Zamiast marihuany kupił pocięty papier

Policja z Ełku prowadzi śledztwo związane z... oszustwem podczas transakcji narkotykowej. Pokrzywdzonym jest 21-letni mężczyzna, który za 15 tys. zł kupił paczkę, w której miała być marihuana, a był pocięty papier.

Koka

Kategorie

Źródło

Polska Lokalna

Odsłony

12157

Policja z Ełku (woj. warmińsko-mazurskie) prowadzi śledztwo związane z... oszustwem podczas transakcji narkotykowej. Pokrzywdzonym jest 21-letni mężczyzna, który za 15 tys. zł kupił paczkę, w której miała być marihuana, a był pocięty papier. Rzecznik warmińsko-mazurskiej policji Anna Fic przyznała, że takiego zgłoszenia o oszustwie nie pamiętają nawet najstarsi stażem policjanci.

- Pokrzywdzony, który przyszedł do komendy najpierw zgłosił rozbój, podczas którego miał stracić 15 tys. zł. Potem przez dłuższy czas zmieniał wersje, aż w końcu przyznał się funkcjonariuszom, że padł ofiarą oszustów podczas transakcji narkotykowej - zamiast kilograma marihuany za 15 tys. kupił ważącą tyle samo paczkę ze skrawkami papieru - powiedziała Fic. Fic dodała, że transakcja kupienia paczki z narkotykami odbyła się w ustronnym miejscu nad jeziorem. Pokrzywdzony znał mężczyzn, od których kupił "marihuanę", a że został oszukany zorientował się dopiero w domu, gdy rozwinął pakunek.

- Funkcjonariusze zatrzymali czterech mężczyzn, którzy zamiast marihuany sprzedali papier. Mają od 18 do 25 lat, wszyscy usłyszeli zarzuty oszustwa, za co grozi do 8 lat więzienia - powiedziała rzecznik policji. Funkcjonariusze odzyskali część pieniędzy. Wszyscy zatrzymani byli znani policji. Fic podkreśliła, że pokrzywdzony w sprawie uniknie zarzutów tylko dlatego, że ... został oszukany. W przeciwnym razie odpowiadałby za posiadanie narkotyków. Policja nie informuje, co pokrzywdzony chciał zrobić z kilogramem marihuany.

Oceń treść:

Average: 9 (2 votes)

Komentarze

B (niezweryfikowany)
<P>to sie dzieje!!!!!! :) po precedensowym oddaleniu zarzutow tymczasowo w sprawie hodowli kilku krzaczkow, teraz byc moze stanie sie mozliwe pozwanie dilera, ktory sprzedal lipne ziolo. zaprawde, drodzy wieloletni czytelnicy hypka, po raz pierwszy zaczynam widziec zmiany w naszym kraju. dwa dni temu bylem przeszukany przez policje w Cieszynie. policjant znalazl przy mnie "swierza" lufke i ok 0,2 grama czeskiej marihuany.  powiedzial " co to jest? marihuana? lepiej to sobie schowaj lub wyrzuc, bo to jest.... zabronione, nielegalne. mialem wiecej szczescia niz rozumu. a moze....... cos w koncu sie zmienia? mysle ze dobrze bedzie w tym roku na MMM pokazac ilu nas jest i jak jestesmy silni. tez bedziecie, prawda?</P>
canabisman (niezweryfikowany)
<P>Kilogram zioła - 15tys zł</P> <P>Snickers - 2.50zł</P> <P>Zobaczyć minę tego kolesia po otwarciu paczki - bezcenne! :D</P> <P>&nbsp;</P>
JustOneFix (niezweryfikowany)
<p>no kurwa nie wierze, jaki kretyn nie sprawdzil co kupuje, ani ile tego jest ani co to jest. sztos pierwsza klasa. a z drugiej strony moze jak zaczna sie zglaszac na mendy ludzie wyjebani przez dilerow co cos sie moze zmieni w tym kraju pod wzgledem handlu nielegalnymi uzywkami. oby tak dalej, malymi kroczkami do legalizacji.</p>
Anonim (niezweryfikowany)
<p>ja rozumiem kupować 5g i nie sprawdzić ile to dokładnie waży i co jest w srodku ale jak się nabywa kilogram to... no comment. Debil ewidentny i zasługiwał na wyjebanie za swoją własną głupotę, chyba, że go zajebisty kumpel wyjebał, któremu ufał bezgranicznie. Choć nawet jakb mi najlepszy przyjaciel wręczał kilo ziela to otworzył bym pakunek na miejscu choćby po to, żeby oko nacieszyć...</p><p>&nbsp;</p><p>Za głupotę się płaci, stare prawidło jakże aktualne.</p>
Anonim (niezweryfikowany)
<p>Przynajmniej dobrze że nie sprzedawali na Allegro paczek z "marihuaną". :)</p>
Kurvik (niezweryfikowany)
<P>Zacznijmy od tego, że kretyn zgodził się kupując tysiąc gram dać piętnaście złotych za grama. Ja kupując 60 dawałem 10 za sztu. Koleś naprawdę jakiś nietęgi.</P>
Anonim (niezweryfikowany)
<p>chyba lisci...</p>
Anonim (niezweryfikowany)
<p>[quote=Kurvik]</p><p>Zacznijmy od tego, że kretyn zgodził się kupując tysiąc gram dać piętnaście złotych za grama. Ja kupując 60 dawałem 10 za sztu. Koleś naprawdę jakiś nietęgi.</p><p>[/quote]</p><p>ciebie kurwik juz kurwi w czaszke</p><p>&nbsp;</p><p>w jednej miescinie kupisz 5g za 150zl w innej za 90zl, w jednej kupic 100g za 1000zl w innej za 2200</p>
alanfajnal (niezweryfikowany)
<p>ty piszesz za sztu. a on płacił za g.</p>
Anonim (niezweryfikowany)
<p>"W przeciwnym razie odpowiadałby za posiadanie narkotyków."</p><p>&nbsp;</p><p>W przeciwnym razie g..o by wiedzieli!</p>
Anonim (niezweryfikowany)
<p>"W przeciwnym razie odpowiadałby za posiadanie narkotyków."</p><p>&nbsp;</p><p>W przeciwnym razie g..o by wiedzieli!</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne
  • Tripraport

Działka nad zbiornikiem wodnym, względna pogoda i niezły humor. 8 osób. Wśród tych 8 osób roboczo wyróżniłem grupę gamma (D.,I.,K.,W.,), grupę alfa (sinus i M.) a także siebie i Cosinusa. Grupy oznaczone greckimi literami alfabetu nie znały się ze sobą, a ja i Cosinus znaliśmy wszystkich. Powodowało to u mnie pewnie wątpliwości co do wrzucania sajo w takiej liczebności

 

Wstęp

Jak w każde kanikuły miał odbyć się „jakiś tam sajko trip”. Jak rok temu padło na działkę w okolicy idealnie się do tego nadającej. Różnicą była liczba osób – nie wrzucałem wcześniej niczego psychodelicznego w takiej grupie. Zebraliśmy się na miejscu o godzinie 21. Kilkanaście minut zeszło nam na ustaleniu tego gdzie właściwie idziemy (w sumie to jak zwykle chuja co ustaliliśmy) i zebranie niezbędnych do przetrwania w głuszy itemów.

Faza

  • Zolpidem

pewnego wieczoru zapodałam sobie JEDNĄ tabletke Stilnoxu mając nadzieję tylko i wyłącznie na to, że zasnę w końcu po czwartym dniu walenia fetki. Nie spodziewałam się żadnych "atrakcji dodatkowych". Rzeczywiście, z zaśnięciem nie miałam żadnych problemów, z małym zastrzeżeniem. Obudziłam się po ok. godzinie i to co się ze mną później działo pamietam jakby ze snu. Dookoła mnie było mnóstwo ludzi, moich znajomych. Mówili cos do mnie. Dookoła migające kolorowe światła.

  • Benzydamina

Nazwa substancji : benzydamina


Poziom doswiadczenia : thc (kilka razy), benzydamina (1 raz)


Dawka, metoda zazycia : 1g, wekstraktowana i wpakowana do kapsulek i czesciowo zjedzona lignina z ekstraktu.


Set&settings : dom, ulica, garaze, przed poludniem.


Efekty : halcynacje, blyski, swiatelka, smugi.





Kiedy dowiedzialem sie, ze cos takiego istnieje poszedlem do apteki po Tantum Rose.

  • Ibogaina
  • Pierwszy raz
  • Tabernanthe Iboga

Przygotowałem sie dość dobrze, przez miesiąć oczyszczałem oganizm. Dużo czytałem na temat Ibogi. W dniu Tripa odczuwałem lekki stres przed zażyciem. Brałem w domu z osobą pilnującą. Ciemny pokój, kilka butelek wody i puste wiaderko obok łóżka. Głównym celem było pozbycie sie depresjii i ciągu do alkoholu.

Trip który opisuję był moim pierwszym i miał miejsce 4 lata temu, od tamtej pory mam już za sobą ponad 6 tripów z Ibogą.

 Piszę te słowa żeby przybliżyć po trochu tą substancję ze względu na jej lecznicze/regulujące działanie.Iboga jest bardzo silną substancją i trip może trwać nawet do 36 godzin, jest to bardzo intensywne doświadczenie zarówno dla umysłu jak i ciała.