Marihuana w sprayu działa lepiej od morfiny

Stosowany przez chorych na nowotwory spray do ust z marihuaną pozwolił zmniejszyć poziom bólu o 30% - informuje serwis BBC.

Koka

Kategorie

Źródło

wp.pl

Odsłony

2616

Stosowany przez chorych na nowotwory spray do ust z marihuaną pozwolił zmniejszyć poziom bólu o 30% - informuje serwis BBC.

Podczas badań prowadzonych przez naukowców z Edinburgh University, przypominającego odświeżacz do ust sprayu używało 177 pacjentów, którym wcześniej nie pomagała ani morfina, ani inne leki przeciwbólowe. Preparat przygotowano tak, aby nie wywoływał typowych dla marihuany objawów odurzenia - znosi tylko ból. Działa na receptory kanabinoidowe, co pozwala przerwać przesyłanie bodźców bólowych do mózgu.

Autorzy badań, których wyniki opublikowano na łamach "Journal of Pain and Symptom Management" nie polecają palenia marihuany, ponieważ może to podnosić ryzyko zachorowania na nowotwory.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

<p>no to gdyby podawano czystą marię, by działała tak jak ma działać ból pewnie zmniejszałby się conajmniej o połowę.</p>
Anonim (niezweryfikowany)

<p>To chyba chodzi o to, zeby nie byc ujaranym, a zmniejszyc bol do tego stopnia co po gandzi, wiec wyszlo by tak samo jak po spaleniu ;) aczkolwiek moze przy spalaniu powstaja inne zwiazki dzialajace na bol</p>
DMT (niezweryfikowany)

<p>A co z jedzeniem Marii?</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • Klonazepam
  • Pozytywne przeżycie
  • Tramadol

Wolne w pracy, dobry nastrój psychiczny, klarowne pozytywne mysli, chęć spróbowania kodeiny.

Kwiecień 26.

Słoneczny dzień, z braku poważniejszych zajęć od wstania zacząłem kombinacje.

Do tej pory piłem kodeinę z ekstrakcji 2xkrotnie 150 mg, nie było najlepiej teraz postawiłem na 300 i to domiksować z Tramadolem, na zabezpieczenie 3 tabletki relanium.

  • Marihuana


Razem z kumplem chodzimy po ciemnym

osiedlu szukając ławki żeby spokojnie usiąść i zapalić zielone

gówno. Wybór padł na plac zabaw otoczony metalowym ogrodzeniem

(zabezpieczenie przed psami).


  • Adrenalina

void

void

  • Amfetamina
  • Dekstrometorfan
  • Miks

polana obok którejś z wiosek, 4-6 osób zależnie od momentu, atmosfera dobra, tj. wszyscy nafurani, nikt przesadnie napity

Jako że miało to miejsce w tamtym roku i nie jestem w stanie opisać wydarzeń chronologicznie, skupię się na samym doświadczeniu, gdyż było unikalne, i pomimo dwóch prób odtworzenia wygląda na to, że raczej nie daje się powtórzyć eksperymentalnie. Było to w listopadzie 2012, miałem jechać w pewne miejsce, w które ostatecznie nie pojechałem, sfrustrowany i z nadmiarem gotówki w portfelu zaproponowałem kumplowi wspólne ćpanie. Nie miałem ochoty na alko (jak zawsze), ani palenie(jak nigdy), po chwili negocjacji postanowiliśmy udać się do apteki celem zakupu Acodinu. Był tylko jeden.

randomness