
Chorzy na raka wątrobowokomórkowego spowodowanego spożywaniem alkoholu mają gorsze wyniki leczenia. Prawie połowa onkologów klinicznych zleca medyczną marihuanę, podczas gdy co trzeci z nich uważa, że posiada do tego wystarczającą wiedzę.
Chorzy na raka wątrobowokomórkowego spowodowanego spożywaniem alkoholu mają gorsze wyniki leczenia. Prawie połowa onkologów klinicznych zleca medyczną marihuanę, podczas gdy co trzeci z nich uważa, że posiada do tego wystarczającą wiedzę.
Opublikowane do tej pory badania sugerują, że raki wątrobowokomórkowe (hepatocellular carcinoma; HCC) związane ze spożywaniem alkoholu są wykrywane w późniejszym stadium zaawansowania niż te same nowotwory u osób nie spożywających wyskokowych trunków.
Postanowiono to sprawdzić. W badaniu opublikowanym niedawno w czasopiśmie „Cancer” porównano wyniki leczenia raka wątrobowokomórkowego związanego ze spożywaniem alkoholu oraz niezwiązanego z alkoholem.
Przebadano łącznie 894 pacjentów ze świeżo rozpoznanym rakiem wątrobowokomórkowym (z badania wykluczono chorych, u których nowotwór związany był zarówno ze spożywaniem alkoholu, jak i z innym czynnikiem ryzyka). W czasie pięcioletniej obserwacji średni czas przeżycia dla chorych na HCC związanego ze spożywaniem alkoholu wyniósł 5,7 miesięcy, a dla pozostałych chorych 9,7 miesięcy.
W przypadku oceny przeżycia w zależności od zaawansowania nowotworu według klasyfikacji Barcelona Clinic Liver Cancer (BCLC), która uwzględnia zarówno stopień zaawansowania nowotworu, stan ogólny chorego oraz funkcję wątroby, nie zauważono różnic w przeżyciach w obu grupach. Autorzy badania podkreślają, że gorsze wyniki leczenia raka wątrobowokomórkowego u osób spożywających alkohol najpewniej nie wynikają z innej biologii nowotworu, a z jego większego zaawansowania w chwili rozpoznania oraz gorszej wydolności wątroby.
W innym badaniu amerykańscy badacze przeprowadzili ankietę dotyczącą wiedzy, przekonań i praktyki stosowania przez onkologów klinicznych medycznej marihuany (MM). 29 stanów USA dopuszcza jej zastosowanie u chorych na nowotwory. Z drugiej strony niewiele badań klinicznych oceniło skuteczność MM w tej grupie chorych, co powoduje brak jednoznacznych wytycznych i zaleceń.
Autorzy badania wysłali ankietę do 400 losowo wybranych onkologów klinicznych. Pytania dotyczyły m.in. poruszania kwestii MM z chorymi, zlecania MM, poczucia posiadania pełnej wiedzy do zalecania leczenia MM, skuteczności MM w leczeniu wybranych objawów (np. bólu nowotworowego) czy profilu jej bezpieczeństwa w porównaniu z lekami opioidowymi.
63% lekarzy odpowiedziało na ankietę. 80% z nich rozmawia z chorymi o możliwości terapii MM, a 46% zleca jej stosowanie. Co ciekawe, zaledwie 30% onkologów czuje się wystarczająco poinformowanymi do zalecania leczenia MM. Według 67% MM jest skuteczna w skojarzeniu z klasycznymi lekami w leczeniu bólu nowotworowego.
65% lekarzy uznało MM za co najmniej równie skuteczną co standardowe leczenie u chorych z anoreksją i kacheksją (wyniszczeniem). Przedstawione badanie pokazuje zaskakującą niezgodność pomiędzy poczuciem posiadania wystarczającej wiedzy medycznej a praktyką kliniczną. Ponad połowa onkologów uważa MM za skuteczną w leczeniu wybranych objawów, takich jak ból, zaburzenia łaknienia czy wyniszczenie.
cze .... loga wysylam z kwasnego dzionka(Czwartek):
8:00 przychodzi do mnie 2 zaufanych ludzi- 1 przynosi 3 papierki z obrazkiem
usmiechnietego kota zAlicji wkrainie czarow
8:45 siedzimy u mnie w kuchni i rozdrabniamy 1/2 afgaaana (?)
9:00 postanawiamy obejrzec jakis film bo za bardzo w kuchni przyciaga nas
okno na swiat :)
9:05 czemu mam tyle kaset!?!?!?!?
9:10 wreszcie znalazlem to co nam pasuje: kreskooowka "Sasiedzi"- zaczyna
byc
fajnie
Podróz ta moge jedynie przyrównac do chwilowej inkarnacji z czyms co wydawac by sie moglo nadnaturalne, a okazalo sie zwykla chemiczna mutacja mojego mózgu. Eksperyment trwal dwa dni; pomine godziny i daty, gdyz nie nosze zegarka a subiektywizm doznan sprawia, ze czas jest niewazny. Dodam, iz me dragowe doswiadczenia byly raczej nikle (konopie, haszysz, efedryna, szczypta amfy, nieco DXM, etanol).
Data : marzec 2003
Nazwa substancji: bromowodorek dekstrometorfanu - DXM HBr w postaci
tabletek Tussal)
Dawka: ja – 375mg przy wadze 60 kg (23 lata)
dudi – 375mg przy wadze 75kg czyli 7mg/kg
Doswiadczenie: ja - trawa, białe, efedryna, dxm, benzydamina, mdma
dudi – to samo
Set&Settings: wieczór, mila atmosfera, na swiezym powietrzu, dobre
nastawienie :)