Jak działa mechanizm uzależnienia od alkoholu? Naukowcy piszą o "ciągłym zapaleniu" w mózgu

Nadmierne spożycie alkoholu wpływa na zmiany w przekazywaniu sygnałów w mózgu, co zakłóca zdolność do podejmowania decyzji i kontrolowania impulsów, napędzając dalsze picie - wskazują wyniki nowych badań. Zdaniem ich autorów odkrycie dokonane dzięki badaniom na myszach, może przyczynić się do opracowania nowych strategii pomocy osobom uzależnionym.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

tvn24.pl
PAP, WHO

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

104

Nadmierne spożycie alkoholu wpływa na zmiany w przekazywaniu sygnałów w mózgu, co zakłóca zdolność do podejmowania decyzji i kontrolowania impulsów, napędzając dalsze picie - wskazują wyniki nowych badań. Zdaniem ich autorów odkrycie dokonane dzięki badaniom na myszach, może przyczynić się do opracowania nowych strategii pomocy osobom uzależnionym.

Nie ma bezpiecznej dawki alkoholu, która nie wpływałaby negatywnie na organizm. - Nie ma znaczenia, ile pijesz - ryzyko dla zdrowia osoby pijącej zaczyna się od pierwszej kropli każdego napoju alkoholowego - wyjaśniła dr Carina Ferreira-Borges w oświadczeniu "The Lancet Public Health", opublikowanym na początku roku na stronie Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Wyniki najnowszych badań rzucają światło na uzależniające działanie alkoholu.

Szczegółowe ustalenia naukowcy opublikowali w majowym numerze czasopisma naukowego "Brain Behavior and Immunity". Naukowcy z kilku amerykańskich uczelni, w tym State University of New York w Binghamton, postanowili sprawdzić, jak na mózgi myszy wpływa konsumpcja różnych ilości alkoholu. Przeprowadzone przez nich badania wykazały, że uzależnione myszy - w porównaniu do tych, które spożywały umiarkowane ilości alkoholu - miały w korze przedczołowej mózgu aż dwukrotnie więcej komórek produkujących interleukinę-1, a konkretnie IL-1β. U uzależnionych gryzoni nasilały się stany zapalne w mózgu oraz wydzielały hamujące sygnały nerwowe substancje. Zmiany te utrzymywały się nawet po odstawieniu alkoholu.

W normalnym działaniu, np. w czasie infekcji, L-1β wywołuje szybką, przejściową reakcję zapalną, która usuwa zagrażający czynnik. Tymczasem przy przewlekłej ekspozycji na alkohol w mózgu utrzymuje się ciągłe zapalenie, które może prowadzić do coraz szerszego uszkodzenia neuronów - wyjaśniają badacze. Może być ono powiązane m.in. z obserwowanym u uzależnionych osób spadkiem możliwości poznawczych i zakłóconą zdolnością do podejmowania decyzji, co z kolei napędza dalsze picie.

Zdaniem naukowców nowe ustalenia mają szansę posłużyć do opracowania lepszych metod pomocy osobom z uzależnieniem od alkoholu i być może innych psychoaktywnych substancji. Już dzisiaj dostępne są na rynku leki blokujące działanie IL-1β.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Substancja: cannabis (1/3grama pachnącej, naturalnej marihuany).

W&N (Wystrój I Nastrój): początki jesiennej chandry gdzieś na bezdrożach.

Doświadczenie: cannabis, łysiczka lancetowata, chloroform, salvia i kilka innych dziwnych substancji.

Podobno "Polacy są tak agresywni, dlatego, że nie ma słońca" - coś w tym jest bo ilekroć przychodzi jesień nachodzi mnie wielka chandra. Co roku coraz mocniej czuję, że kolejnej zimy w naszym klimacie nie przetrzymam.

  • Marihuana
  • Tripraport

Rzecz działa się na imprezie urodzinowej kolegi, także nastawienie bardzo dobre. Liczyłem na jakiś grubszy lot ale się przeliczyłem :)

Czuję się jakbym zapominał słów w języku polskim. A jeśli w polskim to pewnie w jakimkolwiek innym tymbardziej. Trochę jakbym wracał, cofał się w rozwoju do dzieciństwa. Niewinnego przekręcania, pacholęcego słowotwórstwa. Kurwa mać, nie było mi do śmiechu. Czułem się jakbym z minuty na minutę coraz bardziej głupiał. Myśli rozjeżdżają się we wszystkie strony, przekraczam wcześniej nie zdobyte przeszkody, choć chyba tego nie chcę. Starczy. Już bardziej czuję niż myślę. A czuję że jest grubo bo nawet nie umiem podnieść dobrze głowy.

  • Bad trip
  • Dekstrometorfan

standardowy wieczor w domku

DODAJE RAPORT 4PLATEU DXM BO WIEM ZE NIE JEST ICH TAK WIELE, A ZAPADA W PAMIECI MALY ULAMEK DOSWIADCZEN

Chwile patrzyłem się na różowe kapsułki, upewniając się ze czuje obrzydzenie na myśl o ich słodkawym smaku. Ręce spocone, w sumie to nie mam ochoty - czyli wszystko gra, jest tak jak zawsze. 

W ten sposób 150mg dxm i 50mg dph już spokojnie odpoczywało w moim kwasie solnym. Jak zwykle nie mam nudności, i jak zwykle zajmuje czymś głowę tak aby dysocjacja nastąpiła niespodziewanie. 

(~t1h) - Powoli już odczuwam działanie a wiec czas na 300mg. 

  • 4-HO-MET
  • Pierwszy raz

Set: Olbrzymie podniecenie na myśl o tym, że w końcu spróbuję psychodelika z prawdziwego zdarzenia. Bałam się jednak , że przeżycie prawdziwej psychodeli jest zbyt piękne, by mogło być prawdziwe. Setting: Zwykłe, piątkowe popołudnie, rodzice byli w domu, nawet z nimi rozmawiałam na fazie, ale nie narobiłam sobie lipy.

12:45 – Po powrocie ze szkoły zajrzałam na pocztę i spytałam, czy nie przyszła do mnie przesyłka. Ku mojemu pozytywnemu zaskoczeniu okazało się, że czeka na mnie list. Zapłaciłam i wypełniona radością wróciłam do domu.