Szatanowska Sałata

Oto nowy zabójca dzieci! Jedzcie na zdrowie...

Tagi

Źródło

Mista Juzef

Odsłony

15354

Sałata jadowita, Lactuca virosa L. (rodzina Compositae)

Roślina wieloletnia rosnąca naturalnie w południowej i centralnej Europie, a także rozpowszechniona w północnej Azji. Łodyga gładka, bladozielona, czasami z fioletowymi plamkami. Niższe liście u podstawy mogą osiągać długość od 15 cm do 30 cm. Liście w wyższych partiach łodygi są znacznie mniejsze. Nasiona tej rośliny są koloru czarnego z kępką srebrzystych włosków na szczycie. Sałata jadowita może rosnąć prawie wszędzie, jeżeli zapewnione jej będzie odpowiednie nawilżenie gleby. Lubi bogatą w minerały, luźną ziemię z dobrym drenażem. Rozmnaża się poprzez nasiona. Można je wysiewać wczesną wiosną dość gęsto w odstępach ok. 30 cm podobnie jak sałatę ogrodniczą. Osiąga nawet 2 metry wysokości.

Używana była w medycynie jako substytut opium. Mleczko żywiczne ma właściwości przeciwbólowe, przeciwkaszlowe i może pomagać w bezsenności. Zapobiega skurczom mięści, kolce jelitowej, bolesnej menstruacji. W czasach wiktoriańskich jadowita sałata była znana jako środek przeciwbólowy i uspokajający. Niektórzy sądzili, że alkaloidy tego zioła są niebezpieczne - mogą powodować bezpłodność. Pogląd ten jednak nie został udowodniony naukowo. Z czasem dziką sałatę zastąpiono ogrodniczą, która była prawie całkowicie pozbawiona działania leczniczego.

Naukowa nazwa sałaty jadowitej Lactuca virosa pochodzi od właściwości tej rośliny. Jeżeli zeskrobiemy wierzchnią warstwę liścia lub łodygi pojawi się w tym miejscu mleczko. Słowo lactuca odwołuje się do łacińskiego określenia mleka. W historii roślina właśnie w ten sposób była traktowana, by uzyskać materiał podobny do opium. Zebraną żywicę formowano w kulki i suszono, by nadawała się do palenia.

Wysoka zawartość lateksu w materiale roślinnym była powodem wykorzystywania jadowitej sałaty jako alternatywnego źródła gumy podczas II Wojny Światowej.

Może sałata nie upowszechniła się w przemyśle gumowym, ale za to odniosła sukces w medycynie. Maude Grieve napisał w 1931 r., że "lek ten jest słabym substytutem opium, ale bez właściwości podrażniających układ pokarmowy". Środek ten nie ma żadnych tendencji do wywoływania wymiotów, jak każdy opiat.

Lactucarium - sok mleczny sałaty jadowitej pachnie podobnie do opium i smakuje tak samo gorzko. Gdy jest palony, lub zjedzony działa bardzo łagodnie odurzająco powodując lekko euforyzujący stan rozmarzenia. Alkaloidy lactucarium mimo, że nie są podobne strukturalnie do opiatów, posiadają podobne właściwości.

W połowie lat 70. ekstakty sałaty do palenia były sprzedawane w Stanach Zjednoczonych pod nazwami handlowymi jak "L'Opium" i "Lettucene". Podczas szczytu popularności tej "używki" nie stwierdzono przypadków toksyczności lub wywołania uzależnienia. Wraz z powstawaniem nowych marek produktu z jadowitej sałaty pojawiały się też "podróbki" narkotyku. Wytwarzano je z nie-narkotycznej odmiany sałaty ogrodniczej, której działanie było niezauważalne. Później handel sałacianym opium upadł wraz z jego wytwórcami.

Alkaloidy zawarte w sałacie jadowitej:
laktucyna, laktukopiryna, sekwiterpeny laktonowe, flawonoidy oparte na kwercetynie, kumaryny, cynchonina, aesculina, N-metylo, b-fenyloetyloamina.
W surowcu występuje ol. eteryczny, gorycz laktucyna i laktukopiryna, następnie laktucerol, mannitol, alkaloidy, b-amiryna, kwasy organiczne;
Główne związki czynne. We wszystkich częściach rośliny występuje biały, brunatniejący sok mleczny, zawierający 0,5-0,9% (w suchym 5-9%) gorzkich laktonów seskwiterpenowych - laktucyny i jej estru laktukopiryny. Toksycznie działają obecne w soku mlecznym gorycze: laktucyna i laktukopiryna. Laktucyna jest znacznie bardziej aktywna niż laktukopiryna. Oba związki działają ośrodkowo uspokajająco i depresyjnie (już we względnie małych dawkach jako antagoniści kofeiny), lecz dużo słabiej od morfiny. W odróżnieniu od morfiny nie wykazują działania analgetycznego. (Lactucarium, tzw. opium frigidum, było w ubiegłych stuleciach stosowane łącznie ze szczwołem i lulkiem czarnym jako narcoticum przy operacjach.) Obecnie w USA w środowiskach toksykomanów istnieje zainteresowanie sałatą do celów odurzania się. Uważa się, że Lactucarium nie powoduje zależności lekowej
Toksyczność obu goryczy jest względnie słaba. D. Maxima Lactucarium germanicum: 0,3 g pro dosi, 1 g pro die.
Laktukopikryna - lakton występujący w soku mlecznym sałaty jadowitej Lactuca virosa, podróżnika Cichorium intybus, mniszka pospolitego Taraxacum officinale z rodziny Compositae. Pod wpływem zawartych zwykle w soku mlecznym enzymów rozkłada się na laktucynę i kwas p-hydroksyfenylooctowy. Laktukopiryna wywiera depresyjny wpływ na układ nerwowy. (autor: Chemik)

Autor: Mista Juzef, redakcja: agquarx

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

KRET (niezweryfikowany)

rosnie u nas za dworcem pkp
nigdy nie probowalem

(niezweryfikowany)

rosnie u nas za dworcem pkp
nigdy nie probowalem

holdi (niezweryfikowany)

Czyli Można podstawnie interweniować w MacDonaldzie! Przeca tam markomany dodają NaRkotyki do tych waszych całych placków z mięsem.

(niezweryfikowany)

Czyli Można podstawnie interweniować w MacDonaldzie! Przeca tam markomany dodają NaRkotyki do tych waszych całych placków z mięsem.

KRET (niezweryfikowany)

bardzo fajna sprawa

wśór (niezweryfikowany)

Czyli Można podstawnie interweniować w MacDonaldzie! Przeca tam markomany dodają NaRkotyki do tych waszych całych placków z mięsem.

Hmm (niezweryfikowany)

bardzo fajna sprawa

Kwidron (niezweryfikowany)
No, to poczekamy sobie do lata :D
Zajawki z NeuroGroove
  • Morfina

Dla leków tej grupy stosuje się nazwę opioidy bądź dawniej opiaty. Nazwa opioidy odnosi się do każdej substancji endogennej bądź syntetycznej wywołującej działanie podobne do morfiny. Opiaty ograniczają się tylko do substancji syntetycznych. Opioidy działają za pośrednictwem receptorów opioidowych. Istnieje kilka typów tych receptorów, wśród nich najważniejsze są m (mi), d (delta) i k (kappa).

  • 3-CMC
  • LSD-25
  • Marihuana
  • Tripraport

Koniec miesięcznego detoksu , chęć mocnego nakwaszenia , dom/las/miasto

Siemano kolano . Tu znowu ja , mazur i moje narkotykowe spierdolenie . Chcę wam dziś opisać mojego niecodziennego tripa z 600 μg kwasa . Od razu przepraszam za błędy ortograficzne i inne niedociągnięcia ale siedzę teraz nafurany że JA PIRDOLE , kamienie mam więc wena mi się nie skończy . Jarek też wpadł ale nie mam ani szkła ani bletek więc idę zrobić bongo z jabłka i bez dłuższego przedłużania zaczynam . ( dodam że trip miał miejsce 10.12.2020 )

 

  • Katastrofa
  • MDMA (Ecstasy)

Świeżo po pracy na 2 zmianie, dobrze nastawiony na substancję i cały wieczór u znajomych

Cześć!

Jestem tutaj nowy i od razu wlecę z grubej rury hahah.

Opis tripa będzie dosyć krótki, bardziej chodzi mi o odpowiedź z waszej strony na jego końcu. :)

Kilka tygodni temu pierwszy raz zażyłem ectasy początkowo pigułkę 120mg i po jakiś 40minutach drugą, taką samą, faza była na maxa przyjemna, pierwszy raz miałem taki "zastrzyk" serotoniny no i nie miałem żadnych efektów ubocznych, tylko delikatnie latała mi szczęka(mam 20lat, ponad 180cm wzrostu i około 75kg) (wcześniej miałem do czynienia tylko z thc i grzybami)

  • 25C-NBOMe
  • 4-ACO-DMT
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Pozytywne nastawienie, od tripa oczekiwaliśmy wszechogarniającej psychodeli i wizuali. Las, potem dom ;)

17:00 - zarzucone po 1,2mg 25C wraz z R. dopalane cały czas MJ ;)

17:15 - 20mg 4-AcO-DMT zarzucone przez P. także dopalane MJ

17:20 - Wyszliśmy wszyscy z domu, żadnych efektów oprócz lekkiego upalenia.

  Chodziliśmy sobie po lesie w dość głębokim śniegu co nas męczyło, bo żaden trip jeszcze się nie załadował - do czasu...