Lepszy smród papierosów, niż potu klientów

Właściciele holenderskich barów masowo wykupują odświeżacze powietrza o zapachu papierosów, cygar oraz kawy, aby zamaskować nieprzyjemną woń potu klientów, która dominuje w lokalach objętych od 1 lipca całkowitym zakazem palenia.

Alicja

Kategorie

Źródło

onet.pl

Odsłony

1526
Właściciele holenderskich barów masowo wykupują odświeżacze powietrza o zapachu papierosów, cygar oraz kawy, aby zamaskować nieprzyjemną woń potu klientów, która dominuje w lokalach objętych od 1 lipca całkowitym zakazem palenia. Firma Rain Showtechniek wypuściła na rynek urządzenia odtwarzające tradycyjne zapachy barów oraz kawiarń w ponad 50 różnych wariantach. W odróżnieniu od prawdziwego dymu tytoniowego, zapach papierosów nie wiąże się z żadnym zagrożeniem zdrowotnym oraz nie utrzymuje się na włosach i ubraniach klientów.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

hahhahahahahahaha bardzo dobrze jebane potliwe niepalące swinie. Szkoda tylko ze bezdymne papierosy wymyslone przez marlboro probowano wprowadzic tak wczesnie przez to poniosly kleske bo teraz by sie przydaly
Anonim (niezweryfikowany)

[quote=Anonim]hahhahahahahahaha bardzo dobrze jebane potliwe niepalące swinie. Szkoda tylko ze bezdymne papierosy wymyslone przez marlboro probowano wprowadzic tak wczesnie przez to poniosly kleske bo teraz by sie przydaly[/quote] hahaha bardzo inteligentnie, jebana potliwa paląca świnio. Pogonili takich jak ty won do komórki ze śmierdziuchami, i tak trzymać :)
Anonim (niezweryfikowany)

Buahaha, na złość przepisom kupiłbym taki odświeżacz do swojego lokalu.
dajmon (niezweryfikowany)

Taki odświeżacz jest na złość przepisom? :|
Anonim (niezweryfikowany)

Tak. Nie wolno palić, ale fajkami i tak będzie walić. <szyderczy śmiech>
Dr.Gonzo (niezweryfikowany)

Co ty jadasz, że tak do rymu gadasz ?? :D A moze co ty palisz, ze tak do rymu walisz ? :)
Anonim (niezweryfikowany)

LOL fakt, rymło mi się znienacka ;)
Anonim (niezweryfikowany)

Wiecie co ... tak tylko czytam komentarze ... hyperreal ... site for freedom (jakby ktoś nie umiał po angielskiemu: strona dla wolności) tu nie ma się z czego brechatać, niedługo zabronią wam pić wody w miejscu publicznym i wtedy będzie zabawnie :D :D jak dla mnie - to jest ograniczanie mojej wolności i tyle kolejny wymysł państwowy jeśli ktoś mnie poprosi żebym przy nim nie palił oczywiście odejdę i nie będę truł niepalącego ... ale takie przepisy to już przegięcie ... niedługo we własnym samochodzie (własność prywatna) nie będę mógł zakopcić najlepiej dać sobie zabrać własną wolność :D i jeszcze się z tego śmiać :D cool
dmt (niezweryfikowany)

<a href="http://www.erowid.org/plants/cannabis/cannabis_health2.shtml">KLIK</a>
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-ACO-DMT
  • Pierwszy raz

Domowe zacisze, gdzie czuję się najbezpieczniej. Chęć odkrycia nowej substancji, radosne podniecenie z możliwości tripowania, samotność, chęć tworzenia sztuki, chęć głębszych przemyśleń, ale też staranie się by nie nastawiać się na nic konkretnego - tak doradził mi przyjaciel.

Do psychodelicznych substancji już od dawna czułam wielkie pożądanie, ale nie było mi dane spróbować ich wcześniej. Gałka i marihuana chyba się nie liczą, prawda? Psychodelia fascynuje mnie już od dłuższego czasu, nie tylko ze względów czysto-narkotycznych, ale także ze względów kulturowych, historycznych, filozoficznych. Obecnie piszę pracę licencjacką dotyczącą sztuki psychodelicznej - więc aż grzechem by było nie spróbować jakiegokolwiek psychodelika. ;) Tak naprawdę to marzyły mi się od dwóch lat grzybki, ale niestety nie mam ani dostępu do nich, ani też nie jestem dobrą grzybiarką.

  • Szałwia Wieszcza

Autor: electrofreak

Set & settings: własny pokój, sam w domu, paliłem przez okno

Dokładne dawkowanie: SD ekstrakt x10, ile nie wiem dokładnie - więcej w TR

Wiek: 21

Doświadczenie: salvia po raz pierwszy, tzn. paliłem susz brak efektów, wcześniej MJ, pixy, benzydamina, GBL, LSD, najróżniejsze stymulanty, różne mixy, sporo w szpitalu na różnych opiatach, coś tam jeszcze było, generalnie różnorodne, ale bez szału

  • Mefedron
  • Retrospekcja

Wyjaśnienie osób i zdarzeń w pierwszej części czyli tu: https://neurogroove.info/trip/moda-na-mefedron-vol1

Chciałabym mieć plik na dysku z zapisem tego wydarzenia, tak żeby móc je jak najprawdziwiej przedstawić. Ponieważ nie mam będę korzystać z zasobów mojej ułomnej pamięci, gdzieniegdzie luki uzupełniając fantazją pisarską.

 

Mijały dni, mijały noce. Zostaliśmy sami: ja i mefedron. Praktycznie nie wychodziłam przez ten czas z pokoju. Przemek mnie nie odwiedzał, musiał być zajęty ogarnianiem swoich spraw rodzinnych.

 

  • N2O (gaz rozweselający)

Postanowiłem spróbować na sobie jak działa podtlenek azotu

(N2O). Zastanawiałem się nad sensem próby, bo nie wiem do czego

porównywać (trawa, grzyby, kwas itd. - to nadal dla mnie

nieznane). Uzyskałem go z pojemnika z bitą śmietaną firmy

Oetker (ok. 4zł), która od południa stała w lodówce (trzeba

schłodzić).

Podtlenek azotu jest gazem, więc chcąc go uzyskać trzeba

postępować w pewien określony sposób. Do dużej szklanki z wodą

na dno włożyłem spinacz od prania (obciążony ciężarkami

randomness