Gdyby...

Gdyby... narkotyki były legalne. Program dokumentalny BBC 2

Tagi

Odsłony

2405

Gdyby... narkotyki były legalne. Program dokumentalny BBC 2.

Dowody z Szwajcarii sugerują iż przepisywanie heroiny może zredukować przestępczość i zwiększyć poziom zatrudnienia wśród uzależnionych. Mimo iż w Wielkiej Brytanii konopie są nielegalne, to w Styczniu 2004 roku zostały one zakwalifikowane do najniższej kategorii zagrożenia.

Czy legalizacja narkotyków może zredukować przestępczość i uczynić używanie narkotyków bezpieczniejszym?

Serial dokumentalny "if" bada istniejące problemy związane z prohibicją narkotykową i wysłuchuje argumentów za legalizacją. W oparciu o rygorystyczne badania i wywiady z ekspertami program spróbuje dać odpowiedź co stało by się gdyby najniebezpieczniejszy z narkotyków - crack - pozostał nielegalny, a wprowadzono by system regulacji pozostałych, obecnie nielegalnych, narkotyków..

Scenariusz

Jest rok 2015. Rząd przekonany przez ekonomiczne koszty prohibicji narkotykowej decyduje się na legalizację narkotyków. Wielka Brytania, wraz z koalicją postępowych krajów z Europy, Kanadą i Australią występuje z Międzynarodowych Konwencji Narkotykowych ONZ. Większość handlu, posiadanie na własny użytek, oraz produkcja i dystrybucja narkotyków zostaje zalegalizowana.

Film rozpoczyna się upadkiem i następującą po nim śmiercią dwóch dziewczyn w klubie który ma licencję na sprzedaż narkotyków. W scenariuszu założono iż narkotyki są ogólnie dostępne, pakowane w torebki z rządowymi ostrzeżeniami na temat zagrożenia dla zdrowia oraz listą składników. Uzależniające narkotyki, takie jak heroina, są wolne ale dostępne tylko na receptę w wzorowanych na szwajcarskich, klinikach. Kokaina jest ciągle nielegalna. Cały handel jest regulowany przez nową agencję Ofdrug. Podczas filmu uczestniczymy w dochodzeniu przyczyn śmierci dwóch dziewczyn, prowadzonym przez agenta Ofdrug, ściśle współpracującego z byłym policjantem antynarkotykowym. Po programie nastąpi debata w studiu BBC Two.

Emisja programu, BBC Two, Środa, 12 Stycznia, 21:00 GMT

Nagranie programu zostanie udostępnione na naszym serwerze.

Szukamy osób które podjeły by się tłumaczenia tego programu: kontakt@kanaba.info.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25

substancja: LSD-25 pod postacią małej szarej tekturki z truskawką.

  • 4-HO-MET
  • Bad trip
  • Dekstrometorfan

Poprzedniej nocy brałem 600mg DXM byłem trochę zmęczony i nie miałem za bardzo ochoty na kolejny trip. Mimo wszystko zdecydowałem się na to, bo chciałem przekonać się jak to będzie.

Nigdy wcześniej przed tym doświadczeniem nie miałem Bad Tripa. Co prawda drugie starcie z DXM nie należało do najprzyjemniejszych, ale nie było tak źle. Godzin podawał nie będę, bo nie pamiętam za dobrze, a zrestą nie mają one większego znaczenia.

Rano wypiłem litr 25% soku porzeczkowego i wziąłem 300mg DXM. Czekając na pierwsze efekty czytałem e-booka na tablecie. Po ponad godzinie obraz zaczął być nieostry, a ja mi było bardzo przyjemnie. 50mg M4-HO-METa rozprowadziłem po jamie ustnej i przytrzymałem z 10 min.
Zacząłem się ubierać z zamiarem wyjścia do lasu.

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

lato, słoneczny dzień, z dwoma dobrymi kumplami (opisani jako M i K), podejście całkiem dobre, nie wiedziałem czego oczekiwać więc nie nastawiałem się za bardzo.

Wprowadzenie: Niniejszy raport został pomyślany jako trzecia część psychodelicznego tryptyku. Pomysł polega na tym, że każdy z trójki osób uczestniczących w podróży, napisał na jej podstawie TR opisujący wydarzenia sprzed 2,5 roku. Nie narzucaliśmy sobie żadnej odgórnej formy ani nie dzieliliśmy się tym, kto z nas opisze konkretne wydarzenia a kto wstrzyma się od ich przytaczania pozostawiając je dla reszty. Na pewno część wątków będzie się więc powtarzała. Zamieszczam linki do pozostałych części tryptyku:

  • Marihuana
  • Odrzucone TR
  • Pozytywne przeżycie

---

Witam wszystkich :) Zauważyłem ostatnio, że niektóre trip raporty nie mają formy typowego TR, a bardziej poradników lub opisów wielu doświadczeń z morałem na końcu.

Pokusiłem się więc, aby napisać ten króciutki (jak na mnie) „poradnik” z bardzo ważnym przesłaniem dla wszystkich palących zioło i nie tylko: Jedzcie imbir :D