Moskwa proponuje Szanghajskiej Organizacji Współpracy (SCO) połączenie sił w walce z narkotykami. Do działania podczas szczytu SCO w Taszkiencie mobilizował prezydent Dmitrij Miedwiediew. „Sprzeciw przeciwko heroinie można rozpatrywać tylko w ujęciu światowej społeczności”, powiedział prezydent na międzynarodowym forum antynarkotykowym, które odbywało się w czerwcu br. pod hasłem „Produkcja narkotyków w Afganistanie wyzwaniem dla społeczności międzynarodowej”.
Członkowie SCO: Rosja, Chiny, Kazachstan, Tadżykistan, Uzbekistan i Kirgistan zobowiązały się do opracowania wspólnego podejścia w sprawie zwalczania przemytu narkotyków z Afganistanu. Trzeba jednak pamiętać, że Afganistan ma w SCO status obserwatora, więc rozwiązanie problemu nie musi być tak oczywiste, jak mogłoby się wydawać.
Podczas szczytu Miedwiediew zaproponował przyjęcie strategii walki z narkotykami na lata 2011-2016 i plan działania w celu jej wdrożenia. „Nie chodzi tylko o fakt, że narkotyki są niebezpieczne dla zdrowia; są również źródłem finansowania międzynarodowego terroryzmu”, argumentował prezydent Rosji.
Wszyscy doskonale zdają sobie sprawę, że 95% heroiny na świecie jest produkowana właśnie w Afganistanie. Stamtąd heroina trafia do Europy i Rosji. Na świecie co roku z powodu „afgańskich” narkotyków umiera nawet do 100 000 ludzi. Spośród 30 mln mieszkańców Afganistanu 1,5 mln jest uzależnionych od heroiny. „Oczywistym jest, że Kabul samodzielnie nie może poradzić sobie z zagrożeniem”, powiedział szef senackiej komisji spraw zagranicznych Afganistanu Isdijar Mohhamad Allam w wywiadzie dla gazety „Stimme Russlands”.
„Musimy zrobić wszystko dla międzynarodowego porozumienia w walce z narkotykami, ponieważ ten problem ma silny związek z terroryzmem i jego zapleczem. Oprócz walki z ugrupowaniami terrorystycznymi będziemy walczyli z bezrobociem w Afganistanie oraz zrobimy wszystko w celu poprawy sytuacji gospodarczej i warunków życia ludności. Drugim ważnym kierunkiem naszych działań jest walka z przemytem narkotyków. Światowa społeczność powinna wykryć kanały i zapobiegać ich powstawaniu”, deklarował Isdijar Mohhamad Allam.
Rosja, a także przedstawiciele ONZ, CSTO, NATO i SCO chcą również, aby uwzględniać produkcję narkotyków jako zagrożenie dla międzynarodowego bezpieczeństwa. Włoski poseł Parlamentu Europejskiego, Pino Arlakki stwierdził również, że problem z narkotykami w Afganistanie, to problem dla ogólnoświatowej gospodarki.
„Podczas tej konferencji możemy utworzyć komisję, która będzie składać się z przedstawicieli Rosji, ONZ i rządu Afganistanu, ustalić plan zniszczenia upraw maku w Afganistanie i procedury wdrożenia. Nie widzę żadnych politycznych przeszkód, to czas na działanie”, powiedział Arlakki.
Większość uczestników szczytu już zaakceptowała rosyjski plan o nazwie “Tęcza-2”, który zakłada destrukcję afgańskiej produkcji narkotyków. Program ten przewiduje m.in. zniszczenie upraw maku oraz wymianę informacji między wszystkimi zaangażowanymi służbami. Należy podkreślić, że przedstawiciele Rosji są chętni już teraz realizować niektóre punkty programu. Chcą np. wymieniać się informacjami z rosyjskimi bossami narkotykowymi. Rosja oczekuje również, że Stany Zjednoczone dostarczą informacji o afgańskich obywatelach, których podejrzewa się o handel narkotykami i przemyt ich do Rosji.
Pomysłodawcy operacji są zdania, że jeśli świat zmieni swoje stanowisko w tej sprawie i zacznie walczyć ramię w ramię przeciwko „białej śmierci”, problem można rozwiązać w ciągu kilku najbliższych lat.
Komentarze
Precz z Afganistanu imperialistyczne swinie!! Wolny Afganistan!! Okupanci Won do siebie syf robic!! Mordercy i Złodzieje!! Fuck the Usa!! a co do rosjii już raz uciekaliscie jeszcze wam mało?? teraz kolegów szukacie bo sami rady nie dacie!! żałosne.. Wolny Afganistan!! Wolna Czeczenia!! Wolna Palestyna!!
Wszystko Wolne !!!
lol, Afganistan już oddawna nie jest wolny i nie będzie za sprawą nie rosji i calej reszty, lecz USA które cały czas miesza...
Ruskie nie weszli do Polski ani w 80 jak Ślepy prosił ani w 81 jak mu powiedzieli by sam zrobił porządek, bo na drugim końcu ZSRR mieli wojne w Afganistanie. To byli sprzymierzeńcy USA. Nasi:)
My Pierwsza Afgańska z Kabulu do Gdańska
Na stos komuny los! Komuny los na stos na stos!
tak się śpiewało
to nie tak, rosja widzi ze usa ma niezly hajs z tej herki bo czesc kasy za przemyt idzie do ameryki bo bezet sam sie tam nie robi tylko go trzeba przemycic za co juz flota jest a to tam cysternami jezdzi za bezpieczny przemyt przez granice tez biora swoja dole i biznes sie kreci jak nie ropa to heroina ;]
Kolejny pretekst do wojny - narkotyki. Pierdolone cwele. Każda wojna musi być usprawiedliwiona jakimś celem, niech kacapy zajmą sie tym że rocznie milion ich obywateli umiera z przepicia, co to 100tys przy milionie? pierdoleni hipokryci
Ludzie od wieków walczyli między sobą-Pojebane jednostki kierujące pojebami.Teraz ludzie walczą z naturą-od narkotyki po dobrobyty.SPALCIE SIĘ!
to mnie spalic ten shit. jak kazdy kto zdaje sobie sprawe z tego czym jest ta substancja... podpisuje sie nawet nogami ; p