Jak działa mechanizm uzależnienia od alkoholu? Naukowcy piszą o "ciągłym zapaleniu" w mózgu

Nadmierne spożycie alkoholu wpływa na zmiany w przekazywaniu sygnałów w mózgu, co zakłóca zdolność do podejmowania decyzji i kontrolowania impulsów, napędzając dalsze picie - wskazują wyniki nowych badań. Zdaniem ich autorów odkrycie dokonane dzięki badaniom na myszach, może przyczynić się do opracowania nowych strategii pomocy osobom uzależnionym.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

tvn24.pl
PAP, WHO
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

69

Nadmierne spożycie alkoholu wpływa na zmiany w przekazywaniu sygnałów w mózgu, co zakłóca zdolność do podejmowania decyzji i kontrolowania impulsów, napędzając dalsze picie - wskazują wyniki nowych badań. Zdaniem ich autorów odkrycie dokonane dzięki badaniom na myszach, może przyczynić się do opracowania nowych strategii pomocy osobom uzależnionym.

Nie ma bezpiecznej dawki alkoholu, która nie wpływałaby negatywnie na organizm. - Nie ma znaczenia, ile pijesz - ryzyko dla zdrowia osoby pijącej zaczyna się od pierwszej kropli każdego napoju alkoholowego - wyjaśniła dr Carina Ferreira-Borges w oświadczeniu "The Lancet Public Health", opublikowanym na początku roku na stronie Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Wyniki najnowszych badań rzucają światło na uzależniające działanie alkoholu.

Szczegółowe ustalenia naukowcy opublikowali w majowym numerze czasopisma naukowego "Brain Behavior and Immunity". Naukowcy z kilku amerykańskich uczelni, w tym State University of New York w Binghamton, postanowili sprawdzić, jak na mózgi myszy wpływa konsumpcja różnych ilości alkoholu. Przeprowadzone przez nich badania wykazały, że uzależnione myszy - w porównaniu do tych, które spożywały umiarkowane ilości alkoholu - miały w korze przedczołowej mózgu aż dwukrotnie więcej komórek produkujących interleukinę-1, a konkretnie IL-1β. U uzależnionych gryzoni nasilały się stany zapalne w mózgu oraz wydzielały hamujące sygnały nerwowe substancje. Zmiany te utrzymywały się nawet po odstawieniu alkoholu.

W normalnym działaniu, np. w czasie infekcji, L-1β wywołuje szybką, przejściową reakcję zapalną, która usuwa zagrażający czynnik. Tymczasem przy przewlekłej ekspozycji na alkohol w mózgu utrzymuje się ciągłe zapalenie, które może prowadzić do coraz szerszego uszkodzenia neuronów - wyjaśniają badacze. Może być ono powiązane m.in. z obserwowanym u uzależnionych osób spadkiem możliwości poznawczych i zakłóconą zdolnością do podejmowania decyzji, co z kolei napędza dalsze picie.

Zdaniem naukowców nowe ustalenia mają szansę posłużyć do opracowania lepszych metod pomocy osobom z uzależnieniem od alkoholu i być może innych psychoaktywnych substancji. Już dzisiaj dostępne są na rynku leki blokujące działanie IL-1β.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina

prolog: 19 lipiec 2003 roku. godzina 17:00. inhaluje poprzez zwiniety banknot 0.3 grama amfetaminy. o godzinie 1:00 w nocy poprawiam mniej wiecej taka sama iloscia popijajac zimnym piwem. faza nie jest jakas nadzwyczajna. to co zawsze. rozszerzona swiadomosc. kilkukrotnie powiekszona kreatywnosc. gadatliwosc. mila jazda. cala noc w sieci. fajka -woda- kibel -. i tak w kolko. nieunikniony zjazd coraz blizej |...|





(z bezposrednich zapiskow na papierze - przyp. aut.)

  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

nastawienie idealnie tak jak otoczenie

nie czekam dłużej i wpycham czarną od opalania śmierdzącą lufę do gęby, pierwsza, druga, po trzeciej piszę gówniany esej o tym jak bardzo słabe zielsko kupiłem, ale co mogę więcej poza tym zrobić? dopale sobie jeszcze jedną, dwie tak na sen chociąż bo jedyne co czuję to przymulenie, czyli bez fajerwerków.

gówniane zielsko.

  • Amfetamina
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Ulubiony bar, same znane osoby, siedlisko największych alkoholików, ćpunów i degeneratów w dzielnicy.

     Blu bli bla (bełkot), co się dzieje? Gdzie ja jestem? W aucie. Rozglądam się pijackim wzrokiem. Obok leży zgięty kumpel, z przodu moja siora, kieruje kumpel. Wszyscy w stanie nietrzezwości. Z wyjątkiem kierowcy, który nie pił tylko jarał. Już wiem. Noo taaa, przecież piątek...

  • Bieluń dziędzierzawa
  • Problemy zdrowotne

Zwykły dzień

[Info: notatki pochodzą z wątku Bieluń dziędzierzawa]

Autorką poniższego jest użytkowniczka matematyka:

Dalszy mój kolega chciał zjeść bieluń. Mówił mi: e, matematyka, chodź, zjedz bieluń ze mną, wiem gdzie rośnie. Odpowiedziałam mu: czyś ty się z chujem na łby pozamieniał? I odeszłam. A on zebrał bieluń. I zjadł.