„Nie ma granic między mózgiem, a kosmosem”
Zawsze miałam tego świadomość, ale dopiero po ostatniej podróży w pełni tego doświadczyłam.
Pojedyncza dawka ketaminy może pomóc osobom nadużywającym alkohol w zmniejszeniu jego spożycia – wynika z nowych badań.
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.
Pojedyncza dawka ketaminy może pomóc osobom nadużywającym alkohol w zmniejszeniu jego spożycia – wynika z nowych badań. Środek ten, jak twierdzą naukowcy, osłabia chęć sięgnięcia po butelkę poprzez tłumienie wspomnień i przyjemności związanych ze spożyciem alkoholu.
Naukowcy z University College London twierdzą, że ketamina może osłabić popęd do picia u ludzi nadużywających alkoholu. Ich badania opierają się na idei, że uzależnienie jest niejako zaburzeniem pamięci. Ludzie uczą się kojarzyć narkotyk lub alkohol z dobrymi uczuciami, dobrym samopoczuciem. Nawet zapach lub zdjęcie piwa mogą przywołać te wspomnienia i wraz z nimi pragnienie napicia się.
- Staramy się przełamać te wspomnienia, aby powstrzymać ten proces i powstrzymać nawroty. Odkryliśmy, że osoby intensywnie pijące doświadczyły długoterminowej poprawy po bardzo szybkim i prostym leczeniu eksperymentalnym - powiedział dr Ravi Das z University College London, główny autor badań, które ukazały się na łamach pisma „Nature Communications”.
Ketamina używana jest jako środek znieczulający i przeciwbólowy. W małych dawkach również okazała się obiecującym środkiem w leczeniu depresji. Ale może również wpływać na wspomnienia. Wspomnienia można opisać jako wytwarzanie i utrzymywanie nowych połączeń między komórkami nerwowymi, natomiast utrata wspomnień, to nic innego, jak zanik wspomnianych połączeń. Jednym z efektów ketaminy w organizmie jest interakcja z cząsteczką zwaną NMDA (Kwas N-metylo-D-asparaginowy), która bierze udział w przywoływaniu wspomnień.
Naukowcy w swoich badaniach starali się zmienić wspomnienia, które są kluczowe dla uzależnienia od narkotyków i alkoholu. Jak przyznał Das, ketamina przejmuje kontrolę nad pracą mózgu związaną z układem nagród, co wpływa na kojarzenie alkoholu czy narkotyków z czynnikami środowiskowymi. Powoduje, że wspomnienie smaku, zapachu czy dobrego samopoczucia po spożyciu alkoholu czy narkotyków budzi odwrotne skojarzenia. - Niestety, utrwalone wspomnienia o nagrodach bardzo trudno jest zmienić na zdrowsze skojarzenia, a jest to niezbędne, aby zapobiec nawrotom – zaznaczyła Das.
Das i jego koledzy zrekrutowali 90 osób o szkodliwych zachowaniach związanych ze spożywaniem alkoholu, a dokładnie piwa, choć u żadnego z nich formalnie nie zdiagnozowano uzależnienia od alkoholu. Osoby te średnio wypijały 74 jednostki alkoholu tygodniowo, co odpowiada około 15 litrom piwa - pięciokrotność zalecanego limitu.
Najpierw przed uczestnikami postawiono szklankę piwa, którą mogli wypić po zakończeniu zadania. Potem pokazywano im zdjęcia piwa i innych napojów, jednocześnie oceniając ich deklarowaną przyjemność z ewentualnego skorzystania z napojów ze zdjęć. Miało to na celu przywołanie wspomnień związanych z piciem i przyjemności, jaką niosło to doświadczenie.
Pierwszego dnia badania, aby ustalić pragnienie wypicia piwa przez uczestników, pozwolono im pić piwo. Kilka dni później uczestnicy wrócili do laboratorium i zostali podzieleni na trzy grupy. Ludziom z pierwszej grupy ponownie pokazano zdjęcia piwa w celu pobudzenia ich wspomnień. Aby wspomnienia było wyjątkowo mocne, badacze podali im prawdziwe piwo, ale potem piwo zostało im odebrane. Das przyznał, że manewr przynęty i jej nieoczekiwanego usunięcia był kluczem. - Musieliśmy wygenerować element zaskoczenia – zaznaczył.
Dla porównania, drugiej grupie pokazano obrazy soku pomarańczowego zamiast piwa. Następnie ludzie z obu tych grup otrzymali dożylnie dawkę ketaminy. Trzeciej grupie wywołano wspomnienia o piwie, ale osoby te otrzymały placebo.
Niespodziewane usunięcie oczekiwanej nagrody jest kluczowym czynnikiem destabilizującym wspomnienia. Zwykle mózg przechodzi następnie aktywny proces w celu ponownej stabilizacji wspomnień. Jednak ketamina zapobiega temu procesowi, blokując w mózgu receptor niezbędny do przywracania pamięci.
W ciągu 10-dniowego okresu obserwacji osoby, którym podano ketaminę w połączeniu z przywołaniem wspomnień o spożywaniu alkoholu, zgłosiły znaczne zmniejszenie potrzeby picia i mniejszą przyjemność z picia alkoholu. Spożywały go mniej i rzadziej niż inni uczestnicy badania. Gdy otrzymali małą próbkę piwa, mieli mniejszą ochotę na jego spożycie niż w przypadku pierwszego dnia badań.
Dziewięć miesięcy po badaniach wszyscy uczestnicy, łącznie z tymi, którzy otrzymali placebo, zgłosili mniejsze spożycie piwa. Choć to można wytłumaczyć samym udziałem w badaniach. Zachowanie może się zmienić z różnych powodów, które nie są specyficzne dla eksperymentalnego leczenia. Jednak ciekawą sprawą jest początkowe znacznie wyraźniejsze zmniejszenie spożycia wśród ludzi, którzy otrzymali ketaminę oraz przywołano u nich wspomnienia picia piwa.
Tylko dwie grupy, którym podano ketaminę, wykazały statystycznie istotne zmniejszenie spożycia piwa. Podobnie wyglądało to w badaniach krwi przeprowadzonych przez naukowców. Efekt był bardziej skuteczny u osób, u których ketamina była bardziej widoczne w próbkach krwi, co sugeruje, że wyższa dawka mogła doprowadzić do większej poprawy u niektórych osób.
- Jest to pierwsza demonstracja bardzo prostego i dostępnego podejścia, dlatego mamy nadzieję, że dalsze badania nad optymalizacją tej metody, mogą być pomocne w leczeniu nadmiernego spożycia alkoholu i potencjalnie uzależnień od narkotyków - powiedział dr Das .
Autorzy publikacji podkreślili, że jest to eksperymentalne badanie i nie jest badaniem klinicznym. Konieczne są dalsze prace w celu zoptymalizowania metody i ustalenia, kto mógłby na niej najbardziej skorzystać. Zaznaczyli też, że leczenie może nie być wskazane dla osób z niektórymi schorzeniami.
- Ketamina jest bezpiecznym, powszechnie stosowanym lekiem, który jest badany pod kątem wielu zastosowań psychiatrycznych, w tym depresji. Są też inne badania, które koncentrują się na stosowaniu tego środka w problemach z nadużywaniem alkoholu. Zaletą naszych badań, obok wyraźnego, długoterminowego wpływu na nawyki spożycia, jest to, że opiera się na silnym zrozumieniu, jak lek działa w mózgu, aby osiągnąć swój efekt – powiedział profesor Sunjeev Kamboj z University College London, współautor publikacji.
Das i jego koledzy planują przetestować ketaminę na większej liczbie osób z problematycznymi nawykami picia w badaniach klinicznych. Naukowcy spróbują również osłabić inne rodzaje problematycznych wspomnień związanych z zespołem stresu pourazowego.
lekka desperacja i tęsknota za przeżyciami po ketaminie, niepewność co do miejsca w jakim przyjdzie mi ostatecznie tripować.
„Nie ma granic między mózgiem, a kosmosem”
Zawsze miałam tego świadomość, ale dopiero po ostatniej podróży w pełni tego doświadczyłam.
Ok, koniec opierdalania sie, zaczynamy...
Komedia w 3 aktach, występują:
W sumie była to dosyć spontaniczna akcja, ale nastawienie miałem jak zawsze pozytywne. Miejsce przyjmowania to dom na wsi w pięknej okolicy na małej domówce ze znajomymi. Nie bałem się niczego, chciałem przeżyć coś niesamowitego.
Wprowadzenie
Dobry humor, wypoczęty, oczekiwałem fraktali, ciekawość. Miejsce było ciche, spokojne i wygodne.
Znaleźliśmy sklep, był niepozorny. W sklepie jest wiele ciekawych rzeczy z których zapewne w przyszłości powstaną podobne raporty. Po nabyciu ekstratu w wysokości 1g x 40 udaliśmy się na miejsce smakowania. Z czasem obawy dot. Szałwii zniknęły gdzieś. Mam wrażenie, ze sama roślina roztacza jakąś mistyczną aurę...