystarczyło zacząć myć sobie rączki w łazience i jazda była taka, że przy każdym dotyku przchodziły mnie dreszcze rozkoszy.... serio
niektórzy mieli przy sobie takie małe miękkie gąbeczki i po wrzuceniu pigsy siadali sobie w kącie i je dotykali, głaskali, miętosili.... sam spróbowałem - efekt był taki że nie mogłem się oderwać... po prostu orgazm.

porównując te piguły z obecnie dostepnymi.. robi się przykro... bo ludzie nawet nie wiedzą co wrzucają i co tracą...
jak mi ktoś mówi że jest doświadczonym pigularzem i nie próbował oryginalnych tabletek z MDMA to po prostu go wyśmiewam...
to już nie jest to samo :(

Anonim (niezweryfikowany)
i jest mi dobrze, dzisiaj 2 dziewczyny robily mi laske i to nie zadna sciema tylko prawda ktora musze sie pochwalic bo po dropach jest si...
Anonim (niezweryfikowany)
i sie chwale tym czy owym, to nie jestem wcale takim burakiem na jakiego moge wygladac po przeczytaniu powyzszego textu.
Anonim (niezweryfikowany)
i jeszcze raz pozdrawiam
Anonimowy tchorz (niezweryfikowany)

E tam. Ze skrajnosci w skrajnosc. Jedni mowia, ze ci mozg splesnieje jak zjesz dropsa, inni, ze mozesz je jesc na sniadanie, obiad i kolacje i nic ci nie bedzie.
Jasne, ze MDMA jest szkodliwe dla mozgu, co widac chociazby z artykulu dodanego kiedys do niusow na hypciu na temat mechanizmu dzialania MDMA. Oczywiscie szkodliwosc ta jest niewielka, jesli nie je sie tego za czesto i lyka jakies antyutleniacze (wit. C chociazby), ale nie mozna mowic, ze jest wszystko cacy..

AT

u93 (niezweryfikowany)

Jak ktos twierdzi ze polskie tabsy nie sa szkodliwe, propouje porozmawiac z klientami ktorzy jechali na nich przez okolo roku. Panowie ci z reguly maja ser z mozgu.
No tak, ale przeciez to nasze wspaniale _polskie_ tablety.

;] (niezweryfikowany)

Jak ktos twierdzi ze polskie tabsy nie sa szkodliwe, propouje porozmawiac z klientami ktorzy jechali na nich przez okolo roku. Panowie ci z reguly maja ser z mozgu.
No tak, ale przeciez to nasze wspaniale _polskie_ tablety.

scr (niezweryfikowany)

Jak ktos twierdzi ze polskie tabsy nie sa szkodliwe, propouje porozmawiac z klientami ktorzy jechali na nich przez okolo roku. Panowie ci z reguly maja ser z mozgu.
No tak, ale przeciez to nasze wspaniale _polskie_ tablety.

AleX (niezweryfikowany)

Jak ktos twierdzi ze polskie tabsy nie sa szkodliwe, propouje porozmawiac z klientami ktorzy jechali na nich przez okolo roku. Panowie ci z reguly maja ser z mozgu.
No tak, ale przeciez to nasze wspaniale _polskie_ tablety.

C!chy (niezweryfikowany)

lool ;)) ten art jest debesciak, co za idea umiescic obok siebie oryginal, autotlumaczenie i tekst pisany w taki sposob :) zajebisty efekt :) brechy na maksa ;) le sie zmahauem :)

scr (niezweryfikowany)

Jak ktos twierdzi ze polskie tabsy nie sa szkodliwe, propouje porozmawiac z klientami ktorzy jechali na nich przez okolo roku. Panowie ci z reguly maja ser z mozgu.
No tak, ale przeciez to nasze wspaniale _polskie_ tablety.

basssboy (niezweryfikowany)

w pigsach dostępnych teraz w polsce zawartość MDMA jest śmiesznie mała :(
większość to amfetamina i jakieś inne syfy....

parę lat temu miałem okazję jeść pigsy sprowadzane w Anglii i powiem wam że to zupełnie inna bajka...
wystarczyło zacząć myć sobie rączki w łazience i jazda była taka, że przy każdym dotyku przchodziły mnie dreszcze rozkoszy.... serio
niektórzy mieli przy sobie takie małe miękkie gąbeczki i po wrzuceniu pigsy siadali sobie w kącie i je dotykali, głaskali, miętosili.... sam spróbowałem - efekt był taki że nie mogłem się oderwać... po prostu orgazm.

porównując te piguły z obecnie dostepnymi.. robi się przykro... bo ludzie nawet nie wiedzą co wrzucają i co tracą...
jak mi ktoś mówi że jest doświadczonym pigularzem i nie próbował oryginalnych tabletek z MDMA to po prostu go wyśmiewam...
to już nie jest to samo :(

pio-k (niezweryfikowany)

w pigsach dostępnych teraz w polsce zawartość MDMA jest śmiesznie mała :(
większość to amfetamina i jakieś inne syfy....

parę lat temu miałem okazję jeść pigsy sprowadzane w Anglii i powiem wam że to zupełnie inna bajka...
wystarczyło zacząć myć sobie rączki w łazience i jazda była taka, że przy każdym dotyku przchodziły mnie dreszcze rozkoszy.... serio
niektórzy mieli przy sobie takie małe miękkie gąbeczki i po wrzuceniu pigsy siadali sobie w kącie i je dotykali, głaskali, miętosili.... sam spróbowałem - efekt był taki że nie mogłem się oderwać... po prostu orgazm.

porównując te piguły z obecnie dostepnymi.. robi się przykro... bo ludzie nawet nie wiedzą co wrzucają i co tracą...
jak mi ktoś mówi że jest doświadczonym pigularzem i nie próbował oryginalnych tabletek z MDMA to po prostu go wyśmiewam...
to już nie jest to samo :(

klinton (niezweryfikowany)

WYJEBANE
:)

. (niezweryfikowany)

znać trzeba wszakże, że te piguły
nie tylko w chemiczne ująć trza reguły,
bo choć szlugina teoria
prawdą badań wszelakich ocieka,
wie to przecież każdy, że nadmiar tabsików
emocjonalnie ze szczęścia obdziera człowieka,
miast naturalnie drobne szczęście na życie nawlekać, woli se wybrać tabse co go sieka.

Luks\'us (niezweryfikowany)

Jakie Quwa!!!!!!...... Pigsy.
W prawdziwej ECSTASY powinno być (około) 60% DMA + jakieś 40% ( Heroina,koka,LSD,i feta.....
He.. He... Do chu.....aaaaa!!!!!!!....
A w polskich niby pigsach jes w pizdu.. 90% speed + trochę koksu i możę (MOŻĘ) odrobina {4 albo 5 % }DMA ....... .... ... .. .
................ ..........
Przed chwilą pierdol..łem 4 browary i ojeba....Em tabletę MTV i co?????........
............
Bawię się 2 godźiny i mi baza schodzi,
nie mówiąc o tym że jest (albo wsumię że była)
i tak totalnie chuj....wa.

W naszym chuj...wym kraju trudno o prawdziwego dobrego dropsa jakim jest na przykład MATRIKS albo "LOVER "....

Quwa!!!!....proste......

NARA........

dr Timothy Leary (niezweryfikowany)

Jakie Quwa!!!!!!...... Pigsy.
W prawdziwej ECSTASY powinno być (około) 60% DMA + jakieś 40% ( Heroina,koka,LSD,i feta.....
He.. He... Do chu.....aaaaa!!!!!!!....
A w polskich niby pigsach jes w pizdu.. 90% speed + trochę koksu i możę (MOŻĘ) odrobina {4 albo 5 % }DMA ....... .... ... .. .
................ ..........
Przed chwilą pierdol..łem 4 browary i ojeba....Em tabletę MTV i co?????........
............
Bawię się 2 godźiny i mi baza schodzi,
nie mówiąc o tym że jest (albo wsumię że była)
i tak totalnie chuj....wa.

W naszym chuj...wym kraju trudno o prawdziwego dobrego dropsa jakim jest na przykład MATRIKS albo "LOVER "....

Quwa!!!!....proste......

NARA........

cygan (niezweryfikowany)

tramal jest zdrowy a tez daje jazde

PapaverSomniferum (niezweryfikowany)

Yoo ziom! Pixy to jest to!!! O CO TU CHODZI JAK UKLADA SIE ZYCIE ZE MARTA NA TAPSIE A FABA JEST NA FRYCIE... TO JEST ICH KLIMAT FAZA NO I ZYCIE!!!!

tapsiara i feci... (niezweryfikowany)

Yoo ziom! Pixy to jest to!!! O CO TU CHODZI JAK UKLADA SIE ZYCIE ZE MARTA NA TAPSIE A FABA JEST NA FRYCIE... TO JEST ICH KLIMAT FAZA NO I ZYCIE!!!!

=DZIOBAK= (niezweryfikowany)

NIE MA TO JAK ZAJEBISTE CZERWONE SERDUSZKA PRSOTO Z HOLANDI NA HERZE ;D
W MIARĘ DOBRE SĄ TEŻ ZIELONE PIORUNY,
KROKODYLKI,MATRIXY,DUŻE WIŚENKI,
I BINLADENKI
JAAAAAAAAAZDAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!

PS.THC,XTC,PIX rulezzzzzzzzzzzzzzzzzz!!!!!!!!!
NARQA 3MTA SIĘ DROPSMANIAKI!!!!!!!!!!!!!!!!

kaes (niezweryfikowany)

ej zgadzam sie ayyy:) seruszka sa sweet:) ale wisnie wymiataja KOCHAM KOCHAM KOCHAm:) a smajle sa do dupy:) pozdro pixiarze:))))))))))

BenY (niezweryfikowany)

niezły MC z tego doktorka :)

a co do naszych polskich piguł to są rzeczywiście fatalne

nimfeta (niezweryfikowany)

feta to nie zła rakieta
po versacze se kozacze

bania jest w kosmos zadżebista sprawa
przez 3 godziny non stop zabawa

ale...

po 12 godzinach
chce już leżeć na szynach
już nie kozacze przy dzienniku płacze
schizy nie są warte by dalej brać te karte,
ale nikt mnie nie powstrzyma by dalej w nocha dymać...
FAN FATALLE nie przejmuje się tym wcale

englisz translator (niezweryfikowany)

ja nic nie rozumieć

siwy (niezweryfikowany)

ludzie piguly robia wode z muzgu ale wlasnie o to chodzi

Oxaris (niezweryfikowany)

Witam wszystkich.

Byłem kiedyś narkomanem - ćpałem - kradłem - kłamałem i przeklinałem - jednym słowem czyniłem źle. Za tym wszystkim co złe kryje się Szatan czyli król ciemności; i to on nas zwodzi, niszczy nas i chce nas do siebie (piekło). Miałem bardzo dawno temu pod wpływem tabletki extazi wrażenie że zrozumiałem wszystko - od tego wszystko się zaczęło. Później zginął przyjaciel w wypadku samochodowym a ja prawie nie odebrałem sobie życia - to Bóg mi je uratował. Objawił mi się pod postacią Białej Gołębicy i wypełnił mnie sobą (duchem Świętym ). Jest to coś niesamowitego - coś nie do opisania - to Duch prawdy - miłości i pokoju. Od tego czasu już nawet nie potrzebuję trawy palić - fee po co to wszystko. Od tego momentu prawda zaczęła sterować moim życiem, z narkomana Bóg robi w jednym momencie swojego syna - który idzie do seminarium, króty się modli itd. To był cud - ale naprawde - kochajcie Go - nie zamykajcie serc przed Nim - On nas wszystkich Kocha i chce dla Nas dobrze - wyspowiadajmy się wszyscy i żyjmy w PRAWDZIE a nie w KŁAMSTWIE - żyjmy BOGIEM. NAprawde jest to piękne życie - pełne radości i pokoju. A NIEBO moi drodzy to nic innego jak wieczna Extaza - pozdrawiam Was - przyjaciele!

C!chy (niezweryfikowany)

lool ;)) ten art jest debesciak, co za idea umiescic obok siebie oryginal, autotlumaczenie i tekst pisany w taki sposob :) zajebisty efekt :) brechy na maksa ;) le sie zmahauem :)

Oxaris (niezweryfikowany)

Witam wszystkich.

Byłem kiedyś narkomanem - ćpałem - kradłem - kłamałem i przeklinałem - jednym słowem czyniłem źle. Za tym wszystkim co złe kryje się Szatan czyli król ciemności; i to on nas zwodzi, niszczy nas i chce nas do siebie (piekło). Miałem bardzo dawno temu pod wpływem tabletki extazi wrażenie że zrozumiałem wszystko - od tego wszystko się zaczęło. Później zginął przyjaciel w wypadku samochodowym a ja prawie nie odebrałem sobie życia - to Bóg mi je uratował. Objawił mi się pod postacią Białej Gołębicy i wypełnił mnie sobą (duchem Świętym ). Jest to coś niesamowitego - coś nie do opisania - to Duch prawdy - miłości i pokoju. Od tego czasu już nawet nie potrzebuję trawy palić - fee po co to wszystko. Od tego momentu prawda zaczęła sterować moim życiem, z narkomana Bóg robi w jednym momencie swojego syna - który idzie do seminarium, króty się modli itd. To był cud - ale naprawde - kochajcie Go - nie zamykajcie serc przed Nim - On nas wszystkich Kocha i chce dla Nas dobrze - wyspowiadajmy się wszyscy i żyjmy w PRAWDZIE a nie w KŁAMSTWIE - żyjmy BOGIEM. NAprawde jest to piękne życie - pełne radości i pokoju. A NIEBO moi drodzy to nic innego jak wieczna Extaza - pozdrawiam Was - przyjaciele!

C!chy (niezweryfikowany)

lool ;)) ten art jest debesciak, co za idea umiescic obok siebie oryginal, autotlumaczenie i tekst pisany w taki sposob :) zajebisty efekt :) brechy na maksa ;) le sie zmahauem :)

Stafix (niezweryfikowany)

ja zjadlem z kumplem dzis po 4 motyle i jest taka bomba ze az ma sie pisac nie chce odlot po pigulach jest zajebisty do tego dobra nuta i czego wiecej do szczescia?

dropśik (niezweryfikowany)

poszukajcie ludziska brązowycz delfinków to dopiero sponiewiera podjerzdza pod grzybka

Pi Si Pi (niezweryfikowany)

STARY OPIERDOLCIE SOBIE MATRIXA (Pi Si Pi) TO WTEDY BEDZIECIE MIELI JAZDY, JEDEN DZIAŁA JAK 3 kLUCZE (FRANCUZY) TYLKO ZE DO TEGO SIE CZUJESZ JAK (BEZKITU) W FILMIE MATRIX!!! POZDRO DLA WSZYSTKICH KTÓRZY SZAMIĄ TE GÓWNO

Ruda MAo (niezweryfikowany)

Nio juz sama nie wiem co mam zrobic czy dalej jechac na szmacie czy moze cos jakies pixy zapodac heh ale na pewno cos pomysle

Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Tripraport

tripowy pokoj w tripowych czapkach

Około 22 z dwoma kolegami zjedliśmy po 19 g świeżych grzybów. Uczucie okropne, w życiu bym nie pomyślała, że zjem surowe grzyby żeby sobie przeżyć tripa. Grzyby zaczęły wjeżdżać jakoś po 40 minutach, na początku zaczęłam zwracać uwagę na jakieś dziwne rzeczy, widziałam dużo kształtów. Z dołu gdzie gadałam z rodzicami przeniosłam się na górę do naszego pokoju na tripa, z kompem z muzyczką i wygodnymi krzesłami.

  • Bad trip
  • Benzydamina
  • Marihuana
  • Tabaka
  • Tytoń

Na początku puste mieszkanie, tylko ja z kolegą, później sam z mamą, optymistyczne nastawienie.

Zapraszam serdecznie, po raz drugi!

Słowem wstępu, ponownie:

  • Marihuana

Ten raporcik miałem napisać od razu po sylwku, ale nie chciało mi się. Nie ważne, teraz się zmobilizowałem, więc zaczynajmy.

  • Grzyby Psylocybinowe
  • Pierwszy raz

Własny dom, późne lato, godzina ~17:00, ciepło, ale nie gorąco. W głowie mętlik, plus ciekawość i lekki strach przed nieznanym.

Dawno to było, wyciągam wspomnienia z archiwum, więc mam nadzieję, że ząb czasu ich za bardzo nie nadgryzł. Właśnie teraz, w sierpniu, przypada czwarta rocznica naszej znajomości. Powiedzieć, że jest niezwykle owocna, to jak nic nie powiedzieć, ale o tym możecie się przekonać sprawdzając moje poprzednie TR. 

 

randomness