Silna marihuana zmienia mózg. "Efekt równi pochyłej"

Palenie silnych odmian marihuany może prowadzić do zaburzenia połączeń między półkulami mózgu. Takie alarmujące wyniki badań opublikowali właśnie naukowcy z King's College London i La Sapienza University of Rome.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

RMF24
Grzegorz Jasiński

Komentarz [H]yperreala: 
Cóż, jeśli badania były prowadzone tak, jak poprzednie - hyperre.al/ZdB - to zbyt wiele z tego nie wynika...

Odsłony

1984

Palenie silnych odmian marihuany może prowadzić do zaburzenia połączeń między półkulami mózgu. Takie alarmujące wyniki badań opublikowali właśnie naukowcy z King's College London i La Sapienza University of Rome. Ich praca po raz pierwszy analizuje wpływ palenia silnej odmiany marihuany na strukturę mózgu. Na łamach czasopisma "Psychological Medicine" badacze piszą o poważnych zaburzeniach istoty białej w obszarze tzw. ciała modzelowatego.

Badacze od dawna wiedzą, że używanie marihuany przez długi czas może znacznie zwiększać ryzyko występowania psychozy - teraz przekonali się, że mogą za to odpowiadać konkretne zmiany funkcji i struktury mózgu.

Naukowcy pod kierunkiem dr Paoli Dazzan z King's College London postanowili sprawdzić, jaki wpływ na mózg ma długotrwałe palenie silnych odmian marihuany - pochodnych wyhodowanej już jakiś czas temu odmiany skun. Odmiany te, o wysokiej zawartości THC, są obecnie coraz bardziej popularne, co sprawia, że skutki palenia marihuany trudno teraz porównać z tymi, które towarzyszyły choćby erze "dzieci kwiatów".

Badania prowadzono na grupie 56 stałych palaczy, u których przynajmniej raz pojawiły się już objawy psychozy. W grupie kontrolnej były 43 zupełnie zdrowe osoby. Do analizy struktury mózgu wykorzystano magnetyczny rezonans jądrowy, a konkretnie metodę obrazowania tensora dyfuzji (DTI).

U stałych palaczy zauważono poważne zaburzenia w obszarze tzw. ciała modzelowatego, inaczej: spoidła wielkiego mózgu, łączącego obie półkule i umożliwiającego koordynację ich pracy. To właśnie w tym rejonie jest szczególnie dużo receptorów THC i szkodliwe działanie tej psychoaktywnej substancji jest najbardziej wyraźnie widoczne.

Zauważyliśmy, że u osób często palących silne odmiany marihuany dochodzi do zmian struktury istoty białej mózgu niezależnie od tego, czy cierpią na psychozę czy nie - mówi dr Paola Dazzan. To wskazuje na efekt równi pochyłej, kiedy częstsze palenie silniejszych odmian marihuany prowadzi do poważniejszych zmian - dodaje.

Uszkodzenia istoty białej u stałych palaczy silnych odmian były zauważalnie większe niż u okazjonalnych palaczy słabszych odmian marihuany - precyzuje współautor pracy, dr Tiago Reis Marques z KCL. Nie miało znaczenia, czy objawy zaburzeń psychotycznych pojawiały się u nich, czy nie - zaznacza.

Autorzy pracy przestrzegają, by zaobserwowanych efektów nie bagatelizować, a zagrożenia związane z paleniem marihuany postrzegać w zależności od używanych odmian. Ich zdaniem, tak jak w przypadku alkoholu istotne jest, czy pije się piwo, wino czy wódkę, tak dla skutków używania marihuany ma znaczenie, czy pali się odmiany o zawartości do 4 czy do 14 procent THC.

Oceń treść:

Average: 9 (4 votes)

Komentarze

Bogdan Byczynski (niezweryfikowany)

tylko pizdeczki maja atak paniki, prosze nie wprowadzac ludzi w blad
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

Info: 23 lata, 80kg, 185 cm wzrostu.

Substancja: Dekstrometorfan - Acodin, tabletki 15mg.

Doświadczenie: MJ, pixy, Amfetamina, Mieszanki kolekcjonerskie.

Set&Settings:Pierwsze dwa razy nastawienie pozytywne. Za trzecim razem - Neutralne. Prawdę mówiąc nie byłem przekonany tym razem czy chcę brać i czy cokolwiek osiągnę z DXM. Ostatecznie jednak znalazłem się w aptece wypowiadając słowa: „Czy jest Acodin? Dwie paczki poproszę”.

  • 4-HO-MET
  • Pozytywne przeżycie

Trip planowany od jakiegoś czasu. Nastawienie pozytywne, otwartość na nowe doświadczenia. Pierwsza część tripa - podwarszawski las przy ładnej pogodzie, druga część - moje mieszkanie, obecność siostry i mamy, które wiedziały o moim stanie.

Wydaje mi się, że powinnam to napisać w pierwszym raporcie, ale jakoś wtedy nie przyszło mi to do głowy. Dopiero przez ostatni tydzień zaczęłam myśleć o tym, co w jakimś większym czy mniejszym stopniu wpływa na moje oczekiwania wobec psychodelików i interpretację tych moich pierwszych doświadczeń.

  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

Raport piszę pół roku od zdarzenia.

Pewnego razu trafiłem na FAQ związany z benzydaminą. Zaciekawiła mnie faza szczegółnie ze względu na halucynacje i horror w głowie. Bez zbędnych ceregieli zgadaliśmy się z ziomkiem aby mnie popilnował, po czym poszliśmy do apteki.  Nieśmiało zapytałem, czy jest tantum rosa w saszetkach - bez problemu dostałem 3 sztuki i życząc miłego dnia wyszedłem.

  • Bad trip
  • LSD-25
  • Marihuana

Odczuwałem podniecenie i ekscytację, w pewnym stopniu lęk przed nieznanym, gdyż było to moje drugie doświadczenie psychodeliczne w życiu. Akcja była spontaniczna, zażyłem kartonik 3 godziny po rzuceniu mi propozycji zarzucenia i do samego końca nie byłem pewny czy chcę to zrobić, jednak ciekawość i perspektywa zrobienia czegoś szalonego wygrała. Podróż odbyłem z kolegą (D.), na początku akcja toczyła się w moim pokoju, później w niewielkim parku w centrum miasta.

Witam serdecznie wszystkich czytelników Neurogroove. Po długim czasie czytania raportów o wszelakich substancjach postanowiłem podzielić się moją historią. Jest to mój pierwszy trip raport, nie tylko publikowany ale i napisany w ogóle. Zapraszam do przeczytania :)

randomness