[H]yperreal - najważniejsze informacje

Nowa wojna w Afganistanie

Prawdziwa wojna z narkotykami przeniesiona z Ameryki Południowej do bram Europy. Czy nowa wojna, w której aktywny udział brać będą Polacy, doprowadzi do rozwiązania globalnego problemu?

2% ryzyka choroby psychicznej

Rośnie liczba dowodów wskazujących na zwiększanie, poprzez stosowanie konopi, szansy na wstąpienie poważnych chorób psychicznych wśród niektórych nastolatków posiadających wariant genu podnoszącego ryzyko.

Konferencja Komisji Europejskiej: Dzień pierwszy

Bruksela, 26.01.2006

Kierunek i metody dzisiejszych badań naukowych nad substancjami psychoaktywnymi

Otrzymywanie nowych psychedelicznych amfetamin na przykładzie DOB-Dragonfly. Opis otrzymywania w/w związku. Artykuł poglądowy.

Dwa dni aby zbudować Rzym

Notka Prasowa ENCOD w sprawie organizowanej 26 i 27 Stycznia 2006 przez Komisję Europejską konferencji "Społeczeństwo obywatelskie i narkotyki".

Zjawisko narkomanii w Polsce

...czy musi przerodzić się w epidemię?

ONZ: Programy Rozwoju Alternatywnego zagrożone

Ujawniony na koniec roku, przez portal internetowy liberation.fr, wewnętrzny szkic raportu Niezależnej Jednostki ds. Ewaluacji Biura Przestępstw i Narkotyków ONZ ostrzega przed szeregiem biurokratycznych i politycznych problemów zagrażających dalszej kontynuacji prowadzonych przez Biuro programów Alternatywnego Rozwoju.

Komisja Europejska krytykuje Bułgarię

Komisja Europejska zażądała od Bułgarii szybkiego określenia jakie ilości narkotyków powinny zostać uznane za posiadane na własny użytek oraz zaakceptowania ich dekryminalizacji.

Biuletyn ENCOD - 12.06

Ze względu na to, iż zero tolerancji w polityce narkotykowej znacząco zdominowało myślenie większości rządów, można by pomyśleć, iż tolerancja jest naprawdę bardzo złą rzeczą.

Kronika Policyjna - 004: Pablo Emilio Escobar Gaviria

Pablo Emilio Escobar Gaviria (12 stycznia 1949 - 2 grudnia 1993) był szefem największej kolumbijskiej mafii i prawdopodobnie najpoważniejszym przestępcą jaki chodził po kolumbijskiej ziemi. Przewodził Cartel de Medellin - organizacji przestępczej zajmującej się produkcją i przemytem kokainy, której nazwa pochodzi od miejscowości Medellin, gdzie znajdowała się jej główna baza operacyjna.

Błędy Evo Moralesa

W kraju takim jak Boliwia, ktoś, kto broni prawa biednych do godnego życia, wie, iż wcześniej lub później skończy w więzieniu. A jeśli sprawa dotyczy prawa do uprawy liści koki, surowca z którego powstaje kokaina i przy okazji jedynego źródła dochodu dla dziesiątek tysięcy ludzi, może spodziewać się oskarżenia o bycie bossem narkotykowym. Taka jest kolej rzeczy.

Nie ma ognia bez dymu (tytoniowego)

Artykuł z ,,Przekroju" o historii tytoniu w dziejach ludzkości (bardziej od strony kulturowej niż zdrowotnej).

Narkotyki wracają do łask?

Substancje halucynogenne, takie jak LSD, psylocybina i meskalina, są nie tylko nielegalne i niebezpieczne. Uważa się również, że, z punktu widzenia medycyny, są całkowicie bezużyteczne. Jednak nie wszyscy naukowcy podzielają ten pogląd.

Rekomendacje z Okrągłego Stołu

10 Grudnia 2005 roku z okazji Międzynarodowego Dnia Praw Człowieka odbył się w Warszawie okrągły stół organizacji praw człowieka, podczas którego rozpoczęto pracę nad rekomendacjami dla instytucji rządowych. Poniżej przedstawiamy rekomendacje dotyczące polityki kontroli narkotyków.

Laif special 001 - drugzzz

Ach, te używki... Czy clubbing istnieje bez dragów? Oczywiście, ale nie ma się co oszukiwać – są istotną częścią tej kultury. Dlatego też przygotowaliśmy LAIF Special – trzeba wiedzieć, gdzie kryje się ryzyko.
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina


stuff:amfa,0,25g-0,75g

doświadczenie:dość wszechstronne...

co amph zmieniła: wprowadziła mnie w świat extatycznych uniesień,obdarowała poczuciem totalnego spełnienia w stanie erotycznego amoku i pogrążeniu w transie nieziemskich doznań fizycznych.



Uwierzyłam jej. Bezgranicznie jak dziecko zaufałam jej dobroci, znów niczym beztroskie dziecko-podświadomie kształtowałam jej obraz tak, by idealnie przystawał do mej własnej, sugestywnie zarysowanej rzeczywistości. Zapędziłam siebie samą w ślepy zaułek nieustannego pragnienia.

  • Fentanyl
  • Użycie medyczne

Szpital specjalistyczny. Zabieg otolaryngologiczny. Pełnia zaufania do systemu.

T = -300 minut:

0.25 mg alprazolam P.O.

Po pół godziny od zażycia fajny relaks, brak lęków, pozytywne nastawienie. 

T = -45 minut:

7.5 mg midazolam P.O.

Po 20 minutach od zażycia ogarnia mnie totalny błogostan. Czuje się gotowy do lotu. Zakładam skafander kosmiczny, hełm w rękę. Wychodzę z centrum kontroli lotów, uścisk dłoni prezydenta. 

T = 0. S.T.A.R.T.

Fentanyl w ilości 2 mg podany dożylnie zaczął działać w ciągu kilku sekund od podania. 

  • Bad trip
  • Grzyby halucynogenne

Ostatnimi czasy dość często używałem substancji takich jak 4-HO-MET czy 25C-NBOMe, zawsze w towarzystwie, choć nigdy lekkomyślnie. Gdy po tych "zabawach" sięgnąłem po grzyby, okazały się działać słabiej niż zawsze, dlatego postanowiłem zrobić przerwę od psychodelików. Przy okazji obiecałem sobie również nigdy więcej nie używać substancji psychoaktywnych laboratoryjnego pochodzenia i korzystać wyłącznie z darów natury. Akurat tak się złożyło, że w trakcie tej przerwy rozstałem się ze swoją jedyną kobietą, co było dla mnie ogromnym ciosem. Od jakiegoś czasu myślałem o grzybach, wydawało mi się, że jestem już gotowy. I tak mnie tchnęło, akurat w najgorszy dzień, kiedy byłem najbardziej przybity i zdewastowany emocjonalne, żeby odbyć podróż. Wiedziałem, że S&S wykluczają cokolwiek pozytywnego, co mogłoby się zdarzyć podczas tripu. Mimo wszystko, postanowiłem sobie dokopać, spróbować coś zrozumieć, obrać nową drogę, a przede wszystkim stawić czoło największemu bólowi w najbardziej niesprzyjających warunkach. Stało się. Wieczorem, w swoim pokoju, zjadłem 4g suszonych łysiczek. Nigdy wcześniej nie przekraczałem 2,5g. Z głośników rozbrzmiewały Carbon Based Lifeforms, jako tło podróży.

Łysiczki skonsumowałem około godziny 23, w postaci proszku zapitego wodą, zmielone wcześniej w młynku do kawy. Zwykle pierwsze efekty działania grzybów odczuwam po 25-30 minutach. Tym razem początkowa fala otarła się o mnie po niecałych dziesięciu. Już wtedy wiedziałem, że będzie to coś nietypowego, wcześniej mi nieznanego. Kolejne 10' było podsycaniem ciekawości, wzrastaniem podniecenia nowym doświadczeniem. Minęło 25 minut od konsumpcji, a ja miałem już dość. Musiałem bezpowrotnie wyłączyć muzykę.

  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Nastawienie pozytywne z chęcią przeżycia czegoś nowego. Chyba podświadomie nawet oczekiwałam, że przeżyję/zobaczę coś co da mi wiarę w życie.

Zaczęliśmy razem z chłopakiem o 18:00. Znajomy chłopaka raz/dwa razy w roku ma dostawę, tym razem wypadła w połowie listopada. Przypominam sobie, że moje pierwsze bliskie spotkanie z kapeluszami odbyło się dwa lata wcześniej w podobnym czasie. "To nie może być przypadek!"- myślę i żuję każdego grzybka z osobna - dokładnie jak za pierwszym razem, kiedy żołądek nie poradził sobie i część tripa wisiałam na toalecie. Przy kolejnych razach do spożycia potrzebowałam jakiejś przegryzki. Poszatkowane nadzieniem do tosta lub posypka na bułce + kleks z  ketchupu, który skutecznie zabija smak.