Polowanie
Doskonała zasadzka, bystre oko - to dzięki temu wrocławska policja zamknęła kilkunastu groźnych narkomanów. Statystyki idą w górę... odznaczenia, premie, awanse! A jak to wygląda z drugiej strony? Oto relacja z pierwszej ręki.
28 Maj, 2003 - 21:01
Tagi
Źródło
osmypasazer
Odsłony
9456Piątkowy wieczór już od kilku dni zapowiadał się wielce mniamuśnie. Wszystko poustawiane, bilety w garści, telefony wykonane. Muzik of Love... hmm, nazwa może troche nie ta, ale dwie scenki należą do mnie dzisiejszego wieczoru.
Pergola, miły wieczór, dużo ludzi. Czas wejść. Z dala słychać trzaskające bity i rezonujące basy. To jest to co tygryski lubią najbardziej. Humor w deche. Wchodzimy. Mała rewizyjka przy wejściu. Sprawdzają czy aby żadnej bomby nie wnoszę. Ide dalej, bilet na dłoni, ktoś podchodzi. Nieco zmieszany, pokazuję bilet, a tu mała niespodzianka. Grubokościsty typ w czarnym chińskim podkoszulku macha mi przed oczyma plakietką. Chwile zajmuje mi skumanie o co chodzi (no gdyby machał troche wolniej...). "Policja! Pan pójdzie obok". Yyyy... Świat zawirował. Stoję kilka metrów dalej, wyciągam wszystko z kieszeni. Policjant mi pomaga, wyciągając przy okazji pewien woreczek. Woreczek sznurowy (oni tak na to mówią, sic!). Na dnie nieśmiało majaczy niewielka ilość suszonej zielonej rośliny. "Wiedziałem, od razu wiedziałem" - mówi policjant (do dziś zastanawiam się co w mojej osobie wskazywało na zawartość kieszeni...). "Pan już nie wróci" - krzyczy do znajomych. Wychodzimy. Prosto do radiowozu. Czekanie. Mineło kilka minut, przychodzi pewien mundurowy. "A co on, nie jest skuty? Skuć go!". Siedzę w radiowozie tym razem już w kajdankach i rękami wykręconymi do tyłu. Obok przeszukują kolesia. Nawet skarpetki. Są wyraźnie zawiedzeni, bo nic nie znajdują. Poznaję pierwszego towarzysza niedoli. Jedziemy na komisariat. Siły witalne wracają, krew napływa do mózgu. Przerażenie mija. Teraz to dopiero będzie ciakawie.
Komisariat. Przyjaciele już są i dodają otuchy (bardzo pozytywnie).
Coś sie dzieje, ale w przerwach dużo czekania. Zbieranie danych. Głupie rozmowy.
Pytania. Nieszczere uśmiechy.
Straszenie. Trywializowanie. Reklamożerca. Zbitek emocji. Niektórym puszczają
nerwy. Pozwalają palić.
Wreszcie cela przejściowa. Przed wejściem każdy zdejmuje wszystko czym może sobie zrobić krzywdę. Nawet sznurówki. Kilka osób w środku. "Co, wy też z imprezy?". Robi się nieco przyjemniej. Ktoś co chwilę dochodzi. "Impreza?", "Taaa" - śmiech. W każdej sytuacji można znaleźć dobre strony. Ciężar sytuacji topnieje. Wiemy, że dziś nas nie wypuszczą. Na ławkach w przejściówce mało miejsca. Jesteśmy pewni, że nocka będzie tutaj. A jednak nie... Około 3-ciej biorą nas kolejno.
Skuci jedziemy na następny komisariat. Więzienie dochodzeniowe przy
komendzie miejskiej we Wrocławiu. Głupie uśmiechy. Znowu wszystko zabierają.
Cela. Kilka pryczy na skrzyniach wyglądających jak trumny (ktoś mi o tym
opowiadał). Klejące, brudne materace, koc, poduszka, kibel. Tu Europy nie
widać.
Cała cela wysmarowana napisami w cyrylicy: Mołdawia, Ukraina,
Azerbejdzan... (jak oni, do cholery, wnoszą zapalniczki?). Na szczęście
towarzystwo dopisuje. "Impreza" oczywiście. Każdy chciał tam być. Każdy
miał przybornik imprezowicza. Co się skończyło niestety tutaj. Choć poza
przyszłymi konsekwencjami, coraz mniej tego żałujemy.
Noc. Gaszą światło. Przypomina się Stasiuk (gorąco polecam, szczególnie
"Mury Hebronu"). Płytki sen.
Ranek. Śniadanie. 4 kromki chleba, kawałek masła i big mcPlaster salcesonu. Herbata w plastikowych kubkach do piwa, łyżeczka do rozsmarowania masła. Niestety śniadanie nie zostało przez nas przyjęte z owacjami, jednak pozwalają zapalić.
Mija jakiś czas. Biorą kolejno. Przejazd na pierwszy komisariat. Zeznania (dziwne, bo absolutnie bezstresowo - żadnych krzyżowych pytań, dobrych i złych policjantów itp; może dlatego, że to sobota, a i plon akcji "niebezpieczny narkoman" dość duży). Odciski palców, dłoni, fotografie, własna kartoteka. Jest sobota około 15-tej. Długa noc... a teraz pozostaje czekanie na sprawe.
Wnioski:
1. Komisariaty jak na starych, kiepskich filmach. Dużo papierów, trzeba czytać
co się podpisuje, bo czasami gdy chcesz zerknąć to nagle znajduje się jakiś
błąd do poprawienia.
2. Wiezienie (dochodzeniowe). Najlepiej mieć ze sobą gazetę czy cokolwiek
do zajęcia czasu, bo inaczej nie ma lekko. Nikomu nie polecam. No może raz,
ale to zdecydowanie wystarczy.
3. Imprezy. Pierwszy raz spotkałem się z czymś podobnym. Nie było to ładne
zagranie, ale plon zebrali ładny (na samym komisariacie na którym byłem
zgarneli podobno 18 osób, choć ja miałem kontakt z 8-ma).
4. Chowanie w skarpetkach nic nie daje. Jak są uparci to tam też szukają.
5. Wina. No, gdybym coś ukradł, podpalił, kogoś pobił, wyrządził jakieś
szkody materialne, psychiczne, moralne czy fizyczne to czułbym się winny.
6. Polska państwem prawa przynajmniej stara się być.
Niech to będzie przestrogą dla wszystkich, którzy imprezują w większych, zorganizowanych skupiskach. Nie ważne czy to impreza elektroniczna, hiphopowa, regałowa czy jakakolwiek inna. Wszystko się może zdarzyć gdy głowa pełna marzeń (jak to ktoś śpiewał).
Pozdrowienia dla przyjaciół, którzy byli w chwilach potrzeby :) (i wrócili grzecznie na impreze kiedy im kazałem ;)).
Pozdrowienia dla towarzyszy niedoli :), szczególnie dla jednego z nich :) (spawanie, tak? hehe).
Aby ziemia lekką była dla policjantów sprawiających pozory uprzejmości, choć to nie zawsze szło w parze z inteligencją.
PS. jakby ktoś miał podobne wypadki i ma lub miał sprawę to chętnie usłyszałbym jak to wygląda, ile trwa i jakie są konsekwencje. Adres osmypasazer (at) supermaczo.pl
Komentarze
Redakcja hyperreala prosi o informacje o podobnych zdarzeniach, potwierdzających wzmożenie represji policyjnych w ostatnich miesiącach.
Ale wy się frajeży dajecie łapć!!!
Trzeba bakanie brać najlepiej w sreberku, ścisnąć w jak najmniejszą kulkę i trzymać w kieszeni.
Później w razie trzepania poprostu połykasz i głupie pały, suki, kurwy, prostytutki, kurwiszony, geje pedał ;D nic wam nie udowodnią i tylko pałe mogą zrobić :))))
heh.... mnie zabralo z lekcji z qmplem dwoch funkcjonariuszy,bo jakas dewotka widziala jak smazymy w parku,ale akurat nie mielismy sie gdzie schowac.... wiec smazymy,a na nastepny dzien wpadaja, mowia, za handluje, dzwonia do strarych i ogolny syf robia. ganja nie szkodzi,ale jak takie schizy suki beda robic,to blanciarze na zawaly poumieraja.... qrva, cisnienie maja mundurowi, to mozna od jakiegos nastolatka wziac,a on mial akurat polowke na impreze,no to jeszcze bedzie mial sprawe karna. ja mam. i bede na wstepie doroslego zycia mial wyrok. :)
ale palymy.... yo bbs) ozdrawia.... LEGALIZE!
heh.... mnie zabralo z lekcji z qmplem dwoch funkcjonariuszy,bo jakas dewotka widziala jak smazymy w parku,ale akurat nie mielismy sie gdzie schowac.... wiec smazymy,a na nastepny dzien wpadaja, mowia, za handluje, dzwonia do strarych i ogolny syf robia. ganja nie szkodzi,ale jak takie schizy suki beda robic,to blanciarze na zawaly poumieraja.... qrva, cisnienie maja mundurowi, to mozna od jakiegos nastolatka wziac,a on mial akurat polowke na impreze,no to jeszcze bedzie mial sprawe karna. ja mam. i bede na wstepie doroslego zycia mial wyrok. :)
ale palymy.... yo bbs) ozdrawia.... LEGALIZE!
Pal tylko w domu przy zamknietych żaluzjach i zgaszonym świetle.
ręce mi opadają po raz nie wiem już który
ciekawe kiedy skończy się paranoja z zatrzymywaniem ludzi za posiadanie małego kawałka rośliny
kiedy policjanci zajmą się czymś o wiele poważniejszym
i kiedy ktoś zwróci uwagę na to, że łamana jest konstytucja i prawa człowieka
Na dolku to nie jest tak ze ci ktos pozwala zapalic tylko jesli masz to pal jesli masz pieniadze to zapyta a nuz ci pies kupi a przewaznie kupuja Pieniadze przewaznie wystarczy schowac w buzi...
ojej ..co czapa..ja nie znam sie na takowej procedurze, sama mam sprawe w sadzie za cos innego i powiem Ci jedno, ze to się wlecze i wlecze i jak bedziesz widział koniec to to to bedzie największy pozytyw :) a co do reszty to i don t know, ale zycze powodzenia;) i pozitive tam:)
o tak...coraz więcej sukcesów itp. krew człowieka zalewa jak się takie coś czyta :(((, coraz częściej i częściej...
a popatrzcie na to: http://pl.indymedia.org/pl/2003/05/1698.shtml
no w końcu za coś im się należy...skuteczna nasza policja w walce z przestępczością...
oglądaliście "Bowling for Columbine "? w USA liczba przestępstw zmalała o 20%, a jednocześnie w mediach było o nich 600% więcej informacji. i co? ludzie się coraz bardziej boją.
FUCK THE SYSTEM !!!
No cóż-- wyrazy współczucia! Z całej historii, kiedy police zatrzymuje za posiadanie, imho najgorsze jest zawinięcie na dołek i potrzeba spędzenia nocy 1 lub kilku-- w zimnym, cuchnącym lochu, otoczeniu którego nie zna się i ludzi też się nie zna... Potem oczywiście sprawa, kończąca się w tym przypadku generalnie zawiasami. A przez czas zawiasów nie może Ciebie spotkać żadna inna wtopa (odwieszenie zawiasów) i ew. kłopoty z kuratorem (też odwieszenie). Na pewno bolesne przeżycie. Pozdrawiam :-)
NIE DAJCIE rzadzic niepelnosprawnym !!!
A co to za fajny klub, co wspolorganizuje imprezy z policja ? :) Maly bojkocik (a najlepiej duzy bojkot) dobrze by im zrobil.
mnie jak wzieli na komisariat w szczecinie nr 3 pogodno... to najpierw byl wpierdol... pozniej zadawanie pytan...
Ale wy się frajeży dajecie łapć!!!
Trzeba bakanie brać najlepiej w sreberku, ścisnąć w jak najmniejszą kulkę i trzymać w kieszeni.
Później w razie trzepania poprostu połykasz i głupie pały, suki, kurwy, prostytutki, kurwiszony, geje pedał ;D nic wam nie udowodnią i tylko pałe mogą zrobić :))))
zazwyczaj jest tak, ze jak sypniesz kogos "konkretnego " to zalagadzaja sprawe i nic nie bedziesz mial. ale wiesz jak jest hehe hwdp. trzeba uwazac - czesto sprawdzaja na koncertach hh przed wejsciem... pamietam w hali ludowej trzepali dosc ostro na festiwalu.
Na dolku to nie jest tak ze ci ktos pozwala zapalic tylko jesli masz to pal jesli masz pieniadze to zapyta a nuz ci pies kupi a przewaznie kupuja Pieniadze przewaznie wystarczy schowac w buzi...
A ja myślałem, że na tych represjach się skończyło, a tu jeszcze "czekanie na sprawę ". Sprawę za co? Za naruszanie godności obywatelskiej, za naruszanie podstawowych zasad demokracji, czy za posiadanie narkotyków? Juz zaczynam głupieć.
zazwyczaj jest tak, ze jak sypniesz kogos "konkretnego " to zalagadzaja sprawe i nic nie bedziesz mial. ale wiesz jak jest hehe hwdp. trzeba uwazac - czesto sprawdzaja na koncertach hh przed wejsciem... pamietam w hali ludowej trzepali dosc ostro na festiwalu.
Na dolku to nie jest tak ze ci ktos pozwala zapalic tylko jesli masz to pal jesli masz pieniadze to zapyta a nuz ci pies kupi a przewaznie kupuja Pieniadze przewaznie wystarczy schowac w buzi...
szkoda slow.
kurdupel - widze ze kolejny ludek ze szczecina
Ale wy się frajeży dajecie łapć!!!
Trzeba bakanie brać najlepiej w sreberku, ścisnąć w jak najmniejszą kulkę i trzymać w kieszeni.
Później w razie trzepania poprostu połykasz i głupie pały, suki, kurwy, prostytutki, kurwiszony, geje pedał ;D nic wam nie udowodnią i tylko pałe mogą zrobić :))))
Ale wy się frajeży dajecie łapć!!!
Trzeba bakanie brać najlepiej w sreberku, ścisnąć w jak najmniejszą kulkę i trzymać w kieszeni.
Później w razie trzepania poprostu połykasz i głupie pały, suki, kurwy, prostytutki, kurwiszony, geje pedał ;D nic wam nie udowodnią i tylko pałe mogą zrobić :))))
Ale wy się frajeży dajecie łapć!!!
Trzeba bakanie brać najlepiej w sreberku, ścisnąć w jak najmniejszą kulkę i trzymać w kieszeni.
Później w razie trzepania poprostu połykasz i głupie pały, suki, kurwy, prostytutki, kurwiszony, geje pedał ;D nic wam nie udowodnią i tylko pałe mogą zrobić :))))
Na dolku to nie jest tak ze ci ktos pozwala zapalic tylko jesli masz to pal jesli masz pieniadze to zapyta a nuz ci pies kupi a przewaznie kupuja Pieniadze przewaznie wystarczy schowac w buzi...
Jak wracalem z ONYXa nabijalem tube i psy wyrosly jak spod ziemi - kazali wszystko wyjac z kieszeni, i chociaz przed chwila trzymalem lope i material tak ze mogli to zobaczyc, to byli takimi debilami, ze w koncu nic nie znalezli...
JEBAĆ TE PSY !
zazwyczaj jest tak, ze jak sypniesz kogos "konkretnego " to zalagadzaja sprawe i nic nie bedziesz mial. ale wiesz jak jest hehe hwdp. trzeba uwazac - czesto sprawdzaja na koncertach hh przed wejsciem... pamietam w hali ludowej trzepali dosc ostro na festiwalu.
No ja tez mialem podobna sytuacje, policjanci to debile. Jadac na hip hop do Żarowa ( mieszkam w Świdnicy ) spawalismy w samochodzie po drodze
zatrzymalismy sie pod sklepem zeby zakupic browce i wejsc na impre ( mozna bylo wniesc swoj alko ) mialem na sobie kurtke z kieszeniami na piersiach, zakupilismy browce i czekalismy kolo samochodu na dalsza czesc ekipy. Podjechali szanowni panowie policjanci i jeden z samochodu krzyknal : " Synku !! Za duzo masz kasy ?? "
odpowiedzialem: a co to Cie obchodzi ? Jak on do mnie na Ty to ja tez , a dlaczego nie ?? Wysiadl kozaczek z samochodu i wyciagnal mi browara z kieszeni na piersi,
( pewnie myslal ze pije pod sklepem ) browar okazal sie byc zamkniety i ja z kolesiem zasmialem sie. koles zlapal mnie za szmaty i znalazlem sie w radiowozie ( za co ??)( dobrze ze nie bylem pijany tylko upalony bo bvym mu zrobil kuku ) , nie dosc ze na Ty to jeszcze z lapami do mnie........Wszyscy zamilkli tylko koleszka klucil sie o co im biega...tez pojechal ze mna na komisariat, po drodze zorientowalismy sie ze mamy przy sobie stuff wiec starym sposobem schowalismy go pod siedzenie w radiowozie hehehehehe majac nadzieje ze odwioza nas do miejsca skad nas zabrali. Wszedlem na komistariat spisali mnie i znalazlem pokoj gdzie spisywali kolesia , wszedlem i panowie mnie zapytali : " Kedziorek ( mam kreconew wlosy ) jakie Ty masz oczy ?? Spawales cos ?? A masz jeszcze ?? Daj troche . " No kurwa chyba nie powiem ze zostawilem w samochodzie. Zrobili z nas beczke - wiedzieli o co chodzi i nie odwiezli nas do spowrotem......pozniej zadymialismy specjalnie zeby nas jeszcze raz zawiezli na komisariat , bo chcielismy odzyskac swoje palenie , ale sie nie dalo!!!!!! szkoda.........................
No ja tez mialem podobna sytuacje, policjanci to debile. Jadac na hip hop do Żarowa ( mieszkam w Świdnicy ) spawalismy w samochodzie po drodze
zatrzymalismy sie pod sklepem zeby zakupic browce i wejsc na impre ( mozna bylo wniesc swoj alko ) mialem na sobie kurtke z kieszeniami na piersiach, zakupilismy browce i czekalismy kolo samochodu na dalsza czesc ekipy. Podjechali szanowni panowie policjanci i jeden z samochodu krzyknal : " Synku !! Za duzo masz kasy ?? "
odpowiedzialem: a co to Cie obchodzi ? Jak on do mnie na Ty to ja tez , a dlaczego nie ?? Wysiadl kozaczek z samochodu i wyciagnal mi browara z kieszeni na piersi,
( pewnie myslal ze pije pod sklepem ) browar okazal sie byc zamkniety i ja z kolesiem zasmialem sie. koles zlapal mnie za szmaty i znalazlem sie w radiowozie ( za co ??)( dobrze ze nie bylem pijany tylko upalony bo bvym mu zrobil kuku ) , nie dosc ze na Ty to jeszcze z lapami do mnie........Wszyscy zamilkli tylko koleszka klucil sie o co im biega...tez pojechal ze mna na komisariat, po drodze zorientowalismy sie ze mamy przy sobie stuff wiec starym sposobem schowalismy go pod siedzenie w radiowozie hehehehehe majac nadzieje ze odwioza nas do miejsca skad nas zabrali. Wszedlem na komistariat spisali mnie i znalazlem pokoj gdzie spisywali kolesia , wszedlem i panowie mnie zapytali : " Kedziorek ( mam kreconew wlosy ) jakie Ty masz oczy ?? Spawales cos ?? A masz jeszcze ?? Daj troche . " No kurwa chyba nie powiem ze zostawilem w samochodzie. Zrobili z nas beczke - wiedzieli o co chodzi i nie odwiezli nas do spowrotem......pozniej zadymialismy specjalnie zeby nas jeszcze raz zawiezli na komisariat , bo chcielismy odzyskac swoje palenie , ale sie nie dalo!!!!!! szkoda.........................
o ile wszystkie Izby Zatrzymań we Wro nie wygladaja tak samo, to chyba siedzielim w tej samej:) A w pokoju, w ktoorym więziennicy przyjmowali wisiał kalendarz z babą z wielkimi cycami...Pozdrowienia dla wszystkich złapanych za nic!
nic tylko płakac...co za debilizm
Na dolku to nie jest tak ze ci ktos pozwala zapalic tylko jesli masz to pal jesli masz pieniadze to zapyta a nuz ci pies kupi a przewaznie kupuja Pieniadze przewaznie wystarczy schowac w buzi...
heh.... mnie zabralo z lekcji z qmplem dwoch funkcjonariuszy,bo jakas dewotka widziala jak smazymy w parku,ale akurat nie mielismy sie gdzie schowac.... wiec smazymy,a na nastepny dzien wpadaja, mowia, za handluje, dzwonia do strarych i ogolny syf robia. ganja nie szkodzi,ale jak takie schizy suki beda robic,to blanciarze na zawaly poumieraja.... qrva, cisnienie maja mundurowi, to mozna od jakiegos nastolatka wziac,a on mial akurat polowke na impreze,no to jeszcze bedzie mial sprawe karna. ja mam. i bede na wstepie doroslego zycia mial wyrok. :)
ale palymy.... yo bbs) ozdrawia.... LEGALIZE!
Na dolku to nie jest tak ze ci ktos pozwala zapalic tylko jesli masz to pal jesli masz pieniadze to zapyta a nuz ci pies kupi a przewaznie kupuja Pieniadze przewaznie wystarczy schowac w buzi...
Bezsensowana polityka ;/ porownuja prawdziwych cpunow z palaczami ;/
To tak jakbym kogos zabil i mial ten sam wyrok jak ktos kto ukradl cukierka ze sklepu ;
Nie ma co, trzeba jarac :)
Legalize!
jesli chodzi o konsekwencje to ponizej 1g nic ci nie zrobia, zwykle umazaja sprawe, zeby dostac zawiasy to musisz miec naprawde duzo (do dilowania) a po za tym, we Wro sędzina do spraw nieletnich jest calkiem spoko (gorzej jesli jestes pelnoletni), niewyzywa sie, popieprzy troche i powie ci zebys sie zastanowil nad swoim postepowaniem (wiem, bylem u niej 3 razy, taka mila, ruda, z zajebiscie wylupiastymi oczami:) kolegow zawineli z kilkoma gietami roznych swinstw i dopiero wtedy dostali zawiasy. a tak wogole to policja orientuje sie w "srodowisku " lepiej niz nam sie wszystkim wydaje, oni wiedza kto diluje i na kogo trzeba szukac haka, komu dojebac (w sensie prawnym a nie fizycznym) a komu nie, oni wiedzą: dobra, ten diluje to go do sądu i zawiasy, ten to tylko palacz, no to postraszymy go, wpierdol, i jest wolny. a jesli chodzi o kitranie towaru to najlepiej w sreberku, na ulicy palarz nie grzebie ci w kieszeniach (bo nie moze) tylko kaze ci samemu wszystko wyjac, jak masz jakas wewnetrzna, to nie znajdzie, a jak juz jedziesz na komisariat to zawsze zdazysz gdzies po drodze wyrzucic :D
Na dolku to nie jest tak ze ci ktos pozwala zapalic tylko jesli masz to pal jesli masz pieniadze to zapyta a nuz ci pies kupi a przewaznie kupuja Pieniadze przewaznie wystarczy schowac w buzi...
Na dolku to nie jest tak ze ci ktos pozwala zapalic tylko jesli masz to pal jesli masz pieniadze to zapyta a nuz ci pies kupi a przewaznie kupuja Pieniadze przewaznie wystarczy schowac w buzi...
pewnie...jebac jebana policje...kurwa...stroze prawa...pedaly,zwykle cioty...kazdy kto jara mial okazje sie przekonac kim jest policja...haha...wiekszosc jebanych świetlikow chodzacych wieczorem i czajacych sie to zwykle korwy z ktorymi mozna cisnac!!!jak z kazdym lapsem...i tak tzeba ich traktowac...nie dac sie za huja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bo potem tak jest na ulicach...oni mysla ze sie ich boimy bo przycisneli paru frajerow i teraz ...qrwa!!! cisnac z nimi za kazdym razemmmmm.......!!!! no gorzej z prewencja...z nimi to trzeba wyluzowac...to tez juz wiem...hehe!!! ale z reszta CALA JEBANA POLICJA CISNAC CISNAC CISNAC ....!!!!
NIE DAJCIE SIE...
i palmy to co uwielbiamy...hehe
peas...love...and extazy...
CH.,CH.,CH.,W.,CHuj policji w dupe x 2000.000.000.000
HWDP i basta we wszystkich miastach!
o ile wszystkie Izby Zatrzymań we Wro nie wygladaja tak samo, to chyba siedzielim w tej samej:) A w pokoju, w ktoorym więziennicy przyjmowali wisiał kalendarz z babą z wielkimi cycami...Pozdrowienia dla wszystkich złapanych za nic!
brak mi slow aby obrazac ludzi ktorzy marnuja pieniadze podatnika na wprowadzanie durnych ustaw i ludzi ktorzy te ustawy wprowadzaja w czyn.Przypuszczam ze wykonawcy tez zdaja sobie sprawe ze ustawa w takiej formie mozna sobie podetrzec dupe.
Przykro mi tylko dajemy sie rzadzic niepelnosprawnym intelektualnie darmozjadom.W zwiazku z powyzszym zglaszam propozycje aby wprowadzic na wiejskiej "odstrzal kontrolowany "
Heya loodzie jestem z malej miesciny o nazwie Chrzanow (pod Krakowem) i czaje baze ;P U nie jest tak . jak cie zlapia z jakims begesem to masz przejebane ! 24h to mur beton a przy okazji przetrzepanie mieszkania (nie pierdola sie ) Dzieje sie tak bo ostatnio chrzanowska policja zostala troche obsmarowana w mediach (rowniez TVN) i teraz szukaja sukcesow skurwysyny.Doszlo u mnie do tego ze w lokalnej gazecie opisywane sa przypadki zatrzymania jakiegos malolata z cyt.- " 0,33 grama marihuany "- qqqrwa loodzie ja juz wyje o pomste do nieba!!! Czym zawinilem tym baranom ze mnie tak qrwa scigaja za rosline w kielni ... eeehhh chuj trzeba chyba zaczac krasc, gwalcic , mordowac ...no bo przeciez takimi nas pokazuja "POLICJANCI " HWDP!!!
LEGALIZE !! AND FIGHT THE POWER !!