Prohibicja czy prewencja

W CIĄGU OSTATNICH 12 MIESIĘCY po marihuanę sięgnęło około 28,8 mln Europejczyków, czyli 5,3 proc. populacji kontynentu - wynika z raportu Międzynarodowego Organu Kontroli Środków Odurzających za 2004 r.

Tagi

Źródło

Agata Miazek
metropol, 3 marca 2005, [nr 44/2005, strona 2]

Odsłony

2516

W ostatniej dekadzie wzrost spożycia konopi indyjskich odnotowano w całej Europie.

W CIĄGU OSTATNICH 12 MIESIĘCY po marihuanę sięgnęło około 28,8 mln Europejczyków, czyli 5,3 proc. populacji kontynentu - wynika z raportu Międzynarodowego Organu Kontroli Środków Odurzających za 2004 r.

Konopie indyjskie (marihuana i haszysz) są najczęściej zażywanym środkiem odurzającym w Europie. Jak podaje Międzynarodowy Organ Kontroli Środków Odurzających (INCB), jest to efekt propagowania nieprawdziwego poglądu, że palenie marihuany i haszyszu nie szkodzi zdrowiu.

- Moim zdaniem, marihuana powoduje mniejszą degradację organizmu niż alkohol i papierosy. I nie wywołuje agresji - mówi M., konsument marihuany. - Powiedzieć, że marihuana jest najbardziej popularnym środkiem odurzającym, to tak jak odkryć, że Polacy pija dużo piwa - tak komentuje raport. INCB wzywa rządy, by opracowały strategię ograniczania popytu na środki odurzające i ich podaży.

- Bardzo fajnie, że INCB zaznacza, że zakaz zażywania narkotyków nie skutkuje. Szkoda tylko, że jej raport jest tak niewiarygodny. To skandal - mówi Artur Radosz z Europejskiej Koalicji Racjonalizacji Polityki Narkotykowej.

Autorzy analizy zależności między popytem a podażą uważają np., że gdy środek uzależniający staje się bardziej dostępny, wzrasta prawdopodobieństwo, że większa liczba osób, które się z nim zetkną, zechce go wypróbować.

- Nic bardziej mylnego - mówi Radosz. - Z badań dla Parlamentu Europejskiego wynika, że są dwa powody sięgania po substancje: ciekawość i emocje związane z łamaniem norm społecznych. Odróżnijmy narkomanów od osób biorących substancje odurzające od czasu do czasu - dodaje. INCB twierdzi też, że redukcja szkód związanych ze stosowaniem narkotyków nie skutkuje.

- Dostarczanie czystych strzykawek narkomanom, którzy roznoszą wirus HIV, nie jest efektywne? - pyta Radosz. - To absurd.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Miejsce akcji - mój pokój Czas akcji - środowe popołudnie (6.08.14) Czas trwania - około 2 godzin Osoby towarzyszące - brak Sposób zażycia i wielkość dawki - 1 lufka (ok. 6-7 buchów)

To bedzie krótki opis tego jak MJ "przeprowadziła" mnie przez pewne trudne doświadczenie. Kilka obserwacji...

Po kilku godzinach siedzenia i płakania nad zakończeniem pewnej znajomości, stwierdziłam, że może dla relaksu zapalę. Wczesniej jednak napisałam do kolegi czy warto w takim stanie próbować. Powiedział, że bywa różnie i wariant "bardzo dobrze" i "bardzo źle" jest równie możliwy. Pomyslalam, że po tej stracie ja i tak się już niczego nie obawiam. Zapaliłam.

To było coś w typie haze'a, nie wiem dokładnie, ale dostawca sprawdzony.

  • Dekstrometorfan
  • Pierwszy raz

Opuszczona budka leśniczego(miejscówka) Nocny mood

To był dzień jak codzień, zwykły poranek, szkoła i powrót do domu,

  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

W sumie była to dosyć spontaniczna akcja, ale nastawienie miałem jak zawsze pozytywne. Miejsce przyjmowania to dom na wsi w pięknej okolicy na małej domówce ze znajomymi. Nie bałem się niczego, chciałem przeżyć coś niesamowitego.

Wprowadzenie

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Set: lekki niepokój z przewagą ciekawości, dobre nastawienie. Setting: ładna lipcowa pogoda, park z lasem za miastem.

Działo się to w lipcu 2015 roku.

 Wracając z pracy do domu otworzyłem skrzynkę na listy jak codziennie. Oprócz typowego syfu i spamu znajdowała się tam biała koperta opatrzona logiem kancelarii prezydenta RP...